tag:blogger.com,1999:blog-400902825790264522024-03-13T13:11:34.321+01:00Susanna szyjeSusanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.comBlogger405125tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-40408514876249060712024-02-06T12:27:00.006+01:002024-02-06T12:27:44.900+01:00Szybki wywiad dla portalu twoj-biznes.pl<p>Ah miałam tego posta opublikować w styczniu ale styczeń minął mi nie wiadomo kiedy?! więc wrzucam go w lutym.</p><p>Także zapraszam do krótkiej lektury wywiadu, którego udzieliłam portalowi <a href="https://twoj-biznes.pl/pomysl-na-biznes-szycie-tkaniny/" target="_blank"><b>Twój-Biznes.pl</b></a>.<br />O prowadzeniu własnej działalności, o problemach, które napotyka chyba każdy przedsiębiorca i o tym czy krawiectwo ma szansę przetrwać?! <br />
</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfd3uZif3V0VyMhfINgPpGw9bG9JfflctKpeC9joglE4D-ryRIzFCRzvhHLy7CbtW9xt2FstYi2gcU-VIdrEWMUrz20vixLun3qVsngpWwl_dQ6a6vbF5pDGas_2DFyse9YwAnj-GnDKujwk2dOYf5h-kyQLZkchLLlc0Cs2SVq2JI9JBY5g7kYRpa2g/s3090/IMG20231115092911.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="3090" height="636" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfd3uZif3V0VyMhfINgPpGw9bG9JfflctKpeC9joglE4D-ryRIzFCRzvhHLy7CbtW9xt2FstYi2gcU-VIdrEWMUrz20vixLun3qVsngpWwl_dQ6a6vbF5pDGas_2DFyse9YwAnj-GnDKujwk2dOYf5h-kyQLZkchLLlc0Cs2SVq2JI9JBY5g7kYRpa2g/w640-h636/IMG20231115092911.jpg" width="640" /></a></div><br /><p><span></span></p><a name='more'></a>Chciałam ten temat kiedyś poruszyć tutaj na blogu ale póki co
nie muszę ;)<br /><p></p>
<p>Pozdrawiam!<br />Sus</p>
Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-73299531276639868302023-10-28T20:33:00.005+02:002023-10-28T20:36:05.070+02:00Co nieco o Łucznikach/Singerach klasy 800 - czy 40 letnie maszyny faktycznie są nie do zajechania?<p>Już nie mogę zdzierżyć tekstów z ogłoszeń sprzedaży starych Łuczników i Singerów: "sprawdzona, naoliwiona, wyczyszczona i gotowa do pracy" - za 300 i więcej złotych.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDFi_odIbnV1izj79RArg98aY4Dg6zDrH9Ax_8Ma3IIuRg9JgXxDnRrrcyORhtHd_Xwp2tlM8xEZL07TW5EineaJMi1mrO8AtTW7H14wtDbD48JO0WBA8XfmxRSc3LAm306PZfBW5Dzhy9pm8h4rVm_xk4cxLF9-jpw9MOfgGi-SkzzWlPiqSRJd_uqg/s1113/IMG_20191214_101306058_m.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="565" data-original-width="1113" height="324" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDFi_odIbnV1izj79RArg98aY4Dg6zDrH9Ax_8Ma3IIuRg9JgXxDnRrrcyORhtHd_Xwp2tlM8xEZL07TW5EineaJMi1mrO8AtTW7H14wtDbD48JO0WBA8XfmxRSc3LAm306PZfBW5Dzhy9pm8h4rVm_xk4cxLF9-jpw9MOfgGi-SkzzWlPiqSRJd_uqg/w640-h324/IMG_20191214_101306058_m.jpg" width="640" /></a></div><span><a name='more'></a></span><p>Jestem na kilku grupach na Fb w tym na takich ze starymi maszynami. Wiele osób ogłasza tam chęć sprzedaży Singerów/Łuczników klasy 800. To najpopularniejsze modele, wciąż w użytku pomimo upływu 40 lat! <br />Sama posiadam 3 tego typu maszyny: <b>Łucznika 877</b>, <b>Singera 834</b> i <b>Singera 833</b>. Wszystkie te trzy maszyny wyglądają niemal identycznie, Łucznik był produkowany na licencji Singera a różni je brak lub dodatek pewnych funkcji.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY1Mx3a6x6zXWsySLq32rt9KV5ex0NM8x_LHcknrgZT76TbdxzRSGmlSs-L4HPK0GeGNEETUDBGQR2J82WeiXf5tANfuC0Qa0PYeLkATs9tfUibvA647DNJlK30ls7_qXUqy8Fh-JVSsWKlbMSE5HER34RJ29F13_ZUtfWBSxF-Ikcuiocc1Gfl41XCg/s3565/IMG_20231027_134648.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2794" data-original-width="3565" height="314" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY1Mx3a6x6zXWsySLq32rt9KV5ex0NM8x_LHcknrgZT76TbdxzRSGmlSs-L4HPK0GeGNEETUDBGQR2J82WeiXf5tANfuC0Qa0PYeLkATs9tfUibvA647DNJlK30ls7_qXUqy8Fh-JVSsWKlbMSE5HER34RJ29F13_ZUtfWBSxF-Ikcuiocc1Gfl41XCg/w400-h314/IMG_20231027_134648.jpg" width="400" /></a></div><p>Najpierw stałam się właścicielką <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/search/label/Moja%20maszyna" target="_blank"><b>Singera 833</b></a> - z przymusu i naprędce gdyż moja poprzednia maszyna zepsuła się a zakupiona nówka sztuka nie dotarła na czas. To już 4 lata jak na niej szyję, w tym czasie była 2 razy w naprawie i szczerze mówiąc teraz też się coś w niej chrupnęło i przestała szyć. Nie będę jej już naprawiać, uważam, że ta maszyna się skończyła.<br /></p><p>W międzyczasie kupiłam w bardzo okazyjnej cenie <b>Łucznika 877</b> - od kobiety, która miała go od nowości. Wyglądał (i nadal wygląda) jak nówka sztuka. Bialutki, bez zarysowań, odprysków itp. Po prostu śliczna maszyna z dwoma ściegami: <b>prostym i zygzakiem</b>. Zapłaciłam za nią chyba 150 zł i uważam, że ta cena była ceną uczciwą. Dlaczego tak tanio? Zaraz wyjaśnię.</p><p>Ponieważ nie mogę mieć tylko jednej sprawnej maszyny i w zanadrzu zawsze staram się <u>mieć minimum dwie gotowe do pracy maszyny</u> - tym sposobem otrzymałam za darmo najbardziej klasycznego <b>Singera</b> jaki istnieje: <b>model 834</b>. One są wszędzie, na wszelkich portalach ogłoszeniowych i na wszelkich grupach i forach szyciowych. I to ten model jest najbardziej chwalony i nazywany "nie do zdarcia".<br /><br />Do sedna: <br />Rozrzut cenowy tych maszyn jest ogromny. Aby nie być gołosłowną zerknęłam na portal olx i cóż widzę: najtańszy Singer kosztuje 120 zł a najdroższy aż 999 zł!<br />Wiadomo: każdy sprzedaje za tyle ile chce ale jeśli potencjalny kupujący widzi tak duży rozrzut cenowy to cena blisko 1000 zł sugeruje, że sprzęt będzie wart tych pieniędzy, będzie nie tylko sprawny ale i posłuży długie lata. Co więcej to nawet może być maszyna nieużywana, zachomikowana w jakieś starej szafie i faktycznie wyglądająca jakby wyjechała dopiero co z fabryki. Cóż z tego...<br /><b>Zatem co mnie tak boli? Niewiedza kupujących</b>.<br />Kupując używaną maszynę za 150 zł, 450 zł, 700 zł czy 1000 zł i tak powinno się ją zawieźć do dobrego serwisu na czyszczenie, oliwienie, wymianę paska klinowego oraz kół zębatych. Nawet jeśli w ogłoszeniu sprzedający zapewnia o fantastycznym stanie maszyny i przebytym tuż przed sprzedażą "spa".<br />Jeśli sprzedający jest uczciwy i faktycznie maszyna była na przeglądzie to bardzo dobrze ALE i tak powinno się wymienić pasek klinowy i koniecznie <b>koła zębate</b>. Sama tylko wymiana kół zębatych u fachowca to koszt ok. 160 zł - serio ktoś kto sprzedaje maszynę za 300 zł wyłoży takie pieniądze?! Wątpię. Prędzej zasugeruje się zachwytami na forach, grupach fb; skopiuje to co piszą inni i puści w świat.</p><p>Musicie wiedzieć, że<b> koła zębate </b>są wykonane z plastiku a plastik z czasem (szczególnie jeśli ma AŻ TYLE lat) mięknie i kruszeje. Szyjesz sobie w domowym zaciszu, nagle słyszysz głośne "chrup" i maszyna staje. Nie ma szans ruszyć kołem napędowym, maszynę trzeba zawieźć do naprawy. Nigdy nie wiesz kiedy się to stanie: po miesiącu użytkowania czy po roku ale... stanie się to prędzej czy później. Nie ważne czy szyjesz okazjonalnie czy zawodowo - najwyżej odwleczesz katastrofę w czasie. <br />Koła zębate są cztery ale skruszyć się mogą tylko dwa. Mechanik może wymienić tylko te dwa ale kolejne dwa i tak skruszeją w niedalekiej przyszłości. Dla pewności warto wymienić za jednym zamachem wszystkie cztery aby zaoszczędzić sobie czasu, nerwów i pieniędzy. Jak pisałam wyżej to koszt ok. 160 zł choć same koła zębate kosztują kilkadziesiąt złotych. Niestety nie każdy ma w domu złotą rączkę, która podejmie się samodzielnej wymiany. W sumie to dość precyzyjna sprawa.<br /><br /><b>Ja to przerabiałam we wszystkich trzech w/w maszynach</b> i dlatego tak się denerwuję gdy czytam: "maszyna gotowa do pracy, po przeglądzie" czy "to są maszyny nie do zdarcia" lub "szyje na takiej od 30 lat, nigdy nic się z nią nie działo". <b>Otóż są do zdarcia</b> a i wiele zależy od tego ile na niej szyjesz i z jaką częstotliwością. Z pewnością nie tyle co w zakładzie krawieckim, w którym maszyna ma styczność z cienkimi jak i bardzo grubymi/trudnymi materiałami i szyje po kilka godzin dziennie. Nie ma też dużych przestojów czasowych. Wiem co mówię, moja ukochana Husqvarna miała 6 letni przestój a i teraz od kilku lat odpoczywa.<br /></p><p><b>Zatem nie bądź drogi czytelniku naiwnym - bądź obiektywnym</b>. Każda maszyna się psuje, każda wymaga czyszczenia, oliwienia i wymiany zużytych części. Te stare z lat 80-tych też! Mój mechanik ceni te maszyny i sam mówi, że warto je naprawiać bo to dobre maszyny na metalowych podzespołach a i dostęp do części jest praktycznie bezproblemowy.<br />Jeśli zatem kupujesz maszynę z ogłoszenia to zapytaj czy poza czyszczeniem i oliwieniem było coś jeszcze wymieniane, szczególnie elementy gumowe i plastikowe. Nawet jeśli maszyna wygląda bardzo dobrze i wydaje się być pewnym sprzętem za 700 zł :)</p><p>Pozdrawiam!<br />Sus</p><p>PS. Musze tu chyba zrobić małe uaktualnienie i napisać na czym od kilku lat szyję i dlaczego to już nie jest Husqvarna Jade.<br />PS2. W obecnej chwili mam w zapasie 3 sprawne maszyny do szycia (w tym jeden czołg - Pfaff 91). <br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLRS1aiZefNciJx68I188EXIWDpu5_mzlY1tqo2ZTf_454FOAOgUtzojcIbr-bc6iHZWub4qEsJoPDa17_W4LpDdZ3voB394JXKUsl7cKCd9KCq4SsQHEf8dS_9uhtM4U8AScC094VV5iYdLlyMnizb48kvdxmlMaioAwusd71THxQj7rk94anXTZKCA/s4000/IMG_20231027_134655.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLRS1aiZefNciJx68I188EXIWDpu5_mzlY1tqo2ZTf_454FOAOgUtzojcIbr-bc6iHZWub4qEsJoPDa17_W4LpDdZ3voB394JXKUsl7cKCd9KCq4SsQHEf8dS_9uhtM4U8AScC094VV5iYdLlyMnizb48kvdxmlMaioAwusd71THxQj7rk94anXTZKCA/w400-h300/IMG_20231027_134655.jpg" width="400" /></a></div><span><span></span><!--more--></span><span><!--more--></span><span><!--more--></span>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-846430987602694732023-03-22T10:54:00.001+01:002023-03-23T10:25:40.606+01:00Jak skrócić za długi zamek kostkowy - step by step.<p>Skrócenie zamka to błaha sprawa ale skoro dostaję od Was zapytania jak to zrobić poprawnie - postanowiłam napisać krótki toturial. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnot_vAzTc6w65tXIEmGGw8mf1GSB1eKMctNElRfj7hyW7YOKi-1nWgBnF1CfCbtW7sgFltDRSzyM0fL4vMti8E-LL3efc7O3nstJzLFYvjIVe_R3EkP9kOB5bM3-zeMDxkb8olGIjO0B92AwPBdgQS5e2jEWAUvga7adJpJbLWMKOLA7iBi5fz94/s4000/IMG_20230209_135454.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnot_vAzTc6w65tXIEmGGw8mf1GSB1eKMctNElRfj7hyW7YOKi-1nWgBnF1CfCbtW7sgFltDRSzyM0fL4vMti8E-LL3efc7O3nstJzLFYvjIVe_R3EkP9kOB5bM3-zeMDxkb8olGIjO0B92AwPBdgQS5e2jEWAUvga7adJpJbLWMKOLA7iBi5fz94/w640-h480/IMG_20230209_135454.jpg" width="640" /></a></div><p><span></span></p><a name='more'></a><p>Usługę wymiany/naprawy zamków w kurtkach wykonuję od wczesnej jesieni aż do wiosny. Myślę, że zdobyłam już w tej kwestii całkiem spore doświadczenie i mogę podzielić się z Wami wiedzą. <br />W kurtki najchętniej wszywam zamki kostkowe ponieważ czasem zepsuta jest połowa zamka i wystarczy wymienić tylko tę zepsutą połowę. Te zamki są łatwo dostępne i występują w wielu kolorach. Czasem zepsuty jest sam <b>suwak, który z biegiem lat dostaje luzów, odgina się</b> i wystarczy go wymienić aby zamek znów działał poprawnie.</p><p>Wracając do zamków kostkowych/metalowych/żyłkowych to zwykle te kupione w
pasmanterii nie pasują idealnie długością do tych wszytych fabrycznie w kurtkach. Przeważnie są o kilka cm za długie i trzeba je wcześniej skrócić. To na prawdę prosta sprawa ale będzie potrzebnych kilka rzeczy.<br />UWAGA: nie podaję tutaj przepisu jak wszyć do kurtki nowy zamek ponieważ, są różne kurtki, jedne mają zatrzaski, listwy guzikowe czy patki chroniące podbródek. <br /></p><p><b><u>Potrzebne będą:</u></b><br /><b>* </b><a href="https://etasiemka.net/pl/p/Zamek-kostkowy-rozdzielczy-90-cm-czarny/5583" target="_blank">Zamek kostkowy</a>/metalowy czy żyłkowy o szer. ząbków 5 mm.</p><p></p><p></p><b>* </b>Obcęgi i/lub szczypce płaskie.<p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_BUvx5tDWVZt9_Mw8TgL0UHAJishbylmu4PljDP-0El_-GHWPBU9aw1VS3p-iAoDmQ2jxAgvLuJqaKgHUp9r5UMrAemNqXxvSN0waH5pcEVNaBZ6JtSvCoSBnMy0WKyOtbg3rD0EMHVvyCBFcN-1nlU_XoW8MtF1GkWsk3wt-tp8Wsv_1fTrLaCY/s4000/IMG_20230225_094327.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_BUvx5tDWVZt9_Mw8TgL0UHAJishbylmu4PljDP-0El_-GHWPBU9aw1VS3p-iAoDmQ2jxAgvLuJqaKgHUp9r5UMrAemNqXxvSN0waH5pcEVNaBZ6JtSvCoSBnMy0WKyOtbg3rD0EMHVvyCBFcN-1nlU_XoW8MtF1GkWsk3wt-tp8Wsv_1fTrLaCY/w400-h300/IMG_20230225_094327.jpg" width="400" /></a></div><b>*</b> <a href="https://etasiemka.net/pl/p/Blokadazakonczenie-metalowe-gorne-zamka-5-mm-srebrne/5591" target="_blank">Metalowe blokady górne</a> (ewentualnie nić w kolorze zamka i igła do szycia ręcznego).<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwOpLQ6vf9t6NKa1O5EQwCfu3y2ou7P10t8NCzWRC65EB3p5_ZU_fW-NEDml2yuvcA5nXrMsS-bsPc_iSWVqINQcKuPn4-QqeHV9ODM5_VDxGKKg4feKT1vlAse_Tmi_MuuIASHkXFo3E2Z4HhgPzNomylkVm-W4MXA1gVKAr8KkPfApcqzBscO38/s4000/IMG_20230225_094112.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwOpLQ6vf9t6NKa1O5EQwCfu3y2ou7P10t8NCzWRC65EB3p5_ZU_fW-NEDml2yuvcA5nXrMsS-bsPc_iSWVqINQcKuPn4-QqeHV9ODM5_VDxGKKg4feKT1vlAse_Tmi_MuuIASHkXFo3E2Z4HhgPzNomylkVm-W4MXA1gVKAr8KkPfApcqzBscO38/w400-h300/IMG_20230225_094112.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>*</b> <a href="https://etasiemka.net/pl/p/Suwak-metalowy-5-mm-do-zamka-kostkowego-czarny/5584" target="_blank">Suwaki metalowe #5</a> jeśli potrzebujecie wymienić sam suwak.<br /></div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMf3axy4GwhkB7vlpnuLtXBQdc6da2fMmkouRYfgf1ZIU_7mQa8vVKDPCN5PcDe_ziR_UWid_jXrFcZ9BEVW-FGDh6DYZerKW1wwPpgIFUTSdgGhtsgRrn4cLsHdrPh-5WBYKYykFJBZJ8PnwdBwAUkk6zA4gB0Df_kFHDSoG7GQ7rf1TDTq6qGAg/s4000/IMG_20230209_135256.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMf3axy4GwhkB7vlpnuLtXBQdc6da2fMmkouRYfgf1ZIU_7mQa8vVKDPCN5PcDe_ziR_UWid_jXrFcZ9BEVW-FGDh6DYZerKW1wwPpgIFUTSdgGhtsgRrn4cLsHdrPh-5WBYKYykFJBZJ8PnwdBwAUkk6zA4gB0Df_kFHDSoG7GQ7rf1TDTq6qGAg/w400-h300/IMG_20230209_135256.jpg" width="400" /></a></div><b><u> </u></b><p></p><p><b><u>Zaczynamy:</u></b><br /><b>1.</b> Jeśli ustaliliście, że w kurtce/polarze/bluzie jest wszyty zamek o długości np. 73 cm to bezpieczniej jest kupić zamek ciut dłuższy np. 75 cm i więcej. Różnica w cenie jest niewielka a skrócanie trwa chwilkę. Najpierw ustalamy na zamku miejsce, w którym powinien się zakończyć. Obcęgami wyrywamy kilka ząbków powyżej tego miejsca. <br /><br /></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb6-7Lar0YHpjQZd22mvzpuLefMmTTm27ocRiL3AbTN2k0ptKMuPrOq6OwPCNnoa2J2pBuC6-i_V8oXYxDEUd8sLiD7ljYlWmF1FmIBykohq41IDnoxqnoMjz0xkDWwq0VdxobLgWbcS0yGJuTdDYSQBdBj0VeP-T6eMTVzJ_LvEGT_sAfg8hrYRk/s4000/IMG_20230225_094446.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb6-7Lar0YHpjQZd22mvzpuLefMmTTm27ocRiL3AbTN2k0ptKMuPrOq6OwPCNnoa2J2pBuC6-i_V8oXYxDEUd8sLiD7ljYlWmF1FmIBykohq41IDnoxqnoMjz0xkDWwq0VdxobLgWbcS0yGJuTdDYSQBdBj0VeP-T6eMTVzJ_LvEGT_sAfg8hrYRk/w640-h480/IMG_20230225_094446.jpg" width="640" /></a><br /></p><p style="text-align: center;"></p><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4541MevhXSO0pGq8jn11dqohev_9udD5cid9d2Uxe5I8ntXBmasQvYjPCby9t1ZbvBm4cYq5Nw_dpQjWRuA0ddb634YzSXTHs4Pf60B50hUoTZcnTMcoRSpwsayzy1d5rOOlg3PMW3QoU-WWJCfbcHvZvP35i94ZwYE-p4vWpAdzehbu73oPdWB8/s4000/IMG_20230225_094524.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4541MevhXSO0pGq8jn11dqohev_9udD5cid9d2Uxe5I8ntXBmasQvYjPCby9t1ZbvBm4cYq5Nw_dpQjWRuA0ddb634YzSXTHs4Pf60B50hUoTZcnTMcoRSpwsayzy1d5rOOlg3PMW3QoU-WWJCfbcHvZvP35i94ZwYE-p4vWpAdzehbu73oPdWB8/w640-h480/IMG_20230225_094524.jpg" width="640" /></a><br /></div><div><p></p><p><b>2.</b> Obcęgami lub szczypcami płaskimi chwytamy metalową blokadę i umieszczamy w miejscu wyrwanych ząbków i jak najbliżej ząbków, które pozostały.<br />Jeśli nie macie blokad (polecam kupić, kosztują grosze i wyglądają profesjonalnie) to możecie grubszą nitką np. kordonkiem czy muliną, zrobić blokadę szyjąc w jednym miejscu dookoła tak długo aż będziecie pewni, że suwak nie wypadnie. Blokada metalowa gwarantuje, że suwak nie wypadnie!<br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTqVz6N4K8fxwxB6hOh54CmIZGS_LZniyDZm1JgAcMXKJAaYKjTMrA-2-SoQH64H9tgZK5Y6BpnN3LgFZ5P8pVK9qEgwc7dDR_Plqz8tHBSb-V4I_HzMAQBzFoZptKmjAC2ir9iHxaqbmP5IixLmj5RCt0MtcgQ4i5nU-M0Zkze0t_nMhtf8yrbVk/s4000/IMG_20230225_094603.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTqVz6N4K8fxwxB6hOh54CmIZGS_LZniyDZm1JgAcMXKJAaYKjTMrA-2-SoQH64H9tgZK5Y6BpnN3LgFZ5P8pVK9qEgwc7dDR_Plqz8tHBSb-V4I_HzMAQBzFoZptKmjAC2ir9iHxaqbmP5IixLmj5RCt0MtcgQ4i5nU-M0Zkze0t_nMhtf8yrbVk/w640-h480/IMG_20230225_094603.jpg" width="640" /></a></div><p></p><p><b>3.</b> Obcęgami mocno zaciskamy blokadę tak aby nie miała możliwości przesuwania się a tym bardziej odpadnięcia od taśmy zamka.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPjTQs_mBH1UyYXsh_Bn_FmKYBgdKYdtb8YZ2vcOHSOgyzygfIXctHLYZvBFKYhcJ6bUotN132GE1HFehI87TUbrnSN02lOUZ_jGRi_xA8SFFMslwtTx9E2r2i53SZlHZkZ2mY_QymU5s62G5b9BbZiKh5G43SP5XbHNs_mPOKF1eQwZ1k-fhmeNY/s4000/IMG_20230225_094704.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPjTQs_mBH1UyYXsh_Bn_FmKYBgdKYdtb8YZ2vcOHSOgyzygfIXctHLYZvBFKYhcJ6bUotN132GE1HFehI87TUbrnSN02lOUZ_jGRi_xA8SFFMslwtTx9E2r2i53SZlHZkZ2mY_QymU5s62G5b9BbZiKh5G43SP5XbHNs_mPOKF1eQwZ1k-fhmeNY/w640-h480/IMG_20230225_094704.jpg" width="640" /> </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>4.</b> Prawidłowo założona blokada powinna wyglądać następująco i nie powinna przesuwać się ani odpadać: <br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXazVL97GOriyLpvWvmVn0ehNRkbEDgiLKY8GRzPC8UFzD3kbEOLC2LilAkniecpCGswrradDbXezVlPrMYuiZUQoF5nPEKLvW1n4DUu6xOJ1ba95ho0rGST49V1aduXaNJdYi9QvFy4F3cQRoPSRXftRyNCgseFXBBkJTwXzcaVKsTQ0vsbl8QFM/w640-h480/IMG_20230225_094821.jpg" width="640" /> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>5. </b>Teraz możemy wszyć zamek do kurtki. Jeśli jest potrzeba to powtarzamy te czynności także z drugą częścią zamka. <br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQgXQFiiUcvfB1donhk8qmYkCWHGLBv7WoAoIh-W9fBbv-U5JP-ffRxeQK-ySVrdm2PzqltNRsayMHAUMzRE-hgyrzYAXsPMEJpofjhnTQzP-B39QRz6v5bZK6SX3-2B2BfBwE2U1jDTPZG7loZlOO61XZ9NW6DZ4JKrGlZBdtWogvhEREVABjFAE/s4000/IMG_20230225_094931.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQgXQFiiUcvfB1donhk8qmYkCWHGLBv7WoAoIh-W9fBbv-U5JP-ffRxeQK-ySVrdm2PzqltNRsayMHAUMzRE-hgyrzYAXsPMEJpofjhnTQzP-B39QRz6v5bZK6SX3-2B2BfBwE2U1jDTPZG7loZlOO61XZ9NW6DZ4JKrGlZBdtWogvhEREVABjFAE/w640-h480/IMG_20230225_094931.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXazVL97GOriyLpvWvmVn0ehNRkbEDgiLKY8GRzPC8UFzD3kbEOLC2LilAkniecpCGswrradDbXezVlPrMYuiZUQoF5nPEKLvW1n4DUu6xOJ1ba95ho0rGST49V1aduXaNJdYi9QvFy4F3cQRoPSRXftRyNCgseFXBBkJTwXzcaVKsTQ0vsbl8QFM/s4000/IMG_20230225_094821.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXazVL97GOriyLpvWvmVn0ehNRkbEDgiLKY8GRzPC8UFzD3kbEOLC2LilAkniecpCGswrradDbXezVlPrMYuiZUQoF5nPEKLvW1n4DUu6xOJ1ba95ho0rGST49V1aduXaNJdYi9QvFy4F3cQRoPSRXftRyNCgseFXBBkJTwXzcaVKsTQ0vsbl8QFM/s4000/IMG_20230225_094821.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div></div><b>BONUS!</b><br />Jeśli zauważyłeś, że zamek po zapięciu rozchodzi się w połowie lub u dołu a żaden ząbek nie został wyrwany (są wszystkie) podczas zapinania kurtki, to prawdopodobnie winowajcą jest sam metalowy <b>suwak, który uległ rozszczelnieniu</b>. Nie musisz wymieniać całego zamka. Możesz spróbować najpierw ścisnąć suwak szczypcami ale to zwykle pomaga na chwilę. Najbezpieczniej jest go wymienić na nowy. Wpierw trzeba usunąć obcęgami fabryczną, plastikową blokadę na zamku, wyjąć suwak i wsadzić tą samą stroną nowy. A potem założyć metalową blokadę i cieszyć się zaoszczędzoną na zakup nowej kurtki lub usługę krawiecką kasą :D<br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijcbK6q08Ozy6vCvie6wZQeGZk9rPE_l8ZIV3zz-T8Ao-LqEtQ3r8gzjf3YvUwzm5WmikDurshGhFox5UyzWCcXK8gS4dzkBKbJKebbcLab6CtFuxvVMfQ_EQwpWt6HnI9sNCgcLH9xJfAOJToqCFBZ3hKPFS3KibWQKi8O52oHL7gwFnp4Q8hYCU/s4000/IMG_20230209_135145.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijcbK6q08Ozy6vCvie6wZQeGZk9rPE_l8ZIV3zz-T8Ao-LqEtQ3r8gzjf3YvUwzm5WmikDurshGhFox5UyzWCcXK8gS4dzkBKbJKebbcLab6CtFuxvVMfQ_EQwpWt6HnI9sNCgcLH9xJfAOJToqCFBZ3hKPFS3KibWQKi8O52oHL7gwFnp4Q8hYCU/w640-h480/IMG_20230209_135145.jpg" width="640" /></a></div></div><div>Pozdrawiam!</div><div>Sus</div><div><br /></div><div>PS. Kochani czytający jeśli potrzebujecie zakupić tkaniny bawełniane i home decor oraz różne pasmanteryjne przydacie, także te wymienione w tekście, to zapraszam do mojego sklepu -> <b><a href="https://etasiemka.net/" target="_blank">etasiemka.net </a> Jestem wdzięczna za każde złożone zamówienie!</b></div><div><b> </b></div><div><b> </b><br /></div>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-6660640838451023422022-11-25T21:51:00.002+01:002022-11-25T21:51:49.422+01:00Jak uszyć zamek z zakładką w szwie - step by step.<div><p>Moja droga koleżanka dawno temu poprosiła aby pokazać jak uszyć zamek z zakrywającą listwą w szwie. Świetnie to wygląda nie tylko w poduszkach ale i kołdrach. Jeśli tkanina jest wzorzysta to taki zamek jest niemal niewidoczny.<br />AgaM oto toturial także dla Ciebie :)</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgho8sBijTwJWzGBCN67jFLzuygiYNrvC238uuMIX_bc5pJPZSK7Qzxfb-rwR-wuLKlipm6ZHk-kuJlYr6S-44ixeNaqP7c18qTUPUGnI9zf3oJXPhvoCUmwSEWYS6JI2vk31dafL-_L6eNbepWIsQmuwZtQ-LSIZg2RLUTZSKKw1HLNGC6jjfELPg/s4000/IMG_20220611_181259.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgho8sBijTwJWzGBCN67jFLzuygiYNrvC238uuMIX_bc5pJPZSK7Qzxfb-rwR-wuLKlipm6ZHk-kuJlYr6S-44ixeNaqP7c18qTUPUGnI9zf3oJXPhvoCUmwSEWYS6JI2vk31dafL-_L6eNbepWIsQmuwZtQ-LSIZg2RLUTZSKKw1HLNGC6jjfELPg/w640-h480/IMG_20220611_181259.jpg" width="640" /></a></div><p></p><p><span></span></p><a name='more'></a>W trzech zdaniach: kupiłam w lumpeksie śliczne poszwy na kołdry ale nie było do kompletu poszewek na poduszki. Dopasowywałam, kombinowałam i stwierdziłam, że poszewki uszyję z <b>melanżowej mieszanki</b> <b><a href="https://etasiemka.net/product/len-i-wiskoza-krem-melanz" target="_blank">lnu i wiskozy</a></b>. Gdybyście sami chcieli uszyć coś z tej cudownej tkaniny, to koniecznie kupcie jej z zapasem przynajmniej 10 cm i zdekatyzujcie przed szyciem. Tak jest, len i wiskoza skurczą się podczas prania. I to zacnie.<br /><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc3paeyNiNgcAUZstOp40LerhvEFqsewN0zJoHKCGry1ae0sFYQRagZbSqQosiPEE2fnAPdU7EllI2dxyWpETOB3OoRgxXGkK4qDrmp1Y3NRlyL7GJ_ckOuIdZ-b4Ca4uvZ06hLS_6ZM1IAX8jjRuFAHh5BOVI5AUfNyzbGiL_N93k037fPiqzweU/s4000/IMG_20220611_181244.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc3paeyNiNgcAUZstOp40LerhvEFqsewN0zJoHKCGry1ae0sFYQRagZbSqQosiPEE2fnAPdU7EllI2dxyWpETOB3OoRgxXGkK4qDrmp1Y3NRlyL7GJ_ckOuIdZ-b4Ca4uvZ06hLS_6ZM1IAX8jjRuFAHh5BOVI5AUfNyzbGiL_N93k037fPiqzweU/w480-h640/IMG_20220611_181244.jpg" width="480" /></a></div><p>UWAGA:<br />Ja szyłam poszewki 50x60 cm ale toturial jest na jaśki 40x40 cm. <br /></p><p><u><b>Potrzebne: </b></u><br />
- dwa kawałki <a href="https://etasiemka.net/category-home-decor/" target="_blank">tkaniny</a> o wymiarze 43 cm x 43 cm (dodajcie max 5 cm więcej)<br />
- <a href="https://etasiemka.net/product/tasma-suwakowa-spiralna-biala-3-mm" target="_blank">taśma suwakowa</a> o długości max. 45 cm<br />- 1 suwak (<a href="https://etasiemka.net/product/suwak-plastikowy-z-przywieszka-bialy-3-mm" target="_blank">z przywieszką</a> lub <a href="https://etasiemka.net/product/suwak-plastikowy-bez-przywieszki-bialy-3-mm" target="_blank">bez</a>)<br />
- <a href="https://etasiemka.net/category-iglyszpilki/" target="_blank">igła maszynowa 70 lub 80</a><br />
- nici pod kolor tkaniny<br />
- szpilki<br />
- nożyce<br />
- maszyna do szycia (of course)<br />- maszyna overlock (jeśli ktoś posiada)<br />- stopka do wszywania zamków krytych</p><p><b></b></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu3S4Mr5AO2JPIvoxMLEy9ZUH3_EhWjUWDK8rBB9hHC58O24GiZoc0tho8cZKVunB2ZG2-FI4hVnyDkHYyaXScfw0TvGHm-DFxEoeNz76AMtvw4-sSd6BGPKtHQJ0byADi4eYXggXiH_fTIrrn-usU3T3rEEi5gz8VpTmJyHGTECDAHlzoUfa1Jbo/s3781/IMG_20220611_181456.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3781" data-original-width="2860" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu3S4Mr5AO2JPIvoxMLEy9ZUH3_EhWjUWDK8rBB9hHC58O24GiZoc0tho8cZKVunB2ZG2-FI4hVnyDkHYyaXScfw0TvGHm-DFxEoeNz76AMtvw4-sSd6BGPKtHQJ0byADi4eYXggXiH_fTIrrn-usU3T3rEEi5gz8VpTmJyHGTECDAHlzoUfa1Jbo/w303-h400/IMG_20220611_181456.jpg" width="303" /></a></b><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg9xakpv3pmLBZB3iXDmp-Ucsli_60lUgOKtIRJkZAEFORhQg458Ozys0cCGdURgj6J6YeauHYYmKiNWXqfFkBaaxoCtmcR0eIFTyGZSJckteeFsN-Uv1vo9JN_BorvSIvgeGO8r2WaYgkdHpkM_y68NnjFUEHyfisqdJchtXg47J43PGCBf5Ah_8/s4000/IMG_20220611_181643.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg9xakpv3pmLBZB3iXDmp-Ucsli_60lUgOKtIRJkZAEFORhQg458Ozys0cCGdURgj6J6YeauHYYmKiNWXqfFkBaaxoCtmcR0eIFTyGZSJckteeFsN-Uv1vo9JN_BorvSIvgeGO8r2WaYgkdHpkM_y68NnjFUEHyfisqdJchtXg47J43PGCBf5Ah_8/w300-h400/IMG_20220611_181643.jpg" width="300" /></a></b></div></div> <p></p><p>Zaczynamy!<b><br />1. </b>Najpierw obszywamy overlockiem lub zygzakiem (zwykła maszyna) te brzegi, do których będziemy przyszywać taśmę suwakową. Następnie przykładamy taśmę suwakową prawą stroną do prawej strony tkaniny i przeszywamy stopką do wszywania zamków krytych. Można też przeszyć zwykłą stopką tylko ustawicie sobie położenie igły jak najbardziej w lewo. Taśmę przyszywamy do obu części tworzonej poszewki.<br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKy8KygEcghPcvZPqDqq8kkrwh_Rwavdb_209PrWyNlfdGCN45BjKZD8E0sWe_LDTEwyZ8gjBEqYqHf3PfYbu5ktchDkK3zpBgy22VGbVkbTKQnfapdB6-6WJ5TgaDDBm-gFF1RCBN4Pl6rnjs3TVeuqbZo_YJFeFMvNNoUUaKzzRHvA-iJp3I1Q4/s4000/IMG_20220611_181907.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKy8KygEcghPcvZPqDqq8kkrwh_Rwavdb_209PrWyNlfdGCN45BjKZD8E0sWe_LDTEwyZ8gjBEqYqHf3PfYbu5ktchDkK3zpBgy22VGbVkbTKQnfapdB6-6WJ5TgaDDBm-gFF1RCBN4Pl6rnjs3TVeuqbZo_YJFeFMvNNoUUaKzzRHvA-iJp3I1Q4/w300-h400/IMG_20220611_181907.jpg" width="300" /></a></div><b> </b><p></p><p><b>2. </b>Odwracamy całość na prawą stronę i przeszywamy ściegiem prostym jakieś 2-3 mm od szwu.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI7-jUCN9onR_EgPQaoAW6iocDg0He_nZJ8yu6-BwQjmNtmiTHFM0HcuAQK_j9wmYvyNPRA1n9yN76UhOE21BSGwa8Ue2Xg6N8WgS9mu-NCBpXYQXwCrmf_OTYYYzb-9w020IxpdIl3G4T3t6glmbZoGHM2gOVBLRIMz87ja9i42IDc5zNmzkapiU/s4000/IMG_20220611_182623.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI7-jUCN9onR_EgPQaoAW6iocDg0He_nZJ8yu6-BwQjmNtmiTHFM0HcuAQK_j9wmYvyNPRA1n9yN76UhOE21BSGwa8Ue2Xg6N8WgS9mu-NCBpXYQXwCrmf_OTYYYzb-9w020IxpdIl3G4T3t6glmbZoGHM2gOVBLRIMz87ja9i42IDc5zNmzkapiU/w300-h400/IMG_20220611_182623.jpg" width="300" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge4ffa1FzecWPq_CBrJN4LXeAsW36L2BDab-9FV1jSZmoYhNS0Bde86C-OgYtd04_0TyA7GUwBDZEYTPH6BVqAdlkQaSfOSXNw2i-tNOQASy7_rSvTOU18OS6K3arWAwW0FdFkmHhvzdJ6PwFQlU6pWsEW5mayTfaGwVRi2TTzwbMMMjRKtdf9bF0/s4000/IMG_20220611_182726.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge4ffa1FzecWPq_CBrJN4LXeAsW36L2BDab-9FV1jSZmoYhNS0Bde86C-OgYtd04_0TyA7GUwBDZEYTPH6BVqAdlkQaSfOSXNw2i-tNOQASy7_rSvTOU18OS6K3arWAwW0FdFkmHhvzdJ6PwFQlU6pWsEW5mayTfaGwVRi2TTzwbMMMjRKtdf9bF0/w300-h400/IMG_20220611_182726.jpg" width="300" /></a></div></div><p><br /><b>3.</b> Robimy zakładkę czyli wysuwamy jedną część poszewki o jakieś 3 cm w stosunku do drugiej i zaprasowujemy żelazkiem.</p><p style="text-align: center;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqqh97Hk7627vRXidLjsAGbgja_sjm94M3ZE9E6ZCitr8XxhyQdNVVhlg-238fuNLptMq2wE-JPXVwGxd9EYxpWQuoGW_lYa1iQeger80an66idX5HuCWO5KozOgHB8I3dKc0w1TMx5E8dZYyAs1T2F5rvWQahFynng4ZpCyRmYsjTVUp6r5fFwCc/s4000/IMG_20220611_182825.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqqh97Hk7627vRXidLjsAGbgja_sjm94M3ZE9E6ZCitr8XxhyQdNVVhlg-238fuNLptMq2wE-JPXVwGxd9EYxpWQuoGW_lYa1iQeger80an66idX5HuCWO5KozOgHB8I3dKc0w1TMx5E8dZYyAs1T2F5rvWQahFynng4ZpCyRmYsjTVUp6r5fFwCc/w400-h300/IMG_20220611_182825.jpg" width="400" /></a></div><br /></div><div style="text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6gWbU0uZUHpPDWoJ3ANXpRmOV_JiI4ukXtyXHT-aNRmZGc8PCurzN3Rk8H_1KNKf7703o68yIDo1lKwFDohEya_6Z5fFw_cd1DTNoIYX_IHGHplkRjB1LlM2KjiCLQmxgI9QGlj1gBy_4Ijb-poI2LZ6az8NhqKTgPjAs00FWx1aHcEeL5hUVuh4/s4000/IMG_20220611_182846.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6gWbU0uZUHpPDWoJ3ANXpRmOV_JiI4ukXtyXHT-aNRmZGc8PCurzN3Rk8H_1KNKf7703o68yIDo1lKwFDohEya_6Z5fFw_cd1DTNoIYX_IHGHplkRjB1LlM2KjiCLQmxgI9QGlj1gBy_4Ijb-poI2LZ6az8NhqKTgPjAs00FWx1aHcEeL5hUVuh4/w400-h300/IMG_20220611_182846.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p><b>4.</b> Teraz zaginamy zakładkę do środka tak aby w całości przykryła wszytą taśmę suwakową.</p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPkxyV2bvuIi_5vt2P0fYFMOBRHMuRhSenTOtFjGzH2bH8DgIxHZr8EWpljf1e-mRFN3nGgMn5kHbYQJ1Mx4d5csqxEzimtX4uCsMdfw_bK4NgqDmiW9xCA-lOlamIs2rIGq-eAw1ywseKyGO0A2s7Ef6sHNgdRrH94Z12YFBKIGUip1KZGWLAJvc/s4000/IMG_20220611_182909.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPkxyV2bvuIi_5vt2P0fYFMOBRHMuRhSenTOtFjGzH2bH8DgIxHZr8EWpljf1e-mRFN3nGgMn5kHbYQJ1Mx4d5csqxEzimtX4uCsMdfw_bK4NgqDmiW9xCA-lOlamIs2rIGq-eAw1ywseKyGO0A2s7Ef6sHNgdRrH94Z12YFBKIGUip1KZGWLAJvc/w400-h300/IMG_20220611_182909.jpg" width="400" /></a></div><p><b> 5. </b>Powstałą zakładkę przypinamy szpilkami aby podczas szycia nie przesuwała się.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwAmgDHdxBdnXbqvkyLNbTGrkkzOx_oJWVURs6hBAtgD1-VvvcVaVBNLQfQiIWf-dmISaIzYwowDcq5O_LtfB8fPLEANdbIBC1Q8GO24vSKZpvZjlhCaydnnhfIQrSxuf2eQ3HVPSus_peiB-PRcyELU36er15fZV5572U0wuCYTJxFQvFCRhtMaE/s4000/IMG_20220611_183026.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwAmgDHdxBdnXbqvkyLNbTGrkkzOx_oJWVURs6hBAtgD1-VvvcVaVBNLQfQiIWf-dmISaIzYwowDcq5O_LtfB8fPLEANdbIBC1Q8GO24vSKZpvZjlhCaydnnhfIQrSxuf2eQ3HVPSus_peiB-PRcyELU36er15fZV5572U0wuCYTJxFQvFCRhtMaE/w400-h300/IMG_20220611_183026.jpg" width="400" /></a></div><p><b> 6.</b> Tu znowu przyda się stopka do krytych zamków bo właśnie przyszywamy zakładkę blisko taśmy suwakowej.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhneXV8krm-IerQSTsQ-miLyIe7PAm6Q0-9Sl0ahy-gaQ1RScFRGP3cyyd91q7a8UfY_v9AynZOC5JduO4FdTL1juZlEaS8S1pVHaNXT6HFIh65IX0Y2yTrotuJBHGlRLdcgU-Dndu21ZqIQNklJIwSQwP6fzewT0CFvtsBfoYoP6VRGumg7dPY0AY/s4000/IMG_20220611_183106(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhneXV8krm-IerQSTsQ-miLyIe7PAm6Q0-9Sl0ahy-gaQ1RScFRGP3cyyd91q7a8UfY_v9AynZOC5JduO4FdTL1juZlEaS8S1pVHaNXT6HFIh65IX0Y2yTrotuJBHGlRLdcgU-Dndu21ZqIQNklJIwSQwP6fzewT0CFvtsBfoYoP6VRGumg7dPY0AY/w300-h400/IMG_20220611_183106(1).jpg" width="300" /></a></div><br /><b>7. </b>Obecnie dochodzimy do etapu, który część ludzi przyprawia o gęsią skórkę - zakładanie suwaka na taśmę suwakową :D Ja wybrałam <b>suwak bez przywieszki</b>. Taśmę suwakową trzeba rozchylić na kilka cm, na samym początku taśmy równo umocować suwak (góra suwaka ma taką wypukłą "łezkę") i delikatnie popychać go ku dołowi, tak aby równomiernie nabijał się na obie części taśmy suwakowej. Nie ukrywam, że pierwsze próby mogą kończyć się niepowodzeniem ale nie ma się co poddawać tylko próbować. Gdyby ząbki suwaka zaczęły się rozciągać to można je przyciąć i wyrównać.<br /><br /><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtDLa7GmiINnbEuvkgD_ccN1ufKZIFvuFHOE7rVQvrUNHK7zSvNwipfwwyXLPNegr5xzErPuvO5AZSRETE_xBF7s6EwZreYPgrsUtMevoO_mJGucx7b3gkHua1tFdeTsUmWQ8Xz-7Z7oi6Qzvk1sez_5S1J6UqjL9ZymbnyvJivkDV6cz9wLdRjsI/s4000/IMG_20220611_183247.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtDLa7GmiINnbEuvkgD_ccN1ufKZIFvuFHOE7rVQvrUNHK7zSvNwipfwwyXLPNegr5xzErPuvO5AZSRETE_xBF7s6EwZreYPgrsUtMevoO_mJGucx7b3gkHua1tFdeTsUmWQ8Xz-7Z7oi6Qzvk1sez_5S1J6UqjL9ZymbnyvJivkDV6cz9wLdRjsI/w300-h400/IMG_20220611_183247.jpg" width="300" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpUM3sENiZm3XuEOoWZ56yZEgsRYOoAqcus_gY1Ps3Zg_sEkSdSH5lhUDwJB416R2yFChxkbLH95QZsOH02stGntxNiBky2EYAH7Bns57ZrOc_3zN0VEMoNtzHa3tOsQpimHqUg3kOYv3rhfeeXNjMgg0gjbmU_dg6_xAyKWWp0a96KBDwz6YR33w/s4000/IMG_20220611_183315.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpUM3sENiZm3XuEOoWZ56yZEgsRYOoAqcus_gY1Ps3Zg_sEkSdSH5lhUDwJB416R2yFChxkbLH95QZsOH02stGntxNiBky2EYAH7Bns57ZrOc_3zN0VEMoNtzHa3tOsQpimHqUg3kOYv3rhfeeXNjMgg0gjbmU_dg6_xAyKWWp0a96KBDwz6YR33w/w300-h400/IMG_20220611_183315.jpg" width="300" /></a></div></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnoApJIdIwgKuy-Y0zCo6ZXdqmp1IPXSBnXN4KrN7ERGnF660hfXPz5-F9G4aUMOtVgNyKkAP305UiIEcWf9GCVB5mnXq3tFOVZENBnfp66cVii0hCxCv9-HLl5D25urPWLB3IrFu9_vmthBBdTD62N2rF6--LcVYz90KEi93owB0lsWvgK0AyXBk/s4000/IMG_20220611_183419.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnoApJIdIwgKuy-Y0zCo6ZXdqmp1IPXSBnXN4KrN7ERGnF660hfXPz5-F9G4aUMOtVgNyKkAP305UiIEcWf9GCVB5mnXq3tFOVZENBnfp66cVii0hCxCv9-HLl5D25urPWLB3IrFu9_vmthBBdTD62N2rF6--LcVYz90KEi93owB0lsWvgK0AyXBk/w300-h400/IMG_20220611_183419.jpg" width="300" /></a></div><b><br />8. </b>Aby suwak nam przez przypadek nie wypadł trzeba go zablokować. Najlepiej przeszyć ściegiem prostym w poprzek zakładki jakieś 3-4 cm od brzegu. Takie "okienko" szyjemy na obu końcach suwaka.<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihdT99g5gYsSxFfYfNSfu5FEexnHt8m6R6PPQWxI4jCoouA4UkEWBy1kCD_mMGvT9_Qq5VkWsyqy0ksjRZHHFGIqF9uxbqaQ5pYmFOmbbbsK318PCISxt474726dwYiS9biavNFdOqmkGbnIPwBUE_E4eCgg6RIpiOWE8d9hnsiu6b_zHBvpFGpgE/s4000/IMG_20220611_183532.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihdT99g5gYsSxFfYfNSfu5FEexnHt8m6R6PPQWxI4jCoouA4UkEWBy1kCD_mMGvT9_Qq5VkWsyqy0ksjRZHHFGIqF9uxbqaQ5pYmFOmbbbsK318PCISxt474726dwYiS9biavNFdOqmkGbnIPwBUE_E4eCgg6RIpiOWE8d9hnsiu6b_zHBvpFGpgE/w300-h400/IMG_20220611_183532.jpg" width="300" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkpC20PmWHOLbCYBiNkTF9Alorw21rrP9r7VhJjMsl1O2AbqERpzGsSnCnixHDTgdlXvPGoLX5TESgWhCZEiwWeq_Tzaslv9AV1iDpKcrZSGWaw7meq5BKwtWLrBm559trNx9uRNR3Hd42DtoAASg3RlCL8BIbj1Rh3e8pqImGDCUWaKXtff63OY4/s4000/IMG_20220611_183603.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkpC20PmWHOLbCYBiNkTF9Alorw21rrP9r7VhJjMsl1O2AbqERpzGsSnCnixHDTgdlXvPGoLX5TESgWhCZEiwWeq_Tzaslv9AV1iDpKcrZSGWaw7meq5BKwtWLrBm559trNx9uRNR3Hd42DtoAASg3RlCL8BIbj1Rh3e8pqImGDCUWaKXtff63OY4/w300-h400/IMG_20220611_183603.jpg" width="300" /></a><b><br /><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>9.</b> Praktycznie już kończymy :) Teraz musimy nałożyć tę gładką stronę poszewki, która nie ma "okienka" na tę stronę z "okienkiem" i spiąć szpilkami. Strona prawa do prawej.<br /><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNU2p5OL618xG4WEa_GXe7gXrux1ouva6e1AxoiMGYTYjT68jOtD9YYELsPOmq3bs8l5i2SOveZcFq9GfY2sldxhmqulrdkcZvQ0ySz-yK_48ziLYGhfyyP3lnp4BFAYEGUBKDhGzmYFERRJRja4zXbgnZ_RFtylW9lTB1s19HTqjE4vTHA6SMhaE/s4000/IMG_20220611_183756.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNU2p5OL618xG4WEa_GXe7gXrux1ouva6e1AxoiMGYTYjT68jOtD9YYELsPOmq3bs8l5i2SOveZcFq9GfY2sldxhmqulrdkcZvQ0ySz-yK_48ziLYGhfyyP3lnp4BFAYEGUBKDhGzmYFERRJRja4zXbgnZ_RFtylW9lTB1s19HTqjE4vTHA6SMhaE/w320-h240/IMG_20220611_183756.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1gjQ_opcMmhw2UtMakv4cAhMjXhovNl-w9hzdCWALM_Gyjj21jj3AyWHnto36Sn49PtakGPFYoyTjhcOzIFJCRXXUkc2HFsxTOLNhWIiGWGd10NImeWmFAUYayRi1AhGNzN1aQxRsyjJ2KQOFq__PwXWv7lyR-uWhFe4THDAlaePTeM917N7pmsE/s4000/IMG_20220611_183844(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1gjQ_opcMmhw2UtMakv4cAhMjXhovNl-w9hzdCWALM_Gyjj21jj3AyWHnto36Sn49PtakGPFYoyTjhcOzIFJCRXXUkc2HFsxTOLNhWIiGWGd10NImeWmFAUYayRi1AhGNzN1aQxRsyjJ2KQOFq__PwXWv7lyR-uWhFe4THDAlaePTeM917N7pmsE/w300-h400/IMG_20220611_183844(1).jpg" width="300" /></a></div></div><p><b> 10. </b>Obszywamy overlockiem (lub tradycyjną maszyną) poszewkę z trzech stron, wywracamy na prawą stronę i ...<br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8_EZWJN8tZhJwR5QrnGrvcqCSrvPNyaQuhIAVFkeAwnKLzJ7bFq155zq7TVEn6AgpnVWcT6Et21svscVimMQGa9Db386XB6NijU2K-aJskqkY8sWsXYu5UbZzs1hrilIkqJOT3_4U30-UP7lUS9javNM9ewjO4ibSAToDUVFJrOeh4ksZu73q1SU/s4000/IMG_20220611_190207.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8_EZWJN8tZhJwR5QrnGrvcqCSrvPNyaQuhIAVFkeAwnKLzJ7bFq155zq7TVEn6AgpnVWcT6Et21svscVimMQGa9Db386XB6NijU2K-aJskqkY8sWsXYu5UbZzs1hrilIkqJOT3_4U30-UP7lUS9javNM9ewjO4ibSAToDUVFJrOeh4ksZu73q1SU/s4000/IMG_20220611_190207.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_MT703ERVe7oEZKwPG1iZjCStj1P4Yy14CS7x70aka7nPkR-AtsNheb3pqbw_cBXW8hTz8iMOkvTC-3hR6waA1yfMwv_XWCF72e1eM72UVyHUZ4zwW12pCA7GJXLV5iSwKZkDVsqmgCR8Zuvc01kJyCOQQT-rY-55slnqA5mSYVEbFAgM_dH41BY/s4000/IMG_20220611_185549.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_MT703ERVe7oEZKwPG1iZjCStj1P4Yy14CS7x70aka7nPkR-AtsNheb3pqbw_cBXW8hTz8iMOkvTC-3hR6waA1yfMwv_XWCF72e1eM72UVyHUZ4zwW12pCA7GJXLV5iSwKZkDVsqmgCR8Zuvc01kJyCOQQT-rY-55slnqA5mSYVEbFAgM_dH41BY/w300-h400/IMG_20220611_185549.jpg" width="300" /></a><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8_EZWJN8tZhJwR5QrnGrvcqCSrvPNyaQuhIAVFkeAwnKLzJ7bFq155zq7TVEn6AgpnVWcT6Et21svscVimMQGa9Db386XB6NijU2K-aJskqkY8sWsXYu5UbZzs1hrilIkqJOT3_4U30-UP7lUS9javNM9ewjO4ibSAToDUVFJrOeh4ksZu73q1SU/w300-h400/IMG_20220611_190207.jpg" width="300" /></div></div></div>... gotowe :-)<br /><p></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSANpc-QjfZ-X05xZPK-JfmtlB1tiHhhwEgeZVHBC61YUU2kT32SQOvZu7T5luzs-GIOuBzKFNQNYIUigG_3GQ120P3zxohYJVVj9DdZlw2MQ-xW7HIY_S49e2-Ec_XeZFSy1iDOpHMZCSfxEtv_jfYKOrCg5rW_JC9rhp_bToRJmbmf9zAeaBzmg/s4000/IMG_20220611_190436.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSANpc-QjfZ-X05xZPK-JfmtlB1tiHhhwEgeZVHBC61YUU2kT32SQOvZu7T5luzs-GIOuBzKFNQNYIUigG_3GQ120P3zxohYJVVj9DdZlw2MQ-xW7HIY_S49e2-Ec_XeZFSy1iDOpHMZCSfxEtv_jfYKOrCg5rW_JC9rhp_bToRJmbmf9zAeaBzmg/w400-h300/IMG_20220611_190436.jpg" width="400" /></a></p><p>Efekt finalny prezentuje się następująco:<br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_Mxg3aqG7icOolgnppm9UDp1ESpNiV-4qyPi3qRnd-0sjzGr5XuP4PjT_KpHrZ9ETD-qK-1dCbOOMn5DH_VFl7NSNEFZcR4d_INJjzuLM0ZZmIqHQZW7Nv3aOagLRrWpoodg23z0RA6zX5pxnLRX2MfcglS8K0a2ugXwoyHgmSBXcskhG6IlH8rs/s4000/IMG_20220611_200712.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ1u_tSzbUe60FoAL9J8fqpX12EJ9wBvHz-Pt9HCCiPQk20QKwoztRRdeeJopvUnnkG1yAl0aHE3m-D_dfZVD0FLMvad2aNJnBkeFkRlg9LwFKnkf3evBqlMVyNlHxLjVjodoaK9QoOF0Bfn4Rrh0mMLDAwdLNxIV3DYR3UZi7AUBVnAd2kQIGNBM/s4000/IMG_20220611_200558.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ1u_tSzbUe60FoAL9J8fqpX12EJ9wBvHz-Pt9HCCiPQk20QKwoztRRdeeJopvUnnkG1yAl0aHE3m-D_dfZVD0FLMvad2aNJnBkeFkRlg9LwFKnkf3evBqlMVyNlHxLjVjodoaK9QoOF0Bfn4Rrh0mMLDAwdLNxIV3DYR3UZi7AUBVnAd2kQIGNBM/w300-h400/IMG_20220611_200558.jpg" width="300" /></a><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_Mxg3aqG7icOolgnppm9UDp1ESpNiV-4qyPi3qRnd-0sjzGr5XuP4PjT_KpHrZ9ETD-qK-1dCbOOMn5DH_VFl7NSNEFZcR4d_INJjzuLM0ZZmIqHQZW7Nv3aOagLRrWpoodg23z0RA6zX5pxnLRX2MfcglS8K0a2ugXwoyHgmSBXcskhG6IlH8rs/s320/IMG_20220611_200712.jpg" width="320" /></div></div><br /><p></p>A tutaj kilka zdjęć poszewek we wzory, każda z kryjącą zakładką. Sporo takich szyję.<br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM8Bftdzj3h9PUrfFWt2URqmDqfCGiTo0uWbEHWhZwYHRKHYOrqKpc1KCjSmjfL4NZkN-yoCXBus1MPfkV7q3ocjDUwiT-x0aidBI7OiePeW2Rnbn7bvfUu2UBYBtZliPa0QaSaDC6_vh-_nlQ1-1-yEeaW5BZZpJVyGh0QMQNlZLQdI1bO7XGT_E/s4000/IMG_20211215_142738.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM8Bftdzj3h9PUrfFWt2URqmDqfCGiTo0uWbEHWhZwYHRKHYOrqKpc1KCjSmjfL4NZkN-yoCXBus1MPfkV7q3ocjDUwiT-x0aidBI7OiePeW2Rnbn7bvfUu2UBYBtZliPa0QaSaDC6_vh-_nlQ1-1-yEeaW5BZZpJVyGh0QMQNlZLQdI1bO7XGT_E/w300-h400/IMG_20211215_142738.jpg" width="300" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKzJia4O67KDA31l2zAia5o50CECO-54WdG41ywQxCqxcypPZnDppAJbsnPad9IE5rqBMI74JzmKhIW4aBQNhZB9qveeeOCiybCoO21QgnP-eu8kL9YJ5-By3eWCIWn5GDcWfgZyoocatUz77lUxyWxMjbXyWyzIq0oOFmZ0GwDXhUKqyFtAo8e4I/s4000/IMG_20211215_142727.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKzJia4O67KDA31l2zAia5o50CECO-54WdG41ywQxCqxcypPZnDppAJbsnPad9IE5rqBMI74JzmKhIW4aBQNhZB9qveeeOCiybCoO21QgnP-eu8kL9YJ5-By3eWCIWn5GDcWfgZyoocatUz77lUxyWxMjbXyWyzIq0oOFmZ0GwDXhUKqyFtAo8e4I/w300-h400/IMG_20211215_142727.jpg" width="300" /></a></div></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis3DxyTdWLsxQbP7_3TVQ2dHBf9m2JKH0OBmFjEZg5JcGcl5JAQSi7Gf9or_1B-wCqTuBAF1ThTvpU_DNi58brygYbz8dfEzgiqzJba9E_vckVDwbyzj2oJpyg9ip58zER2kQl-mP5nQVBemPh39oUnVACJ7_0SQLiRO3v3h-pT6cnAuhh0i2tr1o/s4000/IMG_20211215_143120.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis3DxyTdWLsxQbP7_3TVQ2dHBf9m2JKH0OBmFjEZg5JcGcl5JAQSi7Gf9or_1B-wCqTuBAF1ThTvpU_DNi58brygYbz8dfEzgiqzJba9E_vckVDwbyzj2oJpyg9ip58zER2kQl-mP5nQVBemPh39oUnVACJ7_0SQLiRO3v3h-pT6cnAuhh0i2tr1o/w400-h300/IMG_20211215_143120.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p>Pozdrawiam!<br />Sus<br /></p>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-32415556688251289762022-01-31T18:33:00.002+01:002022-01-31T18:44:24.312+01:00Nowe żalazko Silver Crest z Lidla <p>Witajcie w <b>2022 Roku</b>! <b><br />Wiecie, że to już 12 wspólny rok?! </b>Szaleństwo, czyste szaleństwo!<br />To tyle tytułem wstępu a teraz może przejdźmy do konkretów.<br /></p><p>Zawsze, ale to zawsze, przedmioty psują się wtedy kiedy najbardziej ich potrzebujemy. Tak było i tym razem, gdyż moje ulubione żelazko Silver Crest (wytrzymało przeszło 4 lata!) zepsuło się akurat tydzień przed świętami Bożego Narodzenia, gdy kończyłam zlecenia od klientów i pracy miałam po pachy. Proza życia...</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj_NmFFyy7VMnE6ExJX49OEIlVnpaSuBTS7RgyQnNqZRzzkodZrWlVUy0c-II8HQaeIOAGGJU5YmxXeq81Kg_TkjT8oMdszySUELJRm6iaVxpUBdbaGd4UtH6BVEo9FoL00mj0iD9TNa9jCydnmhSZIbiDWAYrIoDp9sunTifyr9-babGHqRMxjfI4=s4000" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj_NmFFyy7VMnE6ExJX49OEIlVnpaSuBTS7RgyQnNqZRzzkodZrWlVUy0c-II8HQaeIOAGGJU5YmxXeq81Kg_TkjT8oMdszySUELJRm6iaVxpUBdbaGd4UtH6BVEo9FoL00mj0iD9TNa9jCydnmhSZIbiDWAYrIoDp9sunTifyr9-babGHqRMxjfI4=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><span><a name='more'></a></span><p>Obszerny wpis o tanim ale dobry żelazku bardzo przypadł Wam do gustu -> <b><a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2017/02/zelazko-silver-crest-z-lidla-hit-czy-kit.html" target="_blank">KLIK</a></b>. To dzięki niemu od razu wiem kiedy w Lidlu "rzucili żelazka" - wówczas na blogu pojawia się sporo zapytań o "tanie żelazko z Lidla". I wcale się nie dziwię, wszak coś co kosztuje w granicach 49-79 zł może nie wzbudzać zaufania. <br />Myślę jednak, że analizując ZA i PRZECIW zdecydowanie więcej jest ZA zachęcających do zakupu tego niedrogiego sprzętu. <br /></p><p>Pisząc tę recenzję mogłabym niemal kropka w kropkę skopiować poprzedni wpis z tą różnicą, że model kupiony przeze mnie tj. <b>Steam Iron SDB2400 F4 </b>jest prostszy i mniej zautomatyzowany niż poprzedni.<br />To klasyczne żelazko z pokrętłem do ustawiania temperatury, bez cyfrowego wyświetlacza. Za to ma ładniejszy design i bardziej stonowane kolory. Był też wariant żółto-biały.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg-7mP_4UdbfzegxPAZuJEjRzVpmNh5Qvxt1OQ3mbLqUsvYhrDAOKLgQdEK-ostvJP4h856OQF4Twzfx_zkOivkYZ0ldJIBRGXoawmknZ9jWEpd3cbCKibPZIUPR2FhymzMhCVcKBcPIB78IPXTeR4yPgeuTUTzADyK6ayBjYdJA36g0wCOGpXI13E=s4000" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3000" data-original-width="4000" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg-7mP_4UdbfzegxPAZuJEjRzVpmNh5Qvxt1OQ3mbLqUsvYhrDAOKLgQdEK-ostvJP4h856OQF4Twzfx_zkOivkYZ0ldJIBRGXoawmknZ9jWEpd3cbCKibPZIUPR2FhymzMhCVcKBcPIB78IPXTeR4yPgeuTUTzADyK6ayBjYdJA36g0wCOGpXI13E=s320" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiMLYtWtUT-LSg9sq5dwPQt53_hxx5AKCOCKUQXSHfRucdBD6tAdazJV5wz_LY0WqGkLbKJ2wQVtg0OT5VUmh2r0dcq0h-FoIbsPY0HPRdqkch5GOaPv_ndeU1zF_4lRurM_EG7LgfgTNf20vMNoo_Yt6ph3Bz0Q35uc1AGLUR8oWbX-4sdILxDrq4=s4000" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiMLYtWtUT-LSg9sq5dwPQt53_hxx5AKCOCKUQXSHfRucdBD6tAdazJV5wz_LY0WqGkLbKJ2wQVtg0OT5VUmh2r0dcq0h-FoIbsPY0HPRdqkch5GOaPv_ndeU1zF_4lRurM_EG7LgfgTNf20vMNoo_Yt6ph3Bz0Q35uc1AGLUR8oWbX-4sdILxDrq4=w300-h400" width="300" /></a></div></div><p> Poza tym:<br />- ta sama moc czyli <b>2400 W<br />- </b>29 otworów wylotu pary i dwie funkcje wyrzutu: w pionie i w poziomie<br />- możliwość prasowania na sucho jak i z użyciem pary<br />- stopa żelazka jest pokryta lepszą powłoką niż w poprzednim<br />- system zapobiegający kapaniu wody DRIP STOP (żelazko musi być nagrzane!)<br />- lampka informująca o nagrzaniu żelazka<br />
- automatyczne wyłączanie się żelazka po 30 sekundach (po odstawieniu poziomym) oraz po 8 minutach (po odstawieniu pionowym)<br />- funkcja samoczyszczenia<br />
- kabel obrotowy 360 C<br />- pojemnik na wodę 300 ml<br />- większy i wygodniejszy wlew na wodę<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi4weUjfORWBrutFbD-kao23q9Wy6mLqiJgMKC1oqW7Yqld1rKCXXvOteS_rS2Oxe1oe6ViNzxgj5WZF0Z7ZoZbfz7tLj7Fa4qIbRZuseIA4cDDk1U58tI87G_Eboa90M75D0NLqm38BPQ2XGbaUbl6nH_mgRMFRNac6BhB_tqIZupy6AdOeYOIc5k=s4000" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi4weUjfORWBrutFbD-kao23q9Wy6mLqiJgMKC1oqW7Yqld1rKCXXvOteS_rS2Oxe1oe6ViNzxgj5WZF0Z7ZoZbfz7tLj7Fa4qIbRZuseIA4cDDk1U58tI87G_Eboa90M75D0NLqm38BPQ2XGbaUbl6nH_mgRMFRNac6BhB_tqIZupy6AdOeYOIc5k=w300-h400" width="300" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjxlm2VP8To2HHAKoPUlo2iXi0kCENUiPJoiW6d5v3whbm-b6HqLhZnjxWpKnRMHs_W-V0oZLvLYHiGG_EiiWbUqWoMP8XzdJb6xeJG8mgd6hvboD2n0dEAovC1dH5fNUIUEvL2UoA2XtMmMiCSVq3x5Gn_2nJQDSAIiLuimtzhmFrljI3_mee2gBw=s4000" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjxlm2VP8To2HHAKoPUlo2iXi0kCENUiPJoiW6d5v3whbm-b6HqLhZnjxWpKnRMHs_W-V0oZLvLYHiGG_EiiWbUqWoMP8XzdJb6xeJG8mgd6hvboD2n0dEAovC1dH5fNUIUEvL2UoA2XtMmMiCSVq3x5Gn_2nJQDSAIiLuimtzhmFrljI3_mee2gBw=w300-h400" width="300" /></a></div></div><p>Póki co nie mogę wypowiedzieć się na temat trwałości, ponieważ używam go od <b>ponad miesiąca,</b> ale nawet jeśli zepsuje się przed upływem gwarancji to Lidl i tak odda pieniądze za zepsuty sprzęt. <b>W ogóle jeśli się zepsuje to zrobię update tego wpisu</b>. Mam nadzieję, że tak się nie stanie i że żelazko posłuży przynajmniej przez 3 lata. Weźcie jednak pod uwagę, że ja prasuję przez 6 dni w tygodniu. Podczas wykonywania poprawek krawieckich czy szycia non stop jest coś do przeprasowania. Żelazko przez 7 h jest w prądzie i wyrabia dużo wyższą normę niż w typowym domu. <b>To drugi, po maszynie do szycia, najważniejszy sprzęt w pracowni</b>.<br /></p><p>Jest tak samo ciężkie jak poprzednik, dobrze leży w dłoni (bardzo dobrze doprasowuje - lepiej niż generator pary <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2013/07/pomocnicy-w-zyciu-i-szyciu-generator.html" target="_blank">Bosch</a> ), wyrzut pary jest odpowiednio mocny, szybko się nagrzewa informując o tym fakcie zmianą koloru oświetlenia, stopa żelazka płynnie ślizga się po prasowanej powierzchni. Na prawdę jest OK.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgYjlpcyZzEh5nDKrejt88guXzKufGVddS5OKbTf2ruE-7WyjhZVdZ7j36Es_9UkfRVU8HqVjSilLDucZCYCMJP1cBn1mR0A-_aJVvJ4RYr4hkNM_lKgRignD9DtxmxPhmJpwNVrCO3SBrwAwXaVyt8IgFwVy_U2Zo_KWI1wYDdw5igRj-ut1IzUdw=s3367" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3367" data-original-width="2543" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgYjlpcyZzEh5nDKrejt88guXzKufGVddS5OKbTf2ruE-7WyjhZVdZ7j36Es_9UkfRVU8HqVjSilLDucZCYCMJP1cBn1mR0A-_aJVvJ4RYr4hkNM_lKgRignD9DtxmxPhmJpwNVrCO3SBrwAwXaVyt8IgFwVy_U2Zo_KWI1wYDdw5igRj-ut1IzUdw=w303-h400" width="303" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhzXCpQ7DV7I2o6dXqC9I_AbyamNArwpebelxxYX_oWJsau5rPQbO2LXTKfdcANppeX4HkDlb0hBnexAV2qa6p9mQEeLwmkJoHsw1U68ratFRy9vQZg69YiU9zYsVZQdoq3VceaF0jZ4VKahV49f6hX7XBtHT-tVEcatWgVggda5P24WZSAOOPjGAE=s4000" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhzXCpQ7DV7I2o6dXqC9I_AbyamNArwpebelxxYX_oWJsau5rPQbO2LXTKfdcANppeX4HkDlb0hBnexAV2qa6p9mQEeLwmkJoHsw1U68ratFRy9vQZg69YiU9zYsVZQdoq3VceaF0jZ4VKahV49f6hX7XBtHT-tVEcatWgVggda5P24WZSAOOPjGAE=w300-h400" width="300" /></a></div></div><br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhbJu57DDhUfFWZnsE3TfdZzMSas3YQBKsM9GqmtzuEQGIshssXPgFJPiQ5Zb3GzVNAwl7A8qBuB3r3ZqB-sebTti-wUyqWeEwwXlMgyBx0IFMK97_UUYKM3OzivYKKaQIIcrOJhykHmf-vJEu6sTkRFHUgkZe5Vdq2jX0ur0Kdym8CODttBGbHSPM=s4000" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhbJu57DDhUfFWZnsE3TfdZzMSas3YQBKsM9GqmtzuEQGIshssXPgFJPiQ5Zb3GzVNAwl7A8qBuB3r3ZqB-sebTti-wUyqWeEwwXlMgyBx0IFMK97_UUYKM3OzivYKKaQIIcrOJhykHmf-vJEu6sTkRFHUgkZe5Vdq2jX0ur0Kdym8CODttBGbHSPM=w300-h400" width="300" /></a></div><p>Tak więc jeśli szukacie niedrogiego a zarazem dobrego żelazka to śmiało zerknijcie w ofertę Lidla (to nie jest post sponsorowany). Żelazka Silver Crest pojawiają się kilka razy w roku, w sklepie internetowym są dostępne praktycznie cały czas. Za taką cenę warto. </p><p><b>Jestem ciekawa czy i Wy używacie i polecacie żelazka SC? Jeśli tak to śmiało zostawcie komentarz, niech pojawi się jak najwięcej opinii użytkowników</b>.</p><p>Pozdrawiam!<br />Sus<br /></p><p><br /></p><span><!--more--></span><span><span><!--more--></span><!--more--></span>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-76201505664200912932021-11-21T20:11:00.004+01:002021-11-22T18:49:52.835+01:00Poszewka na poduszkę zapinana na zamek kryty - step by step<p style="text-align: left;">Cześć i czołem! Dawno mnie tu nie było :)<br /></p><p>Wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia a mój toturial o <b><a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2019/03/jak-uszyc-obrus-z-ramka-step-by-step.html" target="_blank">szyciu obrusu z ramką</a></b> cieszy się obecnie dużą popularnością. Pomyślałam, że najwyższy czas pokazać jak wszyć zamek kryty i uszyć sobie np. poszewkę na poduszkę do kompletu z obrusem :)<br /><b>Uwaga! </b>To dobry pomysł na prezent typu handmade.<br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-JlFLaKp7pRs/YZqGs4rSeBI/AAAAAAAAwCo/Mrb_u6a5eqEhtZe7AFL_7n3x7CyFSOnXgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_130146.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-JlFLaKp7pRs/YZqGs4rSeBI/AAAAAAAAwCo/Mrb_u6a5eqEhtZe7AFL_7n3x7CyFSOnXgCLcBGAsYHQ/w640-h480/IMG_20211113_130146.jpg" width="640" /></a></div><p><span></span></p><a name='more'></a><br />Zamek kryty znajduje zastosowanie w wielu ubraniach: spódnice, sukienki czy spodnie ale także w poszewkach na poduszki. Rzecz w tym aby wszyć go poprawnie. Myślę, że wiele osób (jak i ja kiedyś) szczególnie początkujących, może mieć z tym problem. Mi to w ogóle nie wychodziło, aż w końcu ktoś kiedyś wytłumaczył mi to prosto jak krowie przy rowie.<br />Dlatego dziś uszyjemy prostą poszewkę o wymiarze 40x40 cm czyli typowego "jaśka".<br /><br /><u><b>Potrzebne: </b></u><br />
- dwa kawałki <a href="https://etasiemka.net/category-home-decor/" target="_blank">tkaniny</a> o wymiarze 41 cm x 41 cm<br />
- <a href="https://etasiemka.net/product/zamek-kryty-bialy-35-cm/" target="_blank">zamek kryty o długości 35 cm</a> (jeśli macie dłuższy to możecie go skrócić)<br />
- <a href="https://etasiemka.net/category-iglyszpilki/" target="_blank">igła maszynowa 70 lub 80</a><br />
- nici pod kolor tkaniny<br />
- szpilki<br />
- nożyce<br />
- maszyna do szycia (of course)<br />- maszyna overlock (jeśli ktoś posiada)<br />- <b>stopka do wszywania zamków krytych</b><p></p><p><b></b></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b><a href="https://1.bp.blogspot.com/-hcMly2yd9CY/YZqIT4CuAOI/AAAAAAAAwCw/gL3drRVjhgwTaBN9wNNIp0K_K1lVHruUwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211108_154324.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-hcMly2yd9CY/YZqIT4CuAOI/AAAAAAAAwCw/gL3drRVjhgwTaBN9wNNIp0K_K1lVHruUwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20211108_154324.jpg" width="400" /></a></b></div><b><br /></b><p></p><p></p><p>Zaczynamy!<br /><b>1. </b>Najpierw obszywamy ten bok tkaniny, w który będzie wszyty zamek, ściegiem owerlockowym lub nie za gęstym zygzakiem (jeśli nie posiadacie overlocka).<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><p></p><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-KsnPdQcL2rc/YZqI_7EewQI/AAAAAAAAwC4/PatLtrFN2QMx3z1u-WmyVOkv9-SbsPgzwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123213.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-KsnPdQcL2rc/YZqI_7EewQI/AAAAAAAAwC4/PatLtrFN2QMx3z1u-WmyVOkv9-SbsPgzwCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_123213.jpg" width="300" /></a> <a href="https://1.bp.blogspot.com/-mdIV0N273HA/YZqJPnfWfyI/AAAAAAAAwDA/-adNJy8w104kckAr7VR4Zf9oTC-8Zla_QCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123310.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1575" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-mdIV0N273HA/YZqJPnfWfyI/AAAAAAAAwDA/-adNJy8w104kckAr7VR4Zf9oTC-8Zla_QCLcBGAsYHQ/w308-h400/IMG_20211113_123310.jpg" width="308" /></a></div></div><p></p><p><b>2.</b> Następnie rozsuwacie na maxa zamek i jedną część przykładacie prawą stroną do prawej strony tkaniny. Od góry zostawiacie ok. <b>1-1,5 cm odstęp</b>. Zalecam użycie szpilki aby zamek podczas szycia nie przesuwał się.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-xiGwZrByJWk/YZqKaIEOiII/AAAAAAAAwDI/Gc8H7PjKZ1kxK7ElNrSF9MaHd8FJu8nIwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123406.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-xiGwZrByJWk/YZqKaIEOiII/AAAAAAAAwDI/Gc8H7PjKZ1kxK7ElNrSF9MaHd8FJu8nIwCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_123406.jpg" width="300" /></a></div><br /><p></p><p><b>3. </b>Teraz do gry wchodzi specjalna <b>stopka do wszywania zamków krytych</b>. Ta na zdjęciu jest ze starego Singera ale w nowszych maszynach wyglądają one nieco inaczej, są trochę większe i zwykle metalowe. Chodzi o to aby po przesunięciu igły w lewo/prawo, <b>szyć bardzo blisko ząbków zamka ale nie po nich</b>! Tak więc zakładam stopkę, przesuwam igłę na tyle w lewą stronę aby niemalże dotykała ząbków zamka. Podczas szycia mogę taśmę z ząbkami lekko odginać. Jeśli przeszyjecie po ząbkach to zasuwając zamek w miejscu przeszycia napotkacie opór.</p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-uXfHw4H29FE/YZqMay2q8vI/AAAAAAAAwDg/z6Q3rF_DsGgKSP_n_uCZcPgFNBE8ddw8wCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123503.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-uXfHw4H29FE/YZqMay2q8vI/AAAAAAAAwDg/z6Q3rF_DsGgKSP_n_uCZcPgFNBE8ddw8wCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_123503.jpg" width="300" /></a></div><p></p><p><b>4. </b>Szyję ściegiem o długości <b>2,5-3 mm </b>do samego końca tzn. do oporu. Przy końcu zamka poczujecie opór i dalej nie będzie możliwości szycia. Na początku i końcu szycia <b>zróbcie staranny rygielek</b> (kilkukrotne przeszycie w przód i w tył) aby zamek był dobrze zamocowany i nie pruł się.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-rqtstIsqiTw/YZqMiPwxZjI/AAAAAAAAwDk/ZUjdu6NPdX4CDStYl8iU1DHb_RJzFuctwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123539.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-rqtstIsqiTw/YZqMiPwxZjI/AAAAAAAAwDk/ZUjdu6NPdX4CDStYl8iU1DHb_RJzFuctwCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_123539.jpg" width="300" /></a></div><p> </p><p><b>5.</b> Po przeszyciu jednej strony zamek powinien prezentować się następująco:<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-4NEVELej1Z4/YZqMzZdiuDI/AAAAAAAAwDs/puiSd7r0iQ8ClWv-UFz8fSXpRCSwdhvkwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123649.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-4NEVELej1Z4/YZqMzZdiuDI/AAAAAAAAwDs/puiSd7r0iQ8ClWv-UFz8fSXpRCSwdhvkwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20211113_123649.jpg" width="400" /></a></div><br /><b>6. </b>Analogicznie postępujemy z drugą stroną zamka. Przykładamy drugą część poszewki prawą stroną do prawej i drugą część zamka stroną prawą do prawej strony tkaniny. Jeśli się pomylicie i wszyjecie źle czeka was prucie - tak tylko ostrzegam ;)<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-DVNgWNsW914/YZqNZVIUCBI/AAAAAAAAwD0/S1OfVFETP9oV6ya4qzh3E7r2OylwZIuSQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123716.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-DVNgWNsW914/YZqNZVIUCBI/AAAAAAAAwD0/S1OfVFETP9oV6ya4qzh3E7r2OylwZIuSQCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20211113_123716.jpg" width="400" /></a></div><p> <br /><b>7. </b>Dla bezpieczeństwa znowu używam szpilki a zamek wszywam w takiej samej odległości jak lewą stronę czyli <b>1- 1,5 cm</b> od górnego brzegu.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-pwjN_jlaznM/YZqN95rMTII/AAAAAAAAwD8/FU9QAy6ueD02RpdcY3BteZzLZuOgf0whQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123743.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-pwjN_jlaznM/YZqN95rMTII/AAAAAAAAwD8/FU9QAy6ueD02RpdcY3BteZzLZuOgf0whQCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_123743.jpg" width="300" /></a></div><br /><p><b>8. </b>Przepinam stopkę na prawo, igłę także przesuwam na tyle w prawo aby szyła jak najbliżej taśmy z ząbkami ale nie po niej. Początek szycia i zakończenie starannie rygluję.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-zj3tkAxRnxo/YZqOe2bEwVI/AAAAAAAAwEE/Wt9uW4z_zL84I1Y-_2XiJN8rcQ8lZ-4-gCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123842.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-zj3tkAxRnxo/YZqOe2bEwVI/AAAAAAAAwEE/Wt9uW4z_zL84I1Y-_2XiJN8rcQ8lZ-4-gCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_123842.jpg" width="300" /></a></div><p><b><br />9. </b>Jeśli prawidłowo wszyliście zamek to po zasunięciu prawa strona poszewki powinna wyglądać jak na zdjęciu - zamek jest prawie niewidoczny, dobrze ukryty w szwie.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-u3yox9ytIcM/YZqO97TBwQI/AAAAAAAAwEQ/Si36DPFfJXMYVFxqIyXZHGHqrsW4tjf5QCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_123957.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-u3yox9ytIcM/YZqO97TBwQI/AAAAAAAAwEQ/Si36DPFfJXMYVFxqIyXZHGHqrsW4tjf5QCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20211113_123957.jpg" width="400" /></a></div><br /><b>10.</b> Teraz zajmiemy się <b>wykończeniem poszewki</b>. Stopka i igła tzostają bez zmian. Składamy poszewkę równo prawymi stronami do środka. Ja lubię najpierw zszywać od dołu zamka, więc przykładam stopkę ok. 1,5 cm od brzegu, starannie rygluję początek szwu i szyję lekko za miejsce gdzie kończy się szew z zamka i znów starannie rygluję.<br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-LdMZkW0J_sM/YZqQFxyAhiI/AAAAAAAAwEc/Xmgf4eybNPIDNXGeafNOIDO5P0uXfd6KwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_124143.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-LdMZkW0J_sM/YZqQFxyAhiI/AAAAAAAAwEc/Xmgf4eybNPIDNXGeafNOIDO5P0uXfd6KwCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_124143.jpg" width="300" /></a></div><br /><b>11.</b> Na tym zdjęciu dobrze widać, w którym miejscu skończyłam wszywać zamek i w którym zakończyłam szew poszewki. Kończy się on ok. <b>4-5 mm dalej niż zakończyłam wszywać zamek</b>. <br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-PyMuEONjBZY/YZqQjFdSviI/AAAAAAAAwEk/VbApYp2UJWg7N4E1zcA_1IXpl9PI3VWUwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_124211.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-PyMuEONjBZY/YZqQjFdSviI/AAAAAAAAwEk/VbApYp2UJWg7N4E1zcA_1IXpl9PI3VWUwCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_124211.jpg" width="300" /></a></div><p><br /><b>12.</b> Dokładnie tak samo robię z górą poszewki. Znów składam brzegi równo, znów starannie rygluję i znów przeszywam kawałeczek dalej niż początek wszycia zamka.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-XQvSvBj4AuA/YZqRczdJU5I/AAAAAAAAwE4/UegC76MgBNwIDji17opF2q3LJyP3jj8ygCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_124310.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-XQvSvBj4AuA/YZqRczdJU5I/AAAAAAAAwE4/UegC76MgBNwIDji17opF2q3LJyP3jj8ygCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_124310.jpg" width="300" /></a></div><br /><p><b>13.</b> Po prawej stronie szew z zamkiem powinien wyglądać następująco:<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-3JOlF7vs9vY/YZqRsiMzlDI/AAAAAAAAwFE/EKeZ8maVRSYwGmdqyj2rY01xMSLMkv55ACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_124339.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-3JOlF7vs9vY/YZqRsiMzlDI/AAAAAAAAwFE/EKeZ8maVRSYwGmdqyj2rY01xMSLMkv55ACLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_124339.jpg" width="300" /></a></div><br /><b>14.</b> Proponuję zostawić zamek do połowy rozsunięty, ponieważ kończymy szyć poszewkę czyli zszywamy pozostałe 3 brzegi dookoła overlockiem lub ściegiem prostym i będziemy wywracać poszewkę na prawą stronę.<br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Hua36q0n0ec/YZqSWkNdLNI/AAAAAAAAwFQ/1f1eIJ-qUmI314Q_fijORPs5LJRxnijawCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_124405.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-Hua36q0n0ec/YZqSWkNdLNI/AAAAAAAAwFQ/1f1eIJ-qUmI314Q_fijORPs5LJRxnijawCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_124405.jpg" width="300" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-oH-uZPZ8YWk/YZqSWkUm5RI/AAAAAAAAwFM/_REfilBZLKoKWYaL80zh_qQHHey0K5KDACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_124449.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-oH-uZPZ8YWk/YZqSWkUm5RI/AAAAAAAAwFM/_REfilBZLKoKWYaL80zh_qQHHey0K5KDACLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_124449.jpg" width="300" /></a></div></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-SaQx9_Fyo3o/YZqSXM5xjVI/AAAAAAAAwFU/pfT2urv7sg0hqG-K21CkzRSPD3ccr7BuQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_124526.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-SaQx9_Fyo3o/YZqSXM5xjVI/AAAAAAAAwFU/pfT2urv7sg0hqG-K21CkzRSPD3ccr7BuQCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20211113_124526.jpg" width="300" /></a></div><br /><p><b>15. </b>Wywracamy poszewkę na prawą stronę (zostawionym otworem z zamka), starannie wypychamy rogi np. nożyczkami (uwaga aby nie zrobić dziury na wylot!) i cieszymy się piękną poszewką :)<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-91x0uUsG5ws/YZqS13oGvbI/AAAAAAAAwFk/Z4ib5WcNwg48MR133D9zfgT14sZIEDwhwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211113_124814.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-91x0uUsG5ws/YZqS13oGvbI/AAAAAAAAwFk/Z4ib5WcNwg48MR133D9zfgT14sZIEDwhwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20211113_124814.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-4TMLp34X1v8/YZqY9fHosmI/AAAAAAAAwFs/-FerQDFs_zkB7gkTkAwFbOkckMuADpnjACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20211018_120150.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-4TMLp34X1v8/YZqY9fHosmI/AAAAAAAAwFs/-FerQDFs_zkB7gkTkAwFbOkckMuADpnjACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20211018_120150.jpg" width="400" /></a></div><br />W tym roku uszyłam takich poszewek całkiem sporo a i kilka obrusów się trafiło. W sumie szyję cały czas bo zlecenia wciąż spływają. Dodatkowo organizowane są kiermasze w szkole/parafii, więc przekażę kilka poszewek jako fanty. <br />Dobrze uszyta poszewka posłuży wiele lat tylko zadbajcie aby zamek był dobrze przymocowany i aby szew, w którym zamek jest wszyty,także był starannie zapoczątkowany i zakończony.<br /><br />Pozdrawiam!<br />Sus<br /><p></p><p>PS. Jak możecie zauważyć szyję na starym Singerze. No cóż Husqvarna Jade stoi sobie na półce bo... czar prysł. Niespełna dwuletnia maszyna już dwukrotnie była w naprawie. Używam jej teraz tylko do robienia dziurek na wymiar czy cerowania. <br /></p>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-37633387579429020462020-12-10T22:43:00.003+01:002020-12-11T18:42:22.962+01:00Dwie ważne dla mnie zbiórki.<p>Oto i nadszedł grudzień czyli najdroższy miesiąc w roku a ja do Was piszę z prośbą o pomoc dla <b>Kasi</b> oraz dla <b>Hospicjum w Żorach</b>.<br />Te dwie zbiórki są dla mnie bardzo ważne i będę wdzięczna za każdą (nawet najmniejszą) wpłatę. Brzmi oklepanie ale taka jest prawda. <br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-sTdjq_0UT58/X9KQGB8xL3I/AAAAAAAAric/aj_U3ktwN_IRnzU-8mTFHMtncIv1NEyJgCLcBGAsYHQ/s850/Pomoc-przy-uzalenieniu-pomocna-dlon.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="850" height="376" src="https://1.bp.blogspot.com/-sTdjq_0UT58/X9KQGB8xL3I/AAAAAAAAric/aj_U3ktwN_IRnzU-8mTFHMtncIv1NEyJgCLcBGAsYHQ/w640-h376/Pomoc-przy-uzalenieniu-pomocna-dlon.png" width="640" /></a></div><br /><p></p><span><a name='more'></a></span><p>Wiem, że jest mnóstwo potrzebujących i wiem, że Wasi znajomi co rusz udostępniają na FB nowe posty z prośbą o pomoc. Ja też tak czasem robię.<br />Być może nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim potrzebującym ale wiem, że jeśli każdy z nas wpłaci choć małą kwotę na udostępnione przeze mnie konta, to <b>Kasia będzie mogła sfinansować zakup leku</b> a <b>hospicjum w Żorach będzie nadal nieść pomoc osobom terminalnie chorym</b>. I życie będzie lepsze. <br /></p><p>Myślę, że osoby dorosłe mają bardzo pod górkę jeśli chodzi o zbiórki na leczenie. Nie można patrzeć na ból i cierpienie chorych dzieci ale dorośli mają swoje dzieci, które bardzo potrzebują mamy i taty. Potrzebują życia w spokoju i bez traumy jaką jest choroba rodzica. Tak jest w przypadku <b>Kasi Rudzińskiej</b>, niewiele ode mnie młodszej kobiety i mamy małego chłopczyka.<br />Kasia leczy się onkologicznie, leczenie przynosi pozytywny efekt ale z powodu covidu (i przekształcenia "jej" szpitala na covidowy) nie może mieć operacji, która jest niezbędna! Więc ponownie zbiera pieniądze (bagatela <b>200 tys!</b>) na lek, który trzyma guza w ryzach i który zmniejszył go na tyle, że można operować. Kurtyna opada, koło się zamyka. Szaleństwo.<br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ogl35oQMIEg/X9KQhdojPGI/AAAAAAAArik/09BNc3ZdZQISNWXf8c5bGOCWrIZba2uhwCLcBGAsYHQ/s650/big_23ebefb4-a0f1-4c99-9947-05269dcd6b74.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="488" data-original-width="650" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-ogl35oQMIEg/X9KQhdojPGI/AAAAAAAArik/09BNc3ZdZQISNWXf8c5bGOCWrIZba2uhwCLcBGAsYHQ/w640-h480/big_23ebefb4-a0f1-4c99-9947-05269dcd6b74.jpg" width="640" /></a></div><p>Jest mi niezmiernie przykro, że z powodu covid'u wiele osób leczących się onkologicznie nie ma wykonywanych zabiegów. Też macie wrażenie, że obecnie istnieje tylko covid a reszta chorób zwyczajnie wyparowała?! Nie bagatelizuję wirusa ale na litość boską ludzie umierają nie tylko na covid! Potrzebują leczenia wielu innych chorób!<u><b><br />Dlatego proszę - zrób prezent Kasi i wesprzyj (na ile możesz) jej zbiórkę</b></u>. Wpłat można dokonywać przez portal <b>siepomaga</b> -> <b><a href="https://www.siepomaga.pl/walka-kasi?fbclid=IwAR2dDnmmWMsrReCBsY7IzS2QPsaDaRttgkUY9S_6ymGhQ1FOeEXwBkEblgk" target="_blank">Katarzyna Rudzińska</a></b> lub poprzez stowarzyszenie <b>Cała Naprzód</b>, <u>które nie pobiera prowizji</u> -> <b><a href="http://calanaprzod.org/podopieczni/rudzinska-katarzyna/" target="_blank">KLIK<br /></a></b>Możesz także przekazać 1% podczas rozliczania PIT.<br /> </p><p>Moja druga prośba dotyczy <b>Hospicjum im. Jana Pawła II w Żorach</b>. Tak się składa, że 7 lat temu mama była pod ich domową opieką. Pomimo tragedii, jaką mamę spotkała, pielęgniarki i lekarze z hospicjum byli dla nas ogromnym wsparciem i pomocą. Dla nich moja mama miała imię i nazwisko, była Panią Wiesią - człowiekiem z krwi i kości, któremu należy się szacunek i opieka na najwyższym poziomie w ostatnich chwilach życia. Dlatego są dla mnie tak ważni.<br />W tym roku hospicjum popadło w kłopoty finansowe z powodu, a jakże, covidu. <br /><b>Nie mogą organizować kwest, kiermaszy oraz imprez charytatywnych</b>. <br />Dodatkowo zmalała ilość chorych obejmowanych
opieką stacjonarną jak i domową. Jeśli sytuacja się nie poprawi to wiosną przyszłego roku hospicjum może przestać istnieć! <br />Przekazuję link do zrzutki i proszę o wpłaty -> <b><a href="https://zrzutka.pl/gk9r3x" target="_blank">KLIK</a></b><br />Nie wyobrażam sobie, że hospicjum może przestać działać. Oni są tak bardzo potrzebni. <br />Wywiad z założycielką hospicjum, Panią Dorotą Domańską w Radiu90 -> <b><a href="https://www.radio90.pl/poranny-gosc-radia-90-dorota-domanska-wideo.html?fbclid=IwAR0u9eaYnxtyi-n1AJLCg18UCcJWMqOLsFwTN5P6qT4ocSgaW-N613fKizM" target="_blank">KLIK</a></b><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-OvHv1NVb98s/X9KQoKuml-I/AAAAAAAArio/zgoLvAxmIKM_Y22TIJJ1odGe-5urEEbsgCLcBGAsYHQ/s1311/aaeb9a9fff67ad3f6c47f68744d0f4f2.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="937" data-original-width="1311" height="458" src="https://1.bp.blogspot.com/-OvHv1NVb98s/X9KQoKuml-I/AAAAAAAArio/zgoLvAxmIKM_Y22TIJJ1odGe-5urEEbsgCLcBGAsYHQ/w640-h458/aaeb9a9fff67ad3f6c47f68744d0f4f2.jpeg" width="640" /></a></div><p>Tak więc sami widzicie, jak jeden wirus zdestabilizował życie wielu osobom i instytucjom.<br /><b>Jeśli możecie to wysupłajcie choć parę groszy i zasilcie konto Kasi oraz hospicjum</b>. <br />Nie wierzę w karmę - wierzę w dobro i w to że ono do nas wróci prędzej czy później. <br /><br />Pozdrawiam!</p><p>Sus<br /></p>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-17972830356577211262020-11-29T20:49:00.004+01:002020-11-29T20:49:17.674+01:00Overlock JUKI MO-644D - nowość w pracowni<p>O zakupie nowego overlocka myślałam mniej więcej od roku.<br />W tym czasie orientowałam się w markach aby wybrać coś co posłuży mi przynajmniej przez kilka najbliższych lat. Mój pierwszy overlock, <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2010/12/kupiam-overlocka.html" target="_blank">TOYOTA SL3335</a>, służyła mi dzielnie i niezawodnie przez blisko 9 lat. Niestety od ok. roku nie daję sobie z nią rady. Zawoziłam maszynę kilkakrotnie do mechanika i z początku działała całkiem przyzwoicie ale po pewnym czasie znowu zrywała nici, nóż nie ciął dobrze, tkaniny się wkręcały - ogólnie wszystko się sypało. Za pieniądze, które wydałam na naprawy miałabym w połowie spłaconego obecnego overlocka <b>JUKI MO-644D</b>. Taka smutna prawda...</p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-BInvqFQW63w/X8P2zLS793I/AAAAAAAArRA/NCaE-O0gZfs2iY6OsJ_51TQWb_UttdvzQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201127_121322.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-BInvqFQW63w/X8P2zLS793I/AAAAAAAArRA/NCaE-O0gZfs2iY6OsJ_51TQWb_UttdvzQCLcBGAsYHQ/w480-h640/IMG_20201127_121322.jpg" width="480" /></a></div><br /><p></p><p><span><span></span></span></p><a name='more'></a><!--more-->Tak więc podjęłam decyzję o zakupie nowej maszyny. Toykę oddam ostatni
raz do naprawy (nie ukrywam, że mam do niej sentyment) i jeśli uda się
ją naprawić to będzie maszyną awaryjną. W ogóle to nie pisałam tutaj ale
2 lata temu kupiłam za grosze (400 zł dokładnie) overlocka <b>Texi Joylock 2/4</b> i to on ratował mi tyłek, gdy Toyota odmawiała posłuszeństwa. Może kiedyś go zrecenzuję jeśli ktoś wyrazi taką wolę.<br />Myślę,
że "zajechałam" Toyokę szyjąc wszystko co popadnie, czasem wręcz na
siłę. Może gdybym używała jej tylko do domowego szycia to ta maszyna
nadal działałaby bez zarzutu. Bo uważam, że to całkiem porządny
overlock, dobrze skonstruowany i trwały. No ale cóż - nic nie jest na wieki.<p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-vrZS4qoN74M/X8P3Wejma-I/AAAAAAAArRM/JtFpUQ8tO6k19YR04zxibl0gJoEKO3U3QCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201127_121623.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-plZaj9CvF1s/X8P3QqGAtUI/AAAAAAAArRI/Wh5ZhNnzMF0wcJn8L6e9ijXD1bVlVlapgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201127_121617.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-plZaj9CvF1s/X8P3QqGAtUI/AAAAAAAArRI/Wh5ZhNnzMF0wcJn8L6e9ijXD1bVlVlapgCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20201127_121617.jpg" width="300" /></a><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-vrZS4qoN74M/X8P3Wejma-I/AAAAAAAArRM/JtFpUQ8tO6k19YR04zxibl0gJoEKO3U3QCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20201127_121623.jpg" width="300" /></div></div><p>Po zasięgnięciu opinii na grupach, wybór padł na overlocka <b>JUKI MO-644D</b>. Wybrałam tańszy wariant ale nie ukrywam, że będę chciała dokupić droższy model tj. JUKI MO-654DE. Może w przyszłym roku. Zobaczymy. Myślę, że z tymi dwoma overlockami żadne szycie nie będzie mi straszne.<br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZjfDSQda2FM/X8P4DqfixBI/AAAAAAAArRc/VhatFVS1l30CvqQy81C-oeoXAVvpGUQHACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201127_135046.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZjfDSQda2FM/X8P4DqfixBI/AAAAAAAArRc/VhatFVS1l30CvqQy81C-oeoXAVvpGUQHACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20201127_135046.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-f1NFx6OuNoI/X8P4I-ZjlwI/AAAAAAAArRg/Mpy5bj4XYpUApkHo99FTvjKYlvIrYiQLgCLcBGAsYHQ/s2048/DSC_8157.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-f1NFx6OuNoI/X8P4I-ZjlwI/AAAAAAAArRg/Mpy5bj4XYpUApkHo99FTvjKYlvIrYiQLgCLcBGAsYHQ/w300-h400/DSC_8157.jpg" width="300" /></a></div><p>Wracając do nowej maszyny to zakupiłam ją w czasie "Czarnego Tygodnia" w korzystnej cenie. Tym razem maszyna była u mnie w ciągu 4 dni więc super. Od razu zmieniłam nici i wypróbowałam nowy sprzęcior. Co mogę powiedzieć na szybko:<br />1. Maszyna dotarła ustawiona z przewleczonymi nitkami i próbką ściegu. Wystarczyło tylko założyć swoje nici, związać nitki i szyć.<br />2. Po włączeniu światło niemal mnie oślepiło ;) Wow jaką moc ma ta żarówka.<br />3. Ścieg jest absolutnie idealny! Szyję, patrzę i podziwiam jak pięknie wygląda ścieg. Cudo!<br />4. Maszyna "nie chodzi" po stole - jest niemal przyspawana do blatu i bardzo stabilna.<br />5. Każda maszyna wydaje podczas szycia swój "dźwięk" - Juki wydaje z siebie świst. Zupełnie inny odgłos niż klekot Joylocka ;)<b><br /></b>6. Pachnie nowością, jest zgrabna i bielutka. Cudownie jak maszyna wszystko przeszywa i nie zacina się na zgrubieniach.<br />7. W wyposażeniu dołączonym do maszyny był pokrowiec - fajnie, przyda się na czas świąteczno-noworocznej przerwy od pracy.</p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-_lXCb_S9F7M/X8P41geFBgI/AAAAAAAArRs/kH1QzrbOXt48vRTtFyTQ_H6uKuW5RrIYACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201128_091328.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-_lXCb_S9F7M/X8P41geFBgI/AAAAAAAArRs/kH1QzrbOXt48vRTtFyTQ_H6uKuW5RrIYACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20201128_091328.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Fm4BWTDGH4s/X8P412m0bKI/AAAAAAAArRw/bYTKNpXpHt4tjeDhL6as2njLj1W33qU7gCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201128_091413.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-Fm4BWTDGH4s/X8P412m0bKI/AAAAAAAArRw/bYTKNpXpHt4tjeDhL6as2njLj1W33qU7gCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20201128_091413.jpg" width="400" /></a></div><br />W sobotę uszyłam zamówioną pościel dla dziewczynki i ahhh... pięknie i szybko się szyło. Bez zastanawiania się "kiedy zerwie się nitka"?! <br /><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Gr7-07z-UoE/X8P5XCdjRmI/AAAAAAAArSA/WyVH3mSvwwYK50vae905M8cp4xUcDNwEACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201128_120145.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-Gr7-07z-UoE/X8P5XCdjRmI/AAAAAAAArSA/WyVH3mSvwwYK50vae905M8cp4xUcDNwEACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20201128_120145.jpg" width="400" /></a></div><br />I to póki co wszystko. Taka szybka relacja na gorąco. Zobaczę jak overlock będzie się nadal spisywać ale przypuszczam, że bardzo dobrze.<b><br /><br /></b>Pozdrawiam!<br />Sus<b><br /></b><p></p><br /><br /><br />Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-81719975393057648052020-11-18T19:36:00.004+01:002020-12-02T21:50:23.013+01:00Łatwo przyzwyczaić się do dobrego czyli o Husqvarnie Jade 20 po blisko roku użytkowania.<p>Dostaję od Was sporo zapytań <b>jak oceniam Husqvarnę Jade 20 po kilku miesiącach użytkowania</b>. Widzę, że ten model niektórym "chodzi" po głowie ale wstrzymują się z zakupem czekając na rzetelną recenzję. <br />Tak się składa, że od dnia zakupu minął już blisko rok a przed nami Black Friday więc myślę, że ta recenzja jest nie tylko długa, ale też wartościowa a potencjalni zainteresowani będą usatysfakcjonowani.</p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-l8q7d7CDuGU/X7VbK3wpl5I/AAAAAAAAq6g/3AgRNTVBLFUgJfSqNsi1u_ayKXAJF8F8wCLcBGAsYHQ/s2048/PB196813.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1624" data-original-width="2048" height="508" src="https://1.bp.blogspot.com/-l8q7d7CDuGU/X7VbK3wpl5I/AAAAAAAAq6g/3AgRNTVBLFUgJfSqNsi1u_ayKXAJF8F8wCLcBGAsYHQ/w640-h508/PB196813.JPG" width="640" /></a></div><span><span><a name='more'></a></span><span><!--more--></span><!--more--></span><span>Link do większej ilości zdjęć i wrażeń "na gorąco" po zakupie opisałam tutaj -> <b><a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2019/12/o-husqvarnie-jade-20-sow-kilka.html" target="_blank">KLIK</a></b></span><p>Swoje
wrażenia po zakupie maszyny miałam opisać po 2-3 miesiącach
użytkowania. Dobrze, że tego wówczas nie zrobiłam, ponieważ w czasie
lata maszyna przeszła sprawdzian "siły i mocy" podczas szycia zadaszenia
altany ogrodowej (ale o tym później).</p><p><b>Przesiadka z klasycznej maszyny na komputerową jest jednak swego rodzaju wstrząsem</b>.
Przyznam, że nie wiem czego się po takiej maszynie spodziewałam?! Na
pewno nie tego, że sama będzie szyć ;) Z perspektywy czasu stwierdzam iż
mimo, że kocham moje stare maszyny, to jednak szycie na Jade jest po
prostu przyjemnością i <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2015/01/czyste-szalenstwo.html" target="_blank"><b>staruszki</b> </a>(póki
co) odpoczywają. Sprzedawać ich nie zamierzam, są cząstką mojego życia,
a może za jakiś czas pozwolę na któreś z nich szyć Staszkowi - bo się
dopomina.<br /></p><p>Zacznę od początku i postaram się omówić
najważniejsze funkcje maszyny w praktyce. Tak po prostu jak ja to widzę
(nie musicie się ze mną zgadzać).<b><br />* Wygląd:</b><br />Ogólnie rzecz
biorąc nowe maszyny do szycia są ładne. Mają fajne kolory, czasem jakieś
ozdobne wzorki itp. Husqvarna jest prosta i oszczędna w formie. Obudowa
jest w 3 kolorach a kolorem przewodnim jest zieleń. Mi to pasuje. Bez
zbędnych dupereli. Prosta i czytelna. Minimalistyczna.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-tSA_XjSIm_A/X7VcoT5pwPI/AAAAAAAAq6w/Oy4qOGvL2xgJFDNAq5liRAB7jry4sD0PgCLcBGAsYHQ/s2048/PB196800.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-tSA_XjSIm_A/X7VcoT5pwPI/AAAAAAAAq6w/Oy4qOGvL2xgJFDNAq5liRAB7jry4sD0PgCLcBGAsYHQ/w400-h300/PB196800.JPG" width="400" /></a></div><br /><b><br />* Oświetlenie:</b><br />Nie
raz i nie dwa słyszałam od moich klientów, że dość ciemno mam w tej
swojej pracowni. I to niestety prawda. Małe i dość niskie pomieszczenie,
jedna lampa główna nie daje rady doświetlić wszystkiego. Oświetlenie
ledowe zamontowane w maszynie ratuje mi oczy (dosłownie). Świeci bardzo
jasno, oświetla duże pole pracy. Wraz z lampą <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2014/05/pomocnicy-w-zyciu-i-szyciu-lampa-kemot.html" target="_blank">KEMOT</a> tworzą sprawdzony duet.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-1W-kTGqUsL0/X7VcbCPP5lI/AAAAAAAAq6o/KUVskMc1P6snczHBpN-T3ItkNdht3-rQQCLcBGAsYHQ/s2048/PB196811.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-1W-kTGqUsL0/X7VcbCPP5lI/AAAAAAAAq6o/KUVskMc1P6snczHBpN-T3ItkNdht3-rQQCLcBGAsYHQ/w300-h400/PB196811.JPG" width="300" /></a></div><p><b>* Funkcja START/STOP maszyna szyje sama:</b><br />Używana
przeze mnie praktycznie tylko podczas nawlekania nici na bębenek ale
osoby praktykujące haftowanie z wolnej ręki pewnie by ją bardziej
doceniły. Niemniej fajnie, że jest. Może kiedyś spróbuję quiltingu?!
(pewnie na starość jeśli wyrosły garb pozwoli mi jeszcze szyć). Szybkość
szycia można regulować za pomocą + i -.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-pPT6glqgNyE/X7Vc-wfufbI/AAAAAAAAq68/xhXwq0O2HGU-jgsjDmKYX5zF7caKGFJMwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20201117_152328661.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-pPT6glqgNyE/X7Vc-wfufbI/AAAAAAAAq68/xhXwq0O2HGU-jgsjDmKYX5zF7caKGFJMwCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20201117_152328661.jpg" width="300" /></a></div><br /><b><br />* Pozycja igły:</b><br />Kocham
tę funkcję! Ustawiam sobie igłę w dolnej pozycji i póki nie zmienię
ustawień/nie wyłączę maszyny, to igła zawsze zakończy swoją pracę wbita w
tkaninę. Mam wrażenie, że lepiej panuję nad szytym materiałem.<br /><b><br />* Funkcja STOP:</b><br />Kolejna
rzecz bez której nie wyobrażam już sobie szycia. Naciskam przycisk i
maszyna rygluje początek i koniec ściegu. Można jej użyć w każdej
chwili, także "w środku" ściegu. Boże jakie to jest wygodne!<br /><b><br />* Funkcja FIX:</b><br />Po
naciśnięciu tego klawisza maszyna sama na początku ściegu zrobi rygiel a
następnie ruszy z kopyta. Przydaje się także podczas wyszywania
ściegami ozdobnymi - zakończy ścieg i zarygluje. <b><br /></b><b>* Funkcja "?":</b><br />O
to ciekawa sprawa - jeśli po wybraniu ściegu nie jestem pewna jakiej
stopki użyć - maszyna podpowie po naciśnięciu przycisku z pytajnikiem :)<p><b>* Dziurki do wyboru:</b><br />Maszyna
posiada kilka rodzajów dziurek do wyboru, obszywanych pod wymiar
guzika. Cudowna sprawa. Myślę, że każdy znajdzie to czego w danej chwili
potrzebuje. Oczywiście w zestawie z maszyną jest specjalna stopka. Mam
klientów, którzy preferują pościel na guziki więc bardzo się to
przydaje.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-un6sHHrXr2M/X7VeXrAtLBI/AAAAAAAAq7Q/8Ey1QkRDt8sv-946tIBn_qUhnhsCI6wYgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201024_112700149_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-un6sHHrXr2M/X7VeXrAtLBI/AAAAAAAAq7Q/8Ey1QkRDt8sv-946tIBn_qUhnhsCI6wYgCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20201024_112700149_HDR.jpg" width="300" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-rcLqW6TsLRY/X7VeXuYkZwI/AAAAAAAAq7M/FClxw4rBFHICMjSBql2QdseKNrPTLoq2gCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201024_122701089.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-rcLqW6TsLRY/X7VeXuYkZwI/AAAAAAAAq7M/FClxw4rBFHICMjSBql2QdseKNrPTLoq2gCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20201024_122701089.jpg" width="300" /></a></div></div><br /><b>* Duży wybór ściegów:</b><br />Ze
ściegów ozdobnych praktycznie nie korzystam ale dziurki, ściegi
elastyczne czy do cerowania bardzo się przydają. Przyznaję jednak, że
piękne są ściegi ozdobne z kwiatami, serduszkami czy geometryczne.
Pewnie kiedyś z nich skorzystam. Fajnie, że jest tak duży wybór i że tak
ładnie się prezentują. Poniżej wybrałam ściegi, które mi i Stasiowi
najbardziej przypadły do gustu :)<br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="1487" data-original-width="1106" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-5G6MXbhDBoc/X7Ve679bzdI/AAAAAAAAq7g/lnYRLmUKWggKGE3_R2JMUzGBp4iEIrT_wCLcBGAsYHQ/w298-h400/IMG_20201117_135327124.jpg" width="298" /><a href="https://1.bp.blogspot.com/-UREa1_ZZXRI/X7VfnzaT4PI/AAAAAAAAq70/41XnXeWRgRsFnw2SrNBWlKqCeOxuFWkdwCPcBGAsYHg/s4160/IMG_20201117_135338457.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4160" data-original-width="3120" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-UREa1_ZZXRI/X7VfnzaT4PI/AAAAAAAAq70/41XnXeWRgRsFnw2SrNBWlKqCeOxuFWkdwCPcBGAsYHg/w300-h400/IMG_20201117_135338457.jpg" width="300" /></a></div><br /></div></div><p><b>* Intuicyjna obsługa:</b><br />Pamiętam,
że gdy usiadłam do maszyny po raz pierwszy to nie za bardzo wiedziałam,
jak zacząć szyć, jak modyfikować ścieg podstawowy czy wybierać ozdobne
ale "oświecenie" przyszło bardzo szybko. Ta maszyna jest po prostu
intuicyjna. Naciskasz odpowiednie przyciski i już wiesz o co w tym
biega. Jak się pomylisz to możesz ją wyłączyć i zresetować ustawienia.
Obsługa jest prosta i poręczna - jak w dobrym samochodzie. <br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-LTudQBdQvgA/X7VgrQyacOI/AAAAAAAAq78/9JFqZ24bIhoPVyZna6MN7iTWPxGxD6xUACLcBGAsYHQ/s2048/PB196805.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-LTudQBdQvgA/X7VgrQyacOI/AAAAAAAAq78/9JFqZ24bIhoPVyZna6MN7iTWPxGxD6xUACLcBGAsYHQ/w400-h300/PB196805.JPG" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wEgkzwmP1jM/X7VgraqndSI/AAAAAAAAq8A/gs4186IjWpYi8Ic2jsrdQv67ZKDoHRGEQCLcBGAsYHQ/s2048/PB196806.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-wEgkzwmP1jM/X7VgraqndSI/AAAAAAAAq8A/gs4186IjWpYi8Ic2jsrdQv67ZKDoHRGEQCLcBGAsYHQ/w400-h300/PB196806.JPG" width="400" /></a><br /></div><p>Także nawlekanie nici jest przedstawione łopatologicznie na obudowie maszyny. Nie sposób się pomylić.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-sZvPiWKpcTM/X7ViXv1PmpI/AAAAAAAAq8Y/4elMaPv3fQgzkq4H2QcfIZhRc70P41TRACLcBGAsYHQ/s2048/PB196807.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-sZvPiWKpcTM/X7ViXv1PmpI/AAAAAAAAq8Y/4elMaPv3fQgzkq4H2QcfIZhRc70P41TRACLcBGAsYHQ/w400-h300/PB196807.JPG" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-x8pk3ZNSsRY/X7ViX1tNffI/AAAAAAAAq8c/pRu7skFaG-YzwZpCCSlnveeuVh_QKg2SgCLcBGAsYHQ/s2048/PB196810.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-x8pk3ZNSsRY/X7ViX1tNffI/AAAAAAAAq8c/pRu7skFaG-YzwZpCCSlnveeuVh_QKg2SgCLcBGAsYHQ/w400-h300/PB196810.JPG" width="400" /></a></div><p>OK
to takie funkcje, których używam bardzo często. Jednak poza tym cenię
tę maszynę za niezłą siłę. Jak na maszynę domową (nie przemysłową) to
daje radę przeszyć praktycznie wszystko. I nie chodzi o przeszycie 4 czy
5 równo położonych na sobie warstw jeansu czy innego grubego materiału -
z tym poradzi sobie większość maszyn. Problem zaczyna się gdy podczas
szycia występują zgrubienia i podwinięcia (jak np. w nogawkach jeansów, w
zakończeniu ciężkich zasłon itp). Husqvarna z moją małą pomocą radzi
sobie z takimi wybrykami. Wiadomo, że trzeba użyć właściwej igły,
odpowiednich nici, zluzować docisk stopki i być może zastosować
podkładkę do zgrubień - ale dzięki temu maszyna szyje prawidowo a ścieg
jest równy.</p><p><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-mwX3kElY4Xs/X7VhKY6glII/AAAAAAAAq8M/tV02eouA6uUq5P3K2ww2mOejyJlEr2QMgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20201116_133117749_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-mwX3kElY4Xs/X7VhKY6glII/AAAAAAAAq8M/tV02eouA6uUq5P3K2ww2mOejyJlEr2QMgCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20201116_133117749_HDR.jpg" width="300" /></a></div><br /><p>W
tym roku skusiłam się (mój błąd) na uszycie zadaszenia na altanę.
Myślałam, że klient przywiezie jakiś typowy materiał na zadaszenia a
tymczasem przywiózł belkę grubego, podgumowanego, nieprzemakalnego
materiału z filtrami UV. Przeszły mnie ciarki, oczy wyszły na wierzch
ale wycofać się nie wypadało. Męczyłam się sromotnie, klęłam, ręce mi
odpadały (całe zadaszenie było bardzo duże i bardzo ciężkie) ale
Husqvarna szyła. Bałam się, że "zajadę" nową maszynę za blisko 2600 zł
(dla kogoś to może niewielki wydatek ale nie dla mnie). Najtrudniej było
na rogach, w które wszywałam zakładki na metalowe rogi konstrukcji.
Gruba igła, bardzo mocna nić do skóry i wspólnymi siłami pokonałyśmy to
zlecenie ale więcej nie podejmę się szycia czegoś podobnego. Nie powiem
ale kilka igieł złamałam. Maszyna dała radę jednak myślę, że ciągłe
szycie podobnych tkanin mogłoby jej na dłuższą metę zaszkodzić. Od tego w
końcu są maszyny przemysłowe. Także poddaję takie coś pod rozwagę.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-KSKduaXUJlQ/X53MeZwFipI/AAAAAAAAqoI/CyAlRO0MPQAJrgd1AlkdCnVdq5NJ7BzIgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200708_131257236.jpg" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-KSKduaXUJlQ/X53MeZwFipI/AAAAAAAAqoI/CyAlRO0MPQAJrgd1AlkdCnVdq5NJ7BzIgCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20200708_131257236.jpg" width="300" /></a></div><a href="https://1.bp.blogspot.com/-H20v2Vdd9nA/X53MeuR19sI/AAAAAAAAqoM/2mA_NdS3vckYbGbDKw38UUxen-snpV0pwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200708_125438709_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1506" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-H20v2Vdd9nA/X53MeuR19sI/AAAAAAAAqoM/2mA_NdS3vckYbGbDKw38UUxen-snpV0pwCLcBGAsYHQ/w294-h400/IMG_20200708_125438709_HDR.jpg" width="294" /></a><p>A
tak poza tym to maszyna szyje codziennie. Klienci do poprawek
krawieckich przynoszą ubrania z różnych tkanin: jeansy, firany, zasłony,
kurtki, płaszcze, elastyczne legginsy, koszulki, pokrowce na meble
ogrodowe - wszystko czego dusza zapragnie i ta maszyna to ogarnia.
Radzimy sobie bardzo dobrze po zastosowaniu odpowiedniego ściegu i
stopki. Skracamy, zwężamy, cerujemy, naszywamy, wydłużamy, poszerzamy -
niemal wszystko.</p><p>Szerokim łukiem omijam skórę i eko skórę.
Dlaczego? Ponieważ raz, że nie jestem kuśnierzem i mam blade pojęcie o
szyciu skóry a dwa to skóra/eko skóra nie wybacza - jeden błąd i zostają
dziurki po przeszyciu i pruciu. Poza tym kiedyś maszyna zniszczyła (i
tak znoszoną) kurtkę klientki (ząbki transportera starły warstwę eko
skóry) i nie chce mi się już w to bawić. Jade 20 to nie maszyna do
szycia skóry. Raz na jakiś czas można spróbować ale cały czas - co to to
nie. <br /></p><p>No dobrze ale żeby nie było tak kolorowo to muszę wymienić <b>wady Jade 20</b>.<br /><b>1.</b> Nadal nie potrafię nawlekać igły zamontowanym w maszynie nawlekaczem.
Widocznie jestem debilem ale nie potrafię tego zrobić. Próbowałam milion razy. Ba! Co
jakiś czas nadal próbuję ale za cholerę mi to nie wychodzi więc
odpuszczam i nawlekam ręcznie. <br />Po
opuszczeniu nawlekacz powinien pozostać w pozycji dolnej (na zdjęciu z
pierwszego wpisu o Jade 20 widać, że nawlekacz sam zatrzymywał się w
dolnej pozycji -> <a href="https://1.bp.blogspot.com/-w12d-jNxbwk/XgkAw_qdxOI/AAAAAAAAiRQ/LyUVPK-fKzwI2kfbSkpUcX8JOWw75Y5LgCEwYBhgL/s1600/PC216391.JPG" target="_blank">KLIK</a>) a u mnie od
razu odskakuje i wraca do góry. Na filmikach z YT także widać, że powinien
zatrzymać się w pozycji dolnej więc w moim coś nawala, być może się zepsuł. <br /><b>2.</b>
Maszyna miewa "zastoje umysłowe" co bywa irytujące. Podam przykład:
ustawiam sobie długość ściegu i szyję przez jakiś czas -> przerywam
nie wyłączając maszyny ani nie zmieniając ustawień -> wracam do
szycia i ścieg drobi, jest bardzo gęsty lub maszyna szyje w miejscu. Tak
jakby sama się przestawiła. Nie zdarza się to często, raczej od
wielkiego dzwonu ale bywa i nie mogę tego przemilczeć. Wówczas wyłączam
maszynę i na nowo ustawiam parametry. <br /><b>3.</b> Coś skrzypi... Mam
wrażenie, że skrzypi szpulka w chwytaczu podczas szycia. Rozebrałam
chwytacz, wyczyściłam (a było z czego go czyścić!) i nadal skrzypi. Nie
przeszkadza to w szyciu ale może kogoś irytować. Ja zwykle słucham
głośno muzy ;) <br /><b>4.</b> Podczas szybkiego szycia może strzępić się i
zrywać górna nitka. I nie wiem czy to wina maszyny czy nici (używam
tylko nici Arena lub Ariadna) ALE jeśli np. ustawiam sobie ścieg do
cerowania, który szyje 16 równych przeszyć jedno obok drugiego to nitka
po kilkunastu takich seriach czasem się zrywa. Najpierw robi się mała
kuleczka jakby "sfilcowanej" nici a potem się zrywa. Absolutnie nie za
każdym razem ale czasem się to zdarza. Tak samo gdy robiłam dla Was
wzornik ściegów, maszyna długo "haftowała" różne ściegi i po pewnym
czasie nitka się przetarła. <br />Damian Mokry, u którego kupiłam
maszynę, zasugerował lekkie przeszlifowanie otworu na igłę w płytce
ściegowej - być może jest tam jakiś malutki zadziorek i to powoduje
przecieranie się nitki.<br /><b>5. </b>Mocno zabudowany przód maszyny. Od
mojego poprzedniego wpisu o Jade 20 w zasadzie nic się nie zmieniło -
przód jest mocno zabudowany. Jednak po prawie roku szycia przyzwyczaiłam
się do tej małej niedogodności. Hmm może przydałby się nieco wyższy
stół? Bo kiedy obniżam krzesło to jest mi za nisko i mam wrażenie, że
kolanami wybiję sobie zęby ;) Ale jakby nie było można się przyzwyczaić.
Odsuwam maszynę nieco dalej od brzegu stołu i szyję.<br /><br /><b>I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o wady. Jeśli coś mi się jeszcze przypomni to zrobię mały [edit] i dopiszę.</b><br /></p><p>Czego
mi w niej brakuje? No hmm np. fajnie byłoby gdyby po włączeniu witała
mnie tak: dzień dobry Magdaleno, jak się dziś czujesz? Fajnie? To
świetnie, zatem zaczynamy pracę.<br />No ale nie można mieć wszystkiego no nie ;)<br /><b>Ogólnie bardzo polecam tę maszynę. Nie wiem czy wytrzyma 19 lat jak moja pierwsza i najukochańsza <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2010/04/trzy-dwa-jeden-start.html" target="_blank">Daisy 335</a> ale po roku intensywnego użytkowania mogę Wam ją polecić i zarekomendować</b>.<br />Z
przyjemnością poczytam komentarze innych użytkowników tego modelu także
piszcie śmiało jak u Was sprawuje się ta maszyna. Szczerze i bez
owijania w bawełnę.<br /></p><p>Pozdrawiam!</p>Sus<br /><br />PS. W Black Friday będę polować na nowego overlocka bo moja Toyka od kilku miesięcy fochuje i straciłam do niej cierpliwość. <span><!--more--></span>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-67792356499633799472020-10-29T19:50:00.004+01:002021-02-08T21:47:31.363+01:00Jak uszyć pościel i wszyć zamek? Step by step.<p>Cześć i czołem!<br />Wreszcie publikuję dawno obiecany tutorial jak uszyć pościel a właściwie <b>jak wszyć taśmę suwakową dedykowaną pościeli</b>. Bo to nie do końca taka oczywista oczywistość jakby się mogło zdawać :)<br />Zrobiłam zdjęcie niemal każdemu etapowi szycia więc lojalnie uprzedzam, że jest tego od pierona...</p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-P93_hzuS9iY/X5r1ybkMrYI/AAAAAAAAqcc/svptJJ6Qnx4h3ic9_4f1KySIuQzCQI27ACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200606_121811730.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="472" src="https://1.bp.blogspot.com/-P93_hzuS9iY/X5r1ybkMrYI/AAAAAAAAqcc/svptJJ6Qnx4h3ic9_4f1KySIuQzCQI27ACLcBGAsYHQ/w640-h472/IMG_20200606_121811730.jpg" width="640" /></a></div> <span><a name='more'></a></span><p></p><p>Etapy wszycia zamka (taśmy suwakowej kupowanej z metra) są pokazane i opisane podczas szycia poszewki na poduszkę. Dokładnie tak samo sprawa wygląda podczas wszywania taśmy suwakowej w dużą poszwę na kołdrę.<br />Mój toturial możecie zastosować szyjąc pościel niewielkich rozmiarów dla niemowlaka/małego dziecka lub całkiem dużą 150x200cm, 160x200cm czy 220x200cm. Mój Staszek ma teraz pościel o dość niespotykanych wymiarach: 140x160 cm.<br />Ważnym jest aby kupić sobie porządną taśmę suwakową (ja sprzedaję taką, która posiada wzmocnienie tzw. kord -> <b><a href="https://etasiemka.net/product/tasma-suwakowa-spiralna-biala-3-mm/" target="_blank">KLIK </a></b>oraz suwaki sprzedawane na sztuki z przywieszką lub bez). <br /></p><p><u><b>Potrzebne: </b></u><br />
- wyliczona ilość tkaniny bawełnianej <br />
- taśma suwakowa (cięta z metra) i suwaki<br />
- igła maszynowa 70 lub 80<br />
- nici pod kolor tkaniny<br />
- szpilki<br />
- nożyce<br />
- maszyna do szycia (of course)<br />- maszyna overlock (jeśli ktoś posiada)<br />- stopka do wszywania zamków</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-zOH_wqznV5w/X5r3S4isKII/AAAAAAAAqco/stI4j3kVLnkhJDSBNVqJjvMsUckkAevwACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_122614772.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-zOH_wqznV5w/X5r3S4isKII/AAAAAAAAqco/stI4j3kVLnkhJDSBNVqJjvMsUckkAevwACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_122614772.jpg" width="400" /></a></div><br /><p></p><p></p><p>Zaczynamy!<br /><b>1. </b>Najpierw zaczniemy od przygotowania <b>zakończeń taśmy suwakowej</b>. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-2HdNw-EZNzQ/X5r5nXZ5KkI/AAAAAAAAqc0/4UGHsuxIPqwKk0DL68niAGD5e91Q011gwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_133842269.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-2HdNw-EZNzQ/X5r5nXZ5KkI/AAAAAAAAqc0/4UGHsuxIPqwKk0DL68niAGD5e91Q011gwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_133842269.jpg" width="400" /></a></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-CCoSckHN3T0/X5r5wLti5AI/AAAAAAAAqc4/rJQHMNwmHTcQS-zxDIPNDm9YD7wkKHb2gCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_141236260.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-CCoSckHN3T0/X5r5wLti5AI/AAAAAAAAqc4/rJQHMNwmHTcQS-zxDIPNDm9YD7wkKHb2gCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_141236260.jpg" width="400" /></a></div><p>To taki specjalny kawałek tkaniny bawełnianej (tunel) w którą wszywa się końce taśmy suwakowej aby potem całość przyszyć do szytej pościeli.<br />I tak jeśli np. <b>szyjecie poszwę o szerokości 140 cm to zakończenia niech mają po 15 cm (2 x 15 cm) a taśma suwakowa 114 cm co daje w sumie 144 cm</b>.<br />Tak więc wycinamy dwa prostokąty z tkaniny bawełnianej o wymiarach <b>7 cm x 15 cm</b>.</p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-GQRKlSACNSw/X5r_Knx6nZI/AAAAAAAAqdU/7HMnyilIKBQxeztFwBuoaeR2VwlpSG2iACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_122725675.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-GQRKlSACNSw/X5r_Knx6nZI/AAAAAAAAqdU/7HMnyilIKBQxeztFwBuoaeR2VwlpSG2iACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_122725675.jpg" width="400" /></a></div><br /><b>2.</b> Składamy wzdłuż i przeszywamy ściegiem prostym na szerokość stopki. <p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-df_lVSK-7uI/X5r_nVFkZ1I/AAAAAAAAqdg/2wuyEaPPCI4nYuJlCnntHKs-KdhNYE_SwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_122825079_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-df_lVSK-7uI/X5r_nVFkZ1I/AAAAAAAAqdg/2wuyEaPPCI4nYuJlCnntHKs-KdhNYE_SwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_122825079_HDR.jpg" width="400" /></a></div> <p></p><p><b>3.</b> Wywracamy na prawą stronę i rozprasowujemy szew żelazkiem.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-HO9JVbiTShk/X5r_8FLKxtI/AAAAAAAAqdo/FNPOHNP94OIV5mmN-SuO0DjJod04sSl4ACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_122952409.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-HO9JVbiTShk/X5r_8FLKxtI/AAAAAAAAqdo/FNPOHNP94OIV5mmN-SuO0DjJod04sSl4ACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_122952409.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p><b>4.</b> Wsuwamy taśmę suwakową w uszyty tunel i przeszywamy.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-uY7tZBx5T_I/X5sB016bhbI/AAAAAAAAqeE/UQ3_3zDQHFIP7V_Q5X0zNn_D84p6WPsJwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_123018797.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-uY7tZBx5T_I/X5sB016bhbI/AAAAAAAAqeE/UQ3_3zDQHFIP7V_Q5X0zNn_D84p6WPsJwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_123018797.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-2Mmio1HI9HQ/X5sB732LjsI/AAAAAAAAqeM/1YhplevpRygen0WK_HlNy6zUltC9ysRJgCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_123503150.jpg" width="400" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="color: black;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="color: black;"><b>5. </b>Wywracamy na prawą stronę i mocujemy na taśmie suwakowej suwak z przywieszką lub bez (wedle uznania).</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="color: black;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="color: black;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-IaLwg_FhlwA/X5sDiVqDbTI/AAAAAAAAqek/5FAqLEjw7fc8oez59xMq9lfivO0ig3ASQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_123212713.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-IaLwg_FhlwA/X5sDiVqDbTI/AAAAAAAAqek/5FAqLEjw7fc8oez59xMq9lfivO0ig3ASQCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_123212713.jpg" width="400" /></a></div> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="color: black;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-RtD3X1pkhDo/X5sC8Bwu3-I/AAAAAAAAqec/O6EJNlVaircRIrwTvUuxE4Id6VcNA9ZngCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_123234006.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-RtD3X1pkhDo/X5sC8Bwu3-I/AAAAAAAAqec/O6EJNlVaircRIrwTvUuxE4Id6VcNA9ZngCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_123234006.jpg" width="400" /></a></div><br /><b>6.</b> Teraz kiedy taśma posiada suwak wszywamy wzmocnienie z drugiej strony taśmy suwakowej.<br /><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Bf0JWGJKxgI/X5sDrHwZclI/AAAAAAAAqeo/iGjG9zqxNAQcLYDeideAIg2qMLN-UyNKgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_123644197.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-Bf0JWGJKxgI/X5sDrHwZclI/AAAAAAAAqeo/iGjG9zqxNAQcLYDeideAIg2qMLN-UyNKgCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_123644197.jpg" width="400" /></a></div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="color: black;"><b>7.</b> OK, w zasadzie najbardziej pracochłonne już za nami :) Teraz będziemy wszywać taśmę suwakową do szytej poszewki.<br />Najpierw musimy odciąć pasek tkaniny od dołu poszewki (w przypadku kołdry) lub z boku (w przypadku poduszki - ja zwykle w poszewkach na poduszki zamek wszywam po prawej lub lewej stronie poszewki).<br />Jeśli szyję poszwę na kołdrę to <b>z dołu odcinam jakieś 10 cm </b>- jeśli szyję poszewkę na poduszkę to <b>z boku odcinam 7 cm</b>. Odcinamy i przeszywamy ściegiem overlockowym lub zygzakiem aby zabezpieczyć brzegi przed strzępieniem.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="color: black;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Anw8uTQl7Oc/X5sE6FP2xGI/AAAAAAAAqfA/apEJbQeWybMHadNKZd9WwtjCQm7FC6uBACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_123757216.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-Anw8uTQl7Oc/X5sE6FP2xGI/AAAAAAAAqfA/apEJbQeWybMHadNKZd9WwtjCQm7FC6uBACLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20200605_123757216.jpg" width="300" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-MU7mK1M8JCE/X5sE6IWjhOI/AAAAAAAAqe8/hk9N08kayJkdNLDcxE_xEqDTua8Twgk9ACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_124625437.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-MU7mK1M8JCE/X5sE6IWjhOI/AAAAAAAAqe8/hk9N08kayJkdNLDcxE_xEqDTua8Twgk9ACLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20200605_124625437.jpg" width="300" /></a></div></div><br /><b>8. </b>Przykładamy taśmę suwakową prawą stroną do prawej strony poszwy.<br /><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-qcOTTtIrFPg/X5sFfH8tplI/AAAAAAAAqfQ/WEwwLKeCAjgdJPXghjL-Q1cYbJSHgl9pQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_130925174.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-qcOTTtIrFPg/X5sFfH8tplI/AAAAAAAAqfQ/WEwwLKeCAjgdJPXghjL-Q1cYbJSHgl9pQCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20200605_130925174.jpg" width="300" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>9. </b>Zakładamy stopkę do wszywania zamków i przeszywamy ściegiem prostym w odległości 2-3 mm od ząbków taśmy suwakowej.<br /><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-6RqfcZsTddM/X5sF4H3THAI/AAAAAAAAqfY/_Rlu5IqfvdoTj_dNLyFgh75EmMb45ARjACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_131032643_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-6RqfcZsTddM/X5sF4H3THAI/AAAAAAAAqfY/_Rlu5IqfvdoTj_dNLyFgh75EmMb45ARjACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_131032643_HDR.jpg" width="400" /></a></div><p><b>10.</b> Odwracamy na prawą stronę, wygładzamy tkaninę ręką i przeszywamy ściegiem prostym znów blisko brzegu podwinięcia.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-_PN0VAl95io/X5sGTZEo4NI/AAAAAAAAqfs/qzy-RMCJLFYchKh0cEXkIiv7xMeCBceeQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_131252147_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-_PN0VAl95io/X5sGTZEo4NI/AAAAAAAAqfs/qzy-RMCJLFYchKh0cEXkIiv7xMeCBceeQCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_131252147_HDR.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-eZJWjyp9DW4/X5sGTXu1ZGI/AAAAAAAAqfo/rViLUBg88lwAEFIIJAYcunyFYyVZ7klgwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_131219101_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-eZJWjyp9DW4/X5sGTXu1ZGI/AAAAAAAAqfo/rViLUBg88lwAEFIIJAYcunyFYyVZ7klgwCLcBGAsYHQ/w300-h400/IMG_20200605_131219101_HDR.jpg" width="300" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>11.</b> Dokładnie tak samo postępujemy przyszywając taśmę suwakową do drugiej, odciętej części szytej poszewki.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-RDCGKK2K7ks/X5sGugLteQI/AAAAAAAAqf8/0TTPG_H4AT4IzoAsAaJ3j5MT2GmsX4nCgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_131437780_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-RDCGKK2K7ks/X5sGugLteQI/AAAAAAAAqf8/0TTPG_H4AT4IzoAsAaJ3j5MT2GmsX4nCgCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_131437780_HDR.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-6qAdmImSuq4/X5sGuX9kCuI/AAAAAAAAqf0/2lxiPc0yuCIEphIgeP55FpmgonTuzPMGQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_131600826_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-6qAdmImSuq4/X5sGuX9kCuI/AAAAAAAAqf0/2lxiPc0yuCIEphIgeP55FpmgonTuzPMGQCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_131600826_HDR.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b>12. </b>Zaginamy brzeg poszewki na ok 2-3 cm i zaprasowujemy żelazkiem.<span style="color: black;"></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="color: black;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-tXRig8Lr8Io/X5sHKhEvF4I/AAAAAAAAqgQ/thESuCkCygwo9RDLtYi_y010_Bjr2bmogCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_131817868.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-tXRig8Lr8Io/X5sHKhEvF4I/AAAAAAAAqgQ/thESuCkCygwo9RDLtYi_y010_Bjr2bmogCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_131817868.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-D7wmtLw6LiU/X5sHKsU8u3I/AAAAAAAAqgU/DbYzoZrREe4lJKm4ZlOZiFgttn1_vd7jwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_131739324.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-D7wmtLw6LiU/X5sHKsU8u3I/AAAAAAAAqgU/DbYzoZrREe4lJKm4ZlOZiFgttn1_vd7jwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_131739324.jpg" width="400" /></a></div><p><br /><b>13.</b> Zaprasowaną tkaninę nakładamy na zamek (aby go schować pod tkaniną) i opinamy szpilkami.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-J_FunxblkQM/X5sHu9iTpaI/AAAAAAAAqgo/IhmaPAF1XaY-53GT1Fv6z770hNORopFIwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_131839432.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-J_FunxblkQM/X5sHu9iTpaI/AAAAAAAAqgo/IhmaPAF1XaY-53GT1Fv6z770hNORopFIwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_131839432.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-vVuvyYc2io8/X5sHu41OuQI/AAAAAAAAqgs/IlzedXa0HDo0CDErFqRLO6HpixoXU7vCACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_131944389.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-vVuvyYc2io8/X5sHu41OuQI/AAAAAAAAqgs/IlzedXa0HDo0CDErFqRLO6HpixoXU7vCACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_131944389.jpg" width="400" /></a></div><p><b>14.</b> Przeszywamy ściegiem prostym - UWAGA aby nie przeszyć po ząbkach taśmy suwakowej!<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/--0ukPPLW9bs/X5sIPG8lEeI/AAAAAAAAqhA/MbdqVTqY2toZGZW5eMvjz6ohC_gLyi8ewCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_132149129_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/--0ukPPLW9bs/X5sIPG8lEeI/AAAAAAAAqhA/MbdqVTqY2toZGZW5eMvjz6ohC_gLyi8ewCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_132149129_HDR.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-kzV1xYhKuQQ/X5sIPGW_2WI/AAAAAAAAqg8/_mTjfFQKvMYcmzWgkTrB-zg9FagWiW2gwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_132043989_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-kzV1xYhKuQQ/X5sIPGW_2WI/AAAAAAAAqg8/_mTjfFQKvMYcmzWgkTrB-zg9FagWiW2gwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_132043989_HDR.jpg" width="400" /></a></div><p><b> 15.</b> Teraz musimy już tylko obszyć wzmocnienia i uszyć "ramkę" jak na zdjęciach.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-78XLjUEIveM/X5sJCzQdIHI/AAAAAAAAqhg/780Y5lvTVkwC7xGfK6IQxk467ddYe0KQACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_132250612_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-78XLjUEIveM/X5sJCzQdIHI/AAAAAAAAqhg/780Y5lvTVkwC7xGfK6IQxk467ddYe0KQACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_132250612_HDR.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-vSi7fQ6mS1c/X5sJC9ec2AI/AAAAAAAAqhk/jLSNpCCIc944RhnqeTL3HpyRTESKcB0hwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_132425951.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-vSi7fQ6mS1c/X5sJC9ec2AI/AAAAAAAAqhk/jLSNpCCIc944RhnqeTL3HpyRTESKcB0hwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_132425951.jpg" width="400" /></a></div><br /><p><b>16.</b> No kochani to teraz już z górki :) Przykładamy górę i spód prawymi stronami do siebie i obszywamy dookoła overlockiem. Jeśli nie posiadacie overlocka to szyjecie ściegiem prostym na szerokość stopki i obszywacie dookoła zygzakiem aby tkaniny się nie strzępiły.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-APVGzrFvRjM/X5sJ1xy9kzI/AAAAAAAAqh4/tbILTlbnDA4c5CNDqYiXIZSR0DGSsQjkQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_132522780.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-APVGzrFvRjM/X5sJ1xy9kzI/AAAAAAAAqh4/tbILTlbnDA4c5CNDqYiXIZSR0DGSsQjkQCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_132522780.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-3g3CMgqzEQ8/X5sJsNOHA8I/AAAAAAAAqhw/mmEhPmmziu0Qsd8KwRB6rQ4KSWcWRCuwgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_132719658.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-3g3CMgqzEQ8/X5sJsNOHA8I/AAAAAAAAqhw/mmEhPmmziu0Qsd8KwRB6rQ4KSWcWRCuwgCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_132719658.jpg" width="400" /></a></div><br /><b>17.</b> Rozpinamy zamek, wywracamy na prawą stronę, prasujemy i mamy piękną poszewkę na poduszkę/kołdrę :) Z porządnie wszytą taśmą suwakową. Myślę, że warto trochę "pocierpieć" dla takiego efektu ;)<br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-XNeBje71IoQ/X5sKvxMcFxI/AAAAAAAAqiE/OuEFykSeG84Xct4CemBo7FT5Ydorj8o2QCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200606_121825290.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-XNeBje71IoQ/X5sKvxMcFxI/AAAAAAAAqiE/OuEFykSeG84Xct4CemBo7FT5Ydorj8o2QCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200606_121825290.jpg" width="400" /></a></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-FptejoS3ajg/X5sK-fAA4YI/AAAAAAAAqiM/GTaxnPRT65cCaymgHXkdd2D4rasXmJf5wCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_133134195.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-FptejoS3ajg/X5sK-fAA4YI/AAAAAAAAqiM/GTaxnPRT65cCaymgHXkdd2D4rasXmJf5wCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_133134195.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-cdvmyndOZec/X5sK-U9sJCI/AAAAAAAAqiI/x2SxBtIoLqQR9k9Xq3wgWAoP_kPf9YduACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_133151061.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-cdvmyndOZec/X5sK-U9sJCI/AAAAAAAAqiI/x2SxBtIoLqQR9k9Xq3wgWAoP_kPf9YduACLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_133151061.jpg" width="400" /></a></div><br /><p><b><u>Mała sugestia:</u></b> jeśli będziecie wszywać taśmę suwakową w poszwę na kołdrę to podczas opinania szpilkami zakładki w celu ukrycia zamka <b>dobrze ją wygładźcie dłońmi w prawo i lewo i gęsto oszpilkujcie</b>. Jeśli tego nie zrobicie, to szyjąc ściegiem prostym porobią się Wam małe zakładeczki, które niezbyt estetycznie będą się prezentować :/<br /><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ppNq6GQPCao/X5sL721yodI/AAAAAAAAqig/wR57wzQAuhcjR9102rAkvMSIMUsYpNzcwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_154804753.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-ppNq6GQPCao/X5sL721yodI/AAAAAAAAqig/wR57wzQAuhcjR9102rAkvMSIMUsYpNzcwCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_154804753.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-NhxILx-gO_M/X5sL75jszDI/AAAAAAAAqik/E1eGTlcsonUSK51op7b5eWbpyc7b3MSswCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_154521859.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-NhxILx-gO_M/X5sL75jszDI/AAAAAAAAqik/E1eGTlcsonUSK51op7b5eWbpyc7b3MSswCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_154521859.jpg" width="400" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-n0Mt3iG8OUk/X5sL75MUKJI/AAAAAAAAqic/7kBl67i0OS0sC2B8SxQ7umptJoM6TocqQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20200605_154509757.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-n0Mt3iG8OUk/X5sL75MUKJI/AAAAAAAAqic/7kBl67i0OS0sC2B8SxQ7umptJoM6TocqQCLcBGAsYHQ/w400-h300/IMG_20200605_154509757.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p>Na koniec chcę jeszcze napisać, że to tylko na początku tak strasznie wygląda. Wystarczy raz uszyć pościel a kolejne pójdą jak z płatka :)<br /><br />Pozdrawiam!</p><p>Sus<br /></p>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-34503739404294676722020-08-23T22:17:00.005+02:002020-08-23T22:29:34.625+02:00To już?! Boże zaczyna się... czyli Stachu w I klasie!<p><span>O</span>statnimi czasy wena twórcza totalnie mnie opuściła, więc coroczny wpis urodzinowy będzie szybki i konkretny :) I spóźniony o jeden dzień. Takie oto roczne sprawozdanie na pamiątkę.<br />Ten oto mały człowiek wkroczył właśnie w 7 rok życia. Ale kiedy i jak to się stało!?<br /></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-rQWAYvt2Rag/X0LCm3HIanI/AAAAAAAAo9w/ajkvqTFETbUn6j9KBcKBf43kCXlREb_yQCLcBGAsYHQ/s1500/IMG_20191109_120034445.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1144" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-rQWAYvt2Rag/X0LCm3HIanI/AAAAAAAAo9w/ajkvqTFETbUn6j9KBcKBf43kCXlREb_yQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20191109_120034445.jpg" /></a></div><p><span></span></p><a name='more'></a>Czasy nastały niełatwe, wiele spraw i planów posypało się, czeka nas też wiele wyzwań. Mam nadzieję, że jako rodzice pierwszoklasisty - podołamy.<br />Mam nadzieję, że Staś ogarnie nowe wyzwanie jakim jest pójście do I klasy szkoły podstawowej. Ja się stresuję i zastanawiam jak to będzie, czy sobie poradzi, czy polubi szkołę a on jest niczego nieświadomym, bujającym w obłokach i zakręconym siedmiolatkiem. W sumie to może tak właśnie powinno być?<br /><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-jUfnA3Io29U/X0LG6vgen-I/AAAAAAAAo98/2HYnzOHKQuQXjUqMudvxW5dNpPjMGk7HQCLcBGAsYHQ/s1200/IMG_20200823_133857464_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pierwszy Staś na księżycu ;)" border="0" data-original-height="973" data-original-width="1200" height="324" src="https://1.bp.blogspot.com/-jUfnA3Io29U/X0LG6vgen-I/AAAAAAAAo98/2HYnzOHKQuQXjUqMudvxW5dNpPjMGk7HQCLcBGAsYHQ/w400-h324/IMG_20200823_133857464_HDR.jpg" width="400" /></a></div><p><br />Dużo pisać nie będę ALE do pierwszej klasy mamy już wszystko zakupione i przygotowane. Męczymy naukę czytania. Efekt: codzienny ryk i płacz ale i małe postępy: pierwsze "sklecone" słowa i zdania. Niestety nauka czytania to nie jest coś co Stasia interesuje. Interesuje go natomiast jazda na rowerze, na rolkach i na hulajnodze. Świetna jest także wspinaczka, zabawa z przyjaciółmi, pluskanie się w basenie czy układanie klocków LEGO.</p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Eej503tnkgs/X0LHZe9Lb2I/AAAAAAAAo-E/HYP_26ihXqwkGk6HewdO22g6z5wYKZ5HgCLcBGAsYHQ/s1200/IMG_20200823_153800472_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="900" height="512" src="https://1.bp.blogspot.com/-Eej503tnkgs/X0LHZe9Lb2I/AAAAAAAAo-E/HYP_26ihXqwkGk6HewdO22g6z5wYKZ5HgCLcBGAsYHQ/w384-h512/IMG_20200823_153800472_HDR.jpg" width="384" /></a></div><p><br />Nie odpuszczam mu nauki pływania ponieważ uważam, że tak postrzelone dziecko jak on, powinno jak najszybciej nauczyć się pływać dla własnego bezpieczeństwa. Przypomina mi się słynne "nie chcę ale muszę".<br />Z końcem sierpnia kończymy terapię SI - cieszę się, że trafiliśmy na świetną terapeutkę, którą młody uwielbiał i która bardzo mu pomogła a mi zwróciła uwagę na kilka istotnych spraw. Żałuję, że nie zaczęliśmy terapii co najmniej rok wcześniej :/ Myślę, że byłoby jeszcze lepiej. Przy pożegnaniu polały się łzy smutku... ale za to jest pamiątkowe zdjęcie, które koniecznie musi zawisnąć w pokoju, żółty balonik i dyplom. I miłe wspomnienia życzliwej i zawsze pomocnej Pani Marty.<br />Jeśli chodzi o pożegnania innego rodzaju to w ciągu roku pożegnaliśmy kilka zębów mlecznych, powitaliśmy kilka zębów stałych (wróżka zębuszka ma pełne ręce roboty). Póki co nadal bez próchnicy... oby jak najdłużej.<br /></p><p>Więcej pisać nie będę. Tylko życzenia od rodziców dla ukochanego jedynaka: jak najwięcej radości, jak najmniej smutków, dużo cierpliwości i rozwagi. I ciągłego zachwycania się pięknem otaczającego świata, cieszenia się z małych rzeczy, które czynią życie takim wyjątkowym i niepowtarzalnym. I oczywiście dobrych ocen w szkole :) Kochamy Cię bardzo Stasiu, zmieniaj się tylko na lepsze i nigdy się nie poddawaj! Głowa do góry, jesteśmy z Tobą :-)<br />Mama&Tata&Fikus<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ykp2DJb0gCs/X0LJ3ETkOII/AAAAAAAAo-Q/1Qdj0CYuZBQ5ZOx5-5MYpc9aCVI40DmdACLcBGAsYHQ/s1200/IMG_20200823_144552407_BURST000_COVER_TOP.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="901" height="410" src="https://1.bp.blogspot.com/-ykp2DJb0gCs/X0LJ3ETkOII/AAAAAAAAo-Q/1Qdj0CYuZBQ5ZOx5-5MYpc9aCVI40DmdACLcBGAsYHQ/w308-h410/IMG_20200823_144552407_BURST000_COVER_TOP.jpg" width="308" /></a></div><p>Na koniec kilka cyfr wartych utrwalenia (wiecie jak to się przydaje podczas kupowania butów?!):<br /></p><ul><li>waga: 28,1 kg </li><li>wzrost: 130 cm</li><li>długość stopy: 21,2 cm</li><li>obwód głowy: 53 cm</li><li>obwód brzuszka: 60 cm</li></ul><p>Pozdrawiam!</p><p>Sus<br /><br /></p>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-62324425650984970542020-06-07T17:47:00.000+02:002020-06-07T22:53:27.461+02:00Nowa wiosenno-letnia pościel.W ostatnich latach uszyłam całkiem sporo pościeli dla dzieci i dorosłych ale dla nas ani jednej. <br />
I znów: szewc bez butów chodzi. A owszem, u mnie to powiedzenie sprawdza się idealnie ale ponieważ od kilku miesięcy śpimy w nowej sypialni pomyślałam, że czas uszyć nową pościel. Dla nas :)<br />
<br />
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-q0eGmksybb0/Xt0EnXfYd5I/AAAAAAAAnJQ/cf-ki1lBbKgScvFilhhAosHkrZzKLeM7ACLcBGAsYHQ/s1600/P6066755.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-q0eGmksybb0/Xt0EnXfYd5I/AAAAAAAAnJQ/cf-ki1lBbKgScvFilhhAosHkrZzKLeM7ACLcBGAsYHQ/s640/P6066755.JPG" width="640" /></a> <br />
<br />
<a name='more'></a>Tak się złożyło, że w pokoju, w którym do niedawna była nasza wspólna "<a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2014/03/pracownia-w-nowej-odsonie.html" target="_blank">pracownia</a>" obecnie jest nasza sypialnia. Z malutkiego pokoiku powstała malutka sypialnia, z której jesteśmy bardzo zadowoleni. Szczerze mówiąc to nie wiem dlaczego od razu 10 lat temu nie zrobiliśmy sobie właśnie tutaj sypialni. Pewnie dlatego, że Staszka nie było jeszcze w planach. Ale Staszek jest, ma prawie 7 lat i od września zaczyna (chyba) szkołę. Dlatego oddaliśmy mu naszą dużą sypialnię i zrobiliśmy mu w niej pokój. I wreszcie wszystko się zmieściło.<br />
A mi zachciało się nowej pościeli. Czegoś wesołego i bardziej kolorowego na wiosnę i lato.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MFb4fC0pCjw/Xt0IQzhIf3I/AAAAAAAAnJg/ABvc9WFe8_gEYZln-YU11uTKK_9sIrZHgCLcBGAsYHQ/s1600/P6066758.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-MFb4fC0pCjw/Xt0IQzhIf3I/AAAAAAAAnJg/ABvc9WFe8_gEYZln-YU11uTKK_9sIrZHgCLcBGAsYHQ/s400/P6066758.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jawk7usekHQ/Xt0IVWb8fQI/AAAAAAAAnJk/aCiXHH6f88gf6xst5-6wXjelAxibnRQeACLcBGAsYHQ/s1600/P6086766.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-jawk7usekHQ/Xt0IVWb8fQI/AAAAAAAAnJk/aCiXHH6f88gf6xst5-6wXjelAxibnRQeACLcBGAsYHQ/s400/P6086766.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Nigdy nie dzieliłam pościeli na lato i na zimę ale chyba zacznę tak robić.
Pościele w kratę z IKEA zostawię na miesiące jesienno-zimowe. Te nowe w
<a href="https://etasiemka.net/product/plamki-pastelowe/" target="_blank"><b>pastelowe plamki</b></a> i <a href="https://etasiemka.net/product/monstery-drobne-turkusowo-zielone/" target="_blank"><b>drobne monstery</b></a> przeznaczę na wiosnę i lato.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-D4vx0o0BHJs/Xt0IfVT1T_I/AAAAAAAAnJs/IoxUKbnIeQs_nCvtGeSPt3YmG3an8JtWACLcBGAsYHQ/s1600/P6086759.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-D4vx0o0BHJs/Xt0IfVT1T_I/AAAAAAAAnJs/IoxUKbnIeQs_nCvtGeSPt3YmG3an8JtWACLcBGAsYHQ/s400/P6086759.JPG" width="400" /></a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Dr4z3yXTnaM/Xt0IflRpQFI/AAAAAAAAnJw/yaAiETl29pYf49fZJRAtWD7-HQO8UUpfACLcBGAsYHQ/s1600/P6086761.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-Dr4z3yXTnaM/Xt0IflRpQFI/AAAAAAAAnJw/yaAiETl29pYf49fZJRAtWD7-HQO8UUpfACLcBGAsYHQ/s400/P6086761.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Szczerze mówiąc uszycie pościeli to bułka z masłem ale jeśli chce się mieć pięknie odszytą pościel, równiutką, z idealnie wszytym zamkiem (wzmocnionym kordem!) to jednak szycie zajmuje bitą godzinę. Jeśli szyjecie na zlecenie taka pościel musi swoje kosztować i nie jest to cena a'la Lidl czy Biedronka.<br />
Pościel z IKEA z troczkami zamiast guzików lub co gorsza z wielką, dziurą bez zapięcia skutecznie wyleczyła mnie z takich szybkich rozwiązań - troczki się rozwiązują a z dziury bez zapięcia wyłazi kołdra co doprowadza do szaleństwa. Nie zliczę w ilu takich pościelach, przynoszonych przez klientów, doszywałam zatrzaski lub robiłam dziurki i przyszywałam guziki. Takie szybkie rozwiązania nie sprawdzają się ale za to szycie jest szybsze a sama pościel kosztuje mniej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0x_tRPeTpTA/Xt0I7hJ8cnI/AAAAAAAAnKA/CZJ5wIHpu-AsoolE7rSyWfawPdgi2L_yACLcBGAsYHQ/s1600/P6086764.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-0x_tRPeTpTA/Xt0I7hJ8cnI/AAAAAAAAnKA/CZJ5wIHpu-AsoolE7rSyWfawPdgi2L_yACLcBGAsYHQ/s400/P6086764.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Dla nas uszyłam po dwa komplety pościeli w rozmiarze <b>140 x 200 cm + poduszki 45 x 60 cm</b>. Mamy dwie osobne kołdry i mamy zgodę w małżeństwie :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--mK0ZcDpjF0/Xt0JQCWFF1I/AAAAAAAAnKM/3RC9fVSO_v099bJxG-rFhD4ZcKOhsu4IQCLcBGAsYHQ/s1600/P6086767.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/--mK0ZcDpjF0/Xt0JQCWFF1I/AAAAAAAAnKM/3RC9fVSO_v099bJxG-rFhD4ZcKOhsu4IQCLcBGAsYHQ/s400/P6086767.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IjHdML-CkU4/Xt0JQKcdmrI/AAAAAAAAnKI/kslAdKMk7eQVlX_lBpzx0R-7qZteFm_HgCLcBGAsYHQ/s1600/P6086768.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-IjHdML-CkU4/Xt0JQKcdmrI/AAAAAAAAnKI/kslAdKMk7eQVlX_lBpzx0R-7qZteFm_HgCLcBGAsYHQ/s400/P6086768.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Ale wracając do pościeli szytej przez siebie (co serdecznie polecam) to od dawna nie toleruję zamków wszytych bez zabezpieczenia końców - bardzo często suwak wyskakuje z jednej strony i trzeba go zakładać od nowa a to wiąże się z pruciem i masą niepotrzebnej roboty. Zabezpieczona z dwóch stron taśma suwakowa zabezpiecza (masło maślane) przed "wyskoczeniem" suwaka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tyLrG-wKk-c/Xt0IHDnGLHI/AAAAAAAAnJc/JJGtLe45TYAnGVOXdXiROKuEUXZuwbilACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20200605_141236260.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-tyLrG-wKk-c/Xt0IHDnGLHI/AAAAAAAAnJc/JJGtLe45TYAnGVOXdXiROKuEUXZuwbilACLcBGAsYHQ/s400/IMG_20200605_141236260.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
W kolejnym poście pokażę tutorial jak prawidłowo wszyć zamek do pościeli - znaczy się jak ja to robię.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8TkASkCsPuw/Xt0JdSzavnI/AAAAAAAAnKQ/Ahg-ElcxXCIEg9f0WhIW-XYL3oW13wuYwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20200606_121811730.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-8TkASkCsPuw/Xt0JdSzavnI/AAAAAAAAnKQ/Ahg-ElcxXCIEg9f0WhIW-XYL3oW13wuYwCLcBGAsYHQ/s400/IMG_20200606_121811730.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Póki co zostawiam Was z garścią zdjęć nowej pościeli.<br />
Pozdrawiam!<br />
SusSusanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-80156987902232713322020-05-13T20:03:00.001+02:002020-10-29T17:25:26.327+01:00Rajstopka jest super! Toturial jak uszyć maseczkę.<b>Ten tutorial powstał z myślą o mojej przyjaciółce Monice</b>, która właśnie niedawno została szczęśliwą właścicielką <b>wiekowego Łucznika 884</b> i zaczyna swoją wielką krawiecką przygodę :)<br />
Jestem bardzo dumna z Moniki, że z taką pasją i zaangażowaniem podchodzi do szycia, nie zraża się i po prostu próbuje do skutku - aż zacznie dobrze wychodzić. Ołłłł jeeee tak to się robi moi drodzy!<br />
Poza tym chciałam tutaj na blogu pokazać kilka nowości z mojego sklepu <b><a href="http://etasiemka.net/">etasiemka.net</a></b> - niezbędnych do szycia maseczek :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6CJwmL-NS5c/Xrwu7VIVtsI/AAAAAAAAmD8/3YA_Kc-dZmoc6I1f6pQ2mocGMFj8NBR_wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20200509_180808558_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-6CJwmL-NS5c/Xrwu7VIVtsI/AAAAAAAAmD8/3YA_Kc-dZmoc6I1f6pQ2mocGMFj8NBR_wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20200509_180808558_HDR.jpg" width="480" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<b>Dla początkujących, krótki przewodnik jak i z czego uszyć maseczkę:</b><br />
<b>1. </b><a href="https://etasiemka.net/category-bawelny/" target="_blank"><b>Tkanina bawełniana</b></a> - każdy szyje z tego co mu wpadnie w oko. Ja tym razem stawiam na jedną z nowości, która mnie urzekła czyli <b><a href="https://etasiemka.net/product/kolibry-i-kwiaty-na-granacie/" target="_blank">Kolibry i kwiaty na granacie</a></b><br />
<b>2.</b> <b>Mocowanie</b> - chciałam poinformować, że wreszcie dotarły MIĘCIUTKIE gumki idealnie sprawdzające się jako mocowanie maseczek na uszach. Nie wrzynają się w małżowinę uszną - wiem to także od klientów, którzy kupili na próbę i którzy wrócili po więcej.<br />
Do wyboru są 3 warianty:<br />
<b>* <a href="https://etasiemka.net/product/guma-okragla-jednozylowa-biala-25-mm/" target="_blank">gumka okrągła 2,5 mm</a><br />* <a href="https://etasiemka.net/product/guma-dziana-biala-4-mm/" target="_blank">gumka dziana płaska 4 mm</a><br />* <a href="https://etasiemka.net/product/rajstopka-elastyczna-tasiemka-do-maseczek/" target="_blank">rajstopka</a></b> - totalna nowość, którą właśnie dziś chcę zastosować w moich maseczkach i która mi osobiście baaardzo pasuje. <br />
<b>3. Wykrój </b>- wiecie (lub nie), że jestem "noga" z konstrukcji więc polegam na gotowych wykrojach z netu. Wypróbowałam kilka za free i jak dla mnie najlepiej sprawdza się wykrój autorstwa <b><a href="http://kursyszyciabialystok.pl/maseczka-ochronna-jak-uszyc-film-wykroj/" target="_blank">Złotego Naparstka</a></b> na maseczkę typu <b>NINJA</b>.<br />
Moim zdaniem maseczka najlepiej leży choć zawsze warto najpierw uszyć na próbę z np. starej poszewki a następnie wprowadzić modyfikacje tak aby maseczka leżała idealnie. <br />
Dla siebie szyję maseczki z rozmiaru 2.<br />
<b>4. Szycie</b> - Złoty Naparstek opublikował film jak uszyć maseczkę ale kto woli tutorial w formie zdjęć wraz z krótkimi opisami tego zapraszam do siebie. <br />
OK, aby nie przedłużać zaczynamy!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-xnieW1BIR1s/Xrw1Er1piEI/AAAAAAAAmGY/cI3JpctuqNgpGbZXpbJs321_hqBeGfp3ACLcBGAsYHQ/s1600/P4276726.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-xnieW1BIR1s/Xrw1Er1piEI/AAAAAAAAmGY/cI3JpctuqNgpGbZXpbJs321_hqBeGfp3ACLcBGAsYHQ/s400/P4276726.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<u><b>Potrzebne: </b></u><br />
- tkanina bawełniana<br />
- kawałek miękkiej gumki/rajstopki<br />
- igła maszynowa 70 lub 80<br />
- nici pod kolor tkaniny<br />
- szpilki<br />
- nożyce<br />
- maszyna do szycia<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-eDn91u_gOSA/XrwuKL-NLDI/AAAAAAAAmD0/TfRlVbZFlS8TKPd8L29-qpHwCaKeUxRdwCLcBGAsYHQ/s1600/P4276703.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-eDn91u_gOSA/XrwuKL-NLDI/AAAAAAAAmD0/TfRlVbZFlS8TKPd8L29-qpHwCaKeUxRdwCLcBGAsYHQ/s400/P4276703.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Zaczynamy!<b><br />1.</b> Tkaninę bawełnianą składamy na pół ,wykrój maseczki umieszczamy na tkaninie zgodnie z kierunkiem nitki osnowy (strzałka na wykroju). Spinamy szpilkami i wycinamy (wykrój ma ujęte zapasy na szwy).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4w3XDqdGMkU/XrwvvoRZYTI/AAAAAAAAmEI/8FbhB7no9HAuGRCNwUGLSES9KZV50FUkwCLcBGAsYHQ/s1600/P4276704.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-4w3XDqdGMkU/XrwvvoRZYTI/AAAAAAAAmEI/8FbhB7no9HAuGRCNwUGLSES9KZV50FUkwCLcBGAsYHQ/s400/P4276704.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>2. </b>Po wycięciu mamy 4 takie same części. Bierzemy dwie z nich i składamy stronami prawymi do środka, spinamy szpilkami i przeszywamy po łuku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-W8H7WnyzxDo/XrwwTfOn6cI/AAAAAAAAmEQ/BkMVT3TMLOw5bXj0u14D2lg94wmk-tKtgCLcBGAsYHQ/s1600/P4276705.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1092" data-original-width="1500" height="290" src="https://1.bp.blogspot.com/-W8H7WnyzxDo/XrwwTfOn6cI/AAAAAAAAmEQ/BkMVT3TMLOw5bXj0u14D2lg94wmk-tKtgCLcBGAsYHQ/s400/P4276705.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EO4-V9e5bis/XrwwTW5ERkI/AAAAAAAAmEY/CSW2SflMR4Q6quGuyEQ90aLgNHltlWbJwCLcBGAsYHQ/s1600/P4276706.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-EO4-V9e5bis/XrwwTW5ERkI/AAAAAAAAmEY/CSW2SflMR4Q6quGuyEQ90aLgNHltlWbJwCLcBGAsYHQ/s400/P4276706.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MsqFvSOSrmc/XrwwTj4T4BI/AAAAAAAAmEU/SYrwc4G0qKs6AuGudlnHZaIIJ1Ogv5frACLcBGAsYHQ/s1600/P4276707.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-MsqFvSOSrmc/XrwwTj4T4BI/AAAAAAAAmEU/SYrwc4G0qKs6AuGudlnHZaIIJ1Ogv5frACLcBGAsYHQ/s400/P4276707.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>3. </b>Powinny powstać dwie części maseczki - przód i tył.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5VrvzkXbLJM/XrwwwbDYKgI/AAAAAAAAmEk/zBvotfI0evkMOSog69ngXY5lvn58f0PtgCLcBGAsYHQ/s1600/P4276708.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-5VrvzkXbLJM/XrwwwbDYKgI/AAAAAAAAmEk/zBvotfI0evkMOSog69ngXY5lvn58f0PtgCLcBGAsYHQ/s400/P4276708.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>4. </b>Bierzemy jedną część (tę która będzie na wierzchu), zaginamy środkowy
szew na jedną stronę i przeszywamy ściegiem prostym 2 mm od szwu.Tak samo postępujemy z drugą częścią maseczki ale już bez przeszywania środkowego szwu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rs0ZXSSJNO8/XrwxIInns0I/AAAAAAAAmEw/T-kgsdAHPtUfOFupRbj6CTvolg4m1KFdwCLcBGAsYHQ/s1600/P4276711.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-rs0ZXSSJNO8/XrwxIInns0I/AAAAAAAAmEw/T-kgsdAHPtUfOFupRbj6CTvolg4m1KFdwCLcBGAsYHQ/s400/P4276711.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>5.</b> Składamy obie części stronami prawymi do środka i przeszywamy górę i dół maseczki na szerokość stopki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-d6_UMqQk-BY/XrwxIFBAByI/AAAAAAAAmE0/CznYSXfL_FULr-QIgYNAdCZGnromNVIDQCLcBGAsYHQ/s1600/P4276712.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-d6_UMqQk-BY/XrwxIFBAByI/AAAAAAAAmE0/CznYSXfL_FULr-QIgYNAdCZGnromNVIDQCLcBGAsYHQ/s400/P4276712.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-nYRF4ESO6WQ/XrwxuZtOZeI/AAAAAAAAmFA/1iCQwkELncQ3CW5htA9ZzUkL87J9diEAgCLcBGAsYHQ/s1600/P4276714.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-nYRF4ESO6WQ/XrwxuZtOZeI/AAAAAAAAmFA/1iCQwkELncQ3CW5htA9ZzUkL87J9diEAgCLcBGAsYHQ/s400/P4276714.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>6.</b> Delikatnie nacinamy wszystkie łuki (góra i dół maseczki) uważając aby nie przeciąć szwu! Dzięki nacięciom maseczka będzie się ładniej układać na twarzy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aRtCPlux97E/Xrwx-_v5RgI/AAAAAAAAmFI/IfDtT7Id-VkcwGICrtlHAtchl7xw3G4ewCLcBGAsYHQ/s1600/P4276715.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-aRtCPlux97E/Xrwx-_v5RgI/AAAAAAAAmFI/IfDtT7Id-VkcwGICrtlHAtchl7xw3G4ewCLcBGAsYHQ/s400/P4276715.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<b>7.</b>
Wywracamy maseczkę na prawą stronę, palcami wyrównujemy brzegi i przeszywamy ściegiem prostym górę i
dół - proponuję aby ścieg zaczynał się 3-4 cm od boków maseczki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-d8Roqp-2D80/XrwyraO_3ZI/AAAAAAAAmFY/qHCyZx_YvhsuR0GExBZUjpeka3GWMPGIACLcBGAsYHQ/s1600/P4276716.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-d8Roqp-2D80/XrwyraO_3ZI/AAAAAAAAmFY/qHCyZx_YvhsuR0GExBZUjpeka3GWMPGIACLcBGAsYHQ/s400/P4276716.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-soVxqzK-xvY/XrwyrrmLlBI/AAAAAAAAmFc/CswhqLF6t_UHI3ZGwC-mJxb9U5WgKminACLcBGAsYHQ/s1600/P4276718.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-soVxqzK-xvY/XrwyrrmLlBI/AAAAAAAAmFc/CswhqLF6t_UHI3ZGwC-mJxb9U5WgKminACLcBGAsYHQ/s400/P4276718.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BgVHRmEPZYw/XrwyrfHsz8I/AAAAAAAAmFU/hJm-gFtjQVMUQWnDhN5cKk6g0fD55vHhgCLcBGAsYHQ/s1600/P4276719.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-BgVHRmEPZYw/XrwyrfHsz8I/AAAAAAAAmFU/hJm-gFtjQVMUQWnDhN5cKk6g0fD55vHhgCLcBGAsYHQ/s400/P4276719.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>8.</b> Jeśli używacie rajstopki - przecinacie ją na pół. Jeśli używacie klasycznej gumki (okrągłej lub płaskiej) odmierzacie 2 x 13 cm (mniej więcej), podwijacie brzegi maseczki do środka, umieszczacie rajstopkę/gumkę i starannie przeszywacie blisko brzegu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aNNNbl_h_Eo/Xrw0bxlnJsI/AAAAAAAAmFw/BGWqTWcRBuAV5TFZntF3847lweMMXZ3_ACLcBGAsYHQ/s1600/P4276720.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-aNNNbl_h_Eo/Xrw0bxlnJsI/AAAAAAAAmFw/BGWqTWcRBuAV5TFZntF3847lweMMXZ3_ACLcBGAsYHQ/s400/P4276720.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wSTuFpkxHG8/Xrw0b0Yf6bI/AAAAAAAAmF4/kLq5Qd5paQEezT2L79yQNAdiQ1E1lBgdACLcBGAsYHQ/s1600/P4276721.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-wSTuFpkxHG8/Xrw0b0Yf6bI/AAAAAAAAmF4/kLq5Qd5paQEezT2L79yQNAdiQ1E1lBgdACLcBGAsYHQ/s400/P4276721.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BQ1_VzSb0RE/Xrw0b9JOWHI/AAAAAAAAmF0/Qmh6i_NQChoHVpbZhu223AVhhT0sTWjSQCLcBGAsYHQ/s1600/P4276722.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-BQ1_VzSb0RE/Xrw0b9JOWHI/AAAAAAAAmF0/Qmh6i_NQChoHVpbZhu223AVhhT0sTWjSQCLcBGAsYHQ/s400/P4276722.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>9. </b>Tadaaam! Gotowe :)<br />
Maseczkę wystarczy wyprasować i można nosić. Potem wyprać, znów wyprasować, znów wyprać, wyprasować i tak w koło Macieju :)<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-meFtQQn2VRo/Xrw0v30r1-I/AAAAAAAAmGM/Sydb58FMXP4pskK82RAMqWWvXoECIUERQCLcBGAsYHQ/s1600/P4276723.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-meFtQQn2VRo/Xrw0v30r1-I/AAAAAAAAmGM/Sydb58FMXP4pskK82RAMqWWvXoECIUERQCLcBGAsYHQ/s320/P4276723.JPG" width="320" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-xyd9ziAeRf4/Xrw0vyP0UxI/AAAAAAAAmGI/4OnnnUf6mIc2PhvySb_zEcBkOuDxdS1ZACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20200427_111039336.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1190" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-xyd9ziAeRf4/Xrw0vyP0UxI/AAAAAAAAmGI/4OnnnUf6mIc2PhvySb_zEcBkOuDxdS1ZACLcBGAsYHQ/s320/IMG_20200427_111039336.jpg" width="237" /></a></div>
<br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
Sus<br />
<br />Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-36214371637254502442020-03-21T17:26:00.001+01:002020-03-21T17:26:32.802+01:00Nowe życie starych krzeseł... i nie tylko.Jeśli jeszcze tego tutaj nie pisałam to wiedzcie, że uwielbiam stare meble. Dla mnie to zawsze są<b> przedmioty z duszą, niepowtarzalne i tak różne od masówki</b>.<br />
Nie mogę przejść obojętnie obok wszelkiego rodzaju wystawek, targów staroci czy komisów z meblami używanymi. Ciągnie mnie tam i zawsze oczyma wyobraźni widzę jak dany mebel mógłby wyglądać po renowacji. Poza tym jest mi ich po prostu żal. <b>Kiedyś służyły ludziom, były potrzebne a teraz leżą na bruku, w zatęchłej piwnicy albo w komisie i czekają być może na koniec</b>. Dobra trochę dramatyzuję ale to nie zmienia faktu, że moje serce ciągnie do staroci. Dlatego też dziś chcę Wam pokazać dwa krzesła i komodę, które zyskały drugie życie :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iBkYrC8-GTA/XnYusRWHeyI/AAAAAAAAkEo/ExiutNqpLTYQgTV3L7uiTQUa0wmGFmnnACLcBGAsYHQ/s1600/P3226577.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-iBkYrC8-GTA/XnYusRWHeyI/AAAAAAAAkEo/ExiutNqpLTYQgTV3L7uiTQUa0wmGFmnnACLcBGAsYHQ/s640/P3226577.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><b>Zacznę od krzeseł bo to przedmioty niezbędne w naszej kuchni i codziennie używane</b>. Wcześniej mieliśmy ciężkie, dębowe krzesła z których non stop odpadały siedziska. Stwierdziłam, że muszę je wymienić na coś lżejszego i wygodniejszego. Najpierw szukałam na stronie IKEA, potem na olx i właśnie z olx trafiłam do producenta krzeseł w Żorach, który ma także komis z meblami. To tam <b>wypatrzyłam 4 krzesła kuchenne</b> (wyglądają na krzesła z lat 60-tych ale może są młodsze)<b> pomalowane (wielokrotnie) białą farbą olejną</b> w ogólnie niezłym stanie tj. niezeżarte przez korniki i nierozchwiane, wygodne i lekkie. Mąż patrzył na mnie jest na wariata ale ja się uparłam i wyskoczyłam z kasy (200 zł za komplet - moim zdaniem trochę przepłaciłam). Przecież szybko je odnowimy...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wqXoKvF3XM0/XnYvE_YeMAI/AAAAAAAAkEs/e_sB0A1q6c4Rvc0Z6mBoTSDRjq4XaQOjwCLcBGAsYHQ/s1600/P3226572.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1398" data-original-width="1500" height="372" src="https://1.bp.blogspot.com/-wqXoKvF3XM0/XnYvE_YeMAI/AAAAAAAAkEs/e_sB0A1q6c4Rvc0Z6mBoTSDRjq4XaQOjwCLcBGAsYHQ/s400/P3226572.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
No więc jedno z krzeseł (te w najlepszym stanie) zostało dość szybko przez Maćka oporządzone: opalone z farby i wyszlifowane do gołego drewna. I tak sobie czekało 2 lata abym je pomalowała. Tak, <b>2 lata kupowałam odpowiednią farbę w odpowiednim kolorze</b>. W końcu kupiłam puszkę emalii szybkoschnącej <b>Dekoral w kolorze "szara komórka"</b> (jest super, polecam!). I znowuż farba musiała dojrzeć i odczekać swoje aby ktoś ją użył.<br />
<br />
W
końcu małżonek nie zdzierżył i pomalował to nieszczęsne krzesło. Teraz
niedawno wyszlifował drugie krzesło i także pomalował. Mamy sytuację
<b>50:50 czyli zostały do roboty jeszcze 2 krzesła z 4</b>. <br />
Maciej mówi, że za kolejne 2 lata się za nie zabierze ale to nie prawda gdyż skończy je jeszcze tej wiosny :]<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0YGp_p5LurA/XnYvQt7y0NI/AAAAAAAAkEw/k10QVGqtwso_g4n854q0JDzRmrnebCj0gCEwYBhgL/s1600/P3226567.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1100" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-0YGp_p5LurA/XnYvQt7y0NI/AAAAAAAAkEw/k10QVGqtwso_g4n854q0JDzRmrnebCj0gCEwYBhgL/s400/P3226567.JPG" width="291" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-MJ-ho9_7n8Q/XnYvjgVVStI/AAAAAAAAkE0/ZB5uiwkbhLwAQdXd0m-v285MEuqQuekeQCLcBGAsYHQ/s1600/P3226573.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1345" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-MJ-ho9_7n8Q/XnYvjgVVStI/AAAAAAAAkE0/ZB5uiwkbhLwAQdXd0m-v285MEuqQuekeQCLcBGAsYHQ/s320/P3226573.JPG" width="284" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1RBYcNpMm9Q/XnYv3JGk93I/AAAAAAAAkFA/iP1exg4IZJYUvNGGPb8PSiVbsy6KQYGgACLcBGAsYHQ/s1600/P3226577.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-1RBYcNpMm9Q/XnYv3JGk93I/AAAAAAAAkFA/iP1exg4IZJYUvNGGPb8PSiVbsy6KQYGgACLcBGAsYHQ/s400/P3226577.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-pk_GBv1Vo3Q/XnYv6scWmgI/AAAAAAAAkFE/-H556Y84uBkjDXEOCoaUABJChm8nSi_EwCLcBGAsYHQ/s1600/P3226575.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-pk_GBv1Vo3Q/XnYv6scWmgI/AAAAAAAAkFE/-H556Y84uBkjDXEOCoaUABJChm8nSi_EwCLcBGAsYHQ/s400/P3226575.JPG" width="400" /></a></div>
<br />Jak się Wam podobają? Mi bardzo choć myślałam, że kolor będzie bardziej szary a mniej "szałwiowy". Ale i tak jest śliczny. Jak zaraza wygaśnie (bo bardzo w to wierzę) i sklepy znów będą otwarte to kupię poduszki na siedziska, żeby trochę ożywić całość.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QP0slIg4JS8/XnYvuOzAQWI/AAAAAAAAkE4/e_Y60gIhVu4d_4oXTFnuDr4vEEHHFfmMwCLcBGAsYHQ/s1600/P3226570.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1231" data-original-width="1500" height="327" src="https://1.bp.blogspot.com/-QP0slIg4JS8/XnYvuOzAQWI/AAAAAAAAkE4/e_Y60gIhVu4d_4oXTFnuDr4vEEHHFfmMwCLcBGAsYHQ/s400/P3226570.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PwNvFUuiHaA/XnYvuKsLr1I/AAAAAAAAkE8/1IdUr9YZVIcLvaiYT-2OsECRnLEcRvVOgCLcBGAsYHQ/s1600/P3226571.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-PwNvFUuiHaA/XnYvuKsLr1I/AAAAAAAAkE8/1IdUr9YZVIcLvaiYT-2OsECRnLEcRvVOgCLcBGAsYHQ/s400/P3226571.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
W ogóle to dopiero kilka dni temu zauważyłam, że te krzesła nie są takie same! 2 z nich są nieco inne, tak jakby to były dwa komplety po dwa krzesła. Z drugiej strony pamiętam maleńką łazienkę mojej babci, w której były płytki kupione w PRLu: w jednej paczce były 3 rodzaje wzorów pomimo, że były kupione jako jeden :-)<br />
<br />
W niedalekiej przyszłości chcemy także odnowić stół, który kupiliśmy 11 lat temu w komisie z meblami używanymi. Służy nam dzielnie, jest bardzo mocny i stabilny - rewelacja. Niestety farba powycierała się w kilku miejscach od częstego mycia, dlatego chcę aby Maciek wyszlifował go do żywego drewna a potem wtarł wosk w szarym odcieniu aby podkreślić rysunek słojów. Myślę, że wyjdzie z tego ładny komplet tym bardziej że kuchnia jest biała (też muszę ją Wam w końcu pokazać i trochę ponarzekać na fronty).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NOzaQ2VZbeQ/XnYwYdk4a8I/AAAAAAAAkFM/TYU_xnxaXmE7wTtpr1nhqHMEQ_JaMgLFwCLcBGAsYHQ/s1600/P3226578.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1126" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-NOzaQ2VZbeQ/XnYwYdk4a8I/AAAAAAAAkFM/TYU_xnxaXmE7wTtpr1nhqHMEQ_JaMgLFwCLcBGAsYHQ/s400/P3226578.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-E9jLNUgIF5E/XnYwYRdD7jI/AAAAAAAAkFI/81RpflvKc3EBQ-WBVEk_ywR6PLsN4Ii_wCLcBGAsYHQ/s1600/P3226579.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-E9jLNUgIF5E/XnYwYRdD7jI/AAAAAAAAkFI/81RpflvKc3EBQ-WBVEk_ywR6PLsN4Ii_wCLcBGAsYHQ/s400/P3226579.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Na sam koniec chcę pokazać toaletkę, która u nas stoi w kuchni i służy
jako pojemna szafka na wszelkiego rodzaju ściereczki kuchenne i
ręczniki. Kupiliśmy ją od faceta u którego nabyliśmy <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2016/10/helmut-przywitaj-sie-z-panstwem.html" target="_blank">Helmuta</a>.
Biedna stała wraz z Helmutem w nieszczelnym garażu i była dość mocno
zniszczona. I oczywiście nie było to niej nadstawki z lustrem. Kosztowała 250 zł o ile dobrze pamiętam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-42mG8Cy6a3k/XnYwl5bmuOI/AAAAAAAAkFY/BnPdpTqlBT0auKWCDvhqg5qUbfpL5gIvACLcBGAsYHQ/s1600/P3226584.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-42mG8Cy6a3k/XnYwl5bmuOI/AAAAAAAAkFY/BnPdpTqlBT0auKWCDvhqg5qUbfpL5gIvACLcBGAsYHQ/s400/P3226584.JPG" width="300" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-NVoQkdbGotQ/XnYwlukr-sI/AAAAAAAAkFU/nApRqAtb5M47B_uYuCci3j9EaBdKZyBhwCLcBGAsYHQ/s1600/P3226582.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-NVoQkdbGotQ/XnYwlukr-sI/AAAAAAAAkFU/nApRqAtb5M47B_uYuCci3j9EaBdKZyBhwCLcBGAsYHQ/s400/P3226582.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
Mąż wyszlifował ją do gołego drewna, kilkakrotnie nawoskował i dał nowe okucia. Jest szalenie pojemna i praktyczna. Bardzo ją lubię. Podobnie jak w przypadku Helmuta, nie wyobrażam sobie bez niej domu. Służy nam 11 lat.<br />
Aha, nad toaletką wisi stylizowana półeczka, którą kupiliśmy w
Siemianowickim Inter Komisie, który już nie istnieje. Nic z nią
nie robiliśmy (i nie będziemy robić) tylko wnętrze "wytapetowałam"
papierem do pakowania.<br />
Trochę przełamałam surowość mebelka. Mieści drobiazgi, które lubię i
których szkoda mi wyrzucać.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-i4RUz_cZaTM/XnYw7loxweI/AAAAAAAAkFk/gp8Mwgs4ZRIRman9OwsILs4B5-wkzR8yQCLcBGAsYHQ/s1600/P3226586.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-i4RUz_cZaTM/XnYw7loxweI/AAAAAAAAkFk/gp8Mwgs4ZRIRman9OwsILs4B5-wkzR8yQCLcBGAsYHQ/s400/P3226586.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-vbdo1OeAQno/XnYw7SEL4aI/AAAAAAAAkFg/ceJjJjUDTgczzSos3sNsEkSU0BGXB91_QCLcBGAsYHQ/s1600/P3226589.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-vbdo1OeAQno/XnYw7SEL4aI/AAAAAAAAkFg/ceJjJjUDTgczzSos3sNsEkSU0BGXB91_QCLcBGAsYHQ/s320/P3226589.JPG" width="240" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-eXeklDplXaQ/XnYw7XvNzLI/AAAAAAAAkFc/P-qBUQWsZ00UK3dX_-eU4lld2dz1poaQgCLcBGAsYHQ/s1600/P3226588.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-eXeklDplXaQ/XnYw7XvNzLI/AAAAAAAAkFc/P-qBUQWsZ00UK3dX_-eU4lld2dz1poaQgCLcBGAsYHQ/s320/P3226588.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<b>W ogóle to miałam ambitne remontowe plany odnoście <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2016/05/z-chaosu-zrodzi-sie-ad.html" target="_blank">pokoju Stasia</a></b>. Oddajemy młodemu naszą sypialnię a my przenosimy się z łóżkiem do <b><a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2014/03/pracownia-w-nowej-odsonie.html" target="_blank">pokoju-pracowni</a></b>. Z kolei meble z pracowni mają znaleźć się w obecnym pokoiku Stasia. Strasznie to skomplikowanie brzmi ale chodzi o to, że my w sypialni tylko śpimy a dziecku potrzeba więcej miejsca więc dajemy mu większą przestrzeń. <br />
Staszek we wrześniu zaczyna naukę szkołę, potrzeba mu pokoju nie tylko do zabawy ale i nauki a w jego obecnym biurko się nie zmieści - no chyba, że kosztem miejsca na zabawę. Poza tym w jego obecnym maleńkim pokoiku on + kolega + pies = mega tłok.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FNHQi961AMY/XnYxOenV58I/AAAAAAAAkFw/kvEmhyFbh40bKhBatdKwX6wjNM0NR9nEgCLcBGAsYHQ/s1600/P3226593.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1066" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-FNHQi961AMY/XnYxOenV58I/AAAAAAAAkFw/kvEmhyFbh40bKhBatdKwX6wjNM0NR9nEgCLcBGAsYHQ/s320/P3226593.JPG" width="227" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-2j-pGEc0br8/XnYxOglQ-dI/AAAAAAAAkF0/K6Qc4W3eTd87syI_mQuJWrUUDoTh7nM5QCLcBGAsYHQ/s1600/P3226594.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1109" data-original-width="1500" height="236" src="https://1.bp.blogspot.com/-2j-pGEc0br8/XnYxOglQ-dI/AAAAAAAAkF0/K6Qc4W3eTd87syI_mQuJWrUUDoTh7nM5QCLcBGAsYHQ/s320/P3226594.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Plany planami ale w obecnej sytuacji z pewnością nie zrobimy tego remontu tak jak chcieliśmy</b> - nie wiemy kiedy zaraza się skończy i jak będzie wyglądać sytuacja w pracy męża. Przypuszczam, że firma będzie nadal istnieć ale z pewnością w jakimś stopniu kryzys ją dotnie a co za tym idzie pensja może być okrojona. Więc nie będziemy wymieniać podłóg (planowaliśmy położyć panele korkowe) tyko być może odświeżymy kolor na ścianach i powstawiamy jego meble + te które odziedziczył po swojej kuzynce. Dokupimy także biurko bo będzie potrzebne.<br />
<br />
Na tym zakończę ten przeokrutnie długi wywód.<br />
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do dawania przedmiotom drugiego życia, tym bardziej teraz kiedy sami widzicie jak jest. Z pewnością nie jednemu z nas będzie trudno/trudniej, dotnie nas kryzys i nie będziemy sobie mogli pozwolić na zakup nowych rzeczy. Nie ma co rozpaczać tylko zakasać rękawy i próbować stworzyć coś z niczego.<br />
<br />
Pozdrawiam Was cieplutko, bądźcie zdrowi i nie załamujcie się!<br />
SusSusanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-69908999983621838592020-03-01T17:15:00.003+01:002020-03-02T09:47:15.419+01:00Bluzka za 12 zł? Nie sądzę... Dziś chcę poruszyć temat <b>cen za usługi krawieckie </b>i zrobię to na przykładzie bluzki typu basic, którą ostatnio sobie uszyłam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DjjP4_COWk8/XlvRSg1b19I/AAAAAAAAjmU/lEANMtzraPkD0cvW9RMvC4ygdtfoLInsACLcBGAsYHQ/s1600/P3026548.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1007" data-original-width="803" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-DjjP4_COWk8/XlvRSg1b19I/AAAAAAAAjmU/lEANMtzraPkD0cvW9RMvC4ygdtfoLInsACLcBGAsYHQ/s640/P3026548.JPG" width="510" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a>Było tak, że musiałam pojechać do tekstylnego aby kupić kawałek materiału potrzebnego do poprawki krawieckiej. Gdy już kupiłam co miałam kupić, wypatrzyłam świetną dzianinę wiskozową w cenie... <b>8 ZŁ/M</b>. Wiedziałam, że się nie oprę więc kupiłam skromne 1,5 m na bluzeczkę (teraz żałuję, że nie więcej). Dla siebie szyję obecnie bardzo, bardzo, bardzo rzadko ale tak strasznie brakuje mi bluzek pod swetry, że postanowiłam uszyć wreszcie coś dla siebie.<br />
Jeśli chodzi o bluzeczki "blisko ciała" to po raz kolejny skorzystałam z wielokrotnie sprawdzonego wykroju z <b>Anny - mody na szycie 3/2014</b> - jeśli macie ten numer to polecam. <br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-i--7fmSKXXM/XlvSUDJHxQI/AAAAAAAAjmg/xB24-WF_dyA-mtkxkpoDcz9UhgxXJI9nACLcBGAsYHQ/s1600/P3026549.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="939" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-i--7fmSKXXM/XlvSUDJHxQI/AAAAAAAAjmg/xB24-WF_dyA-mtkxkpoDcz9UhgxXJI9nACLcBGAsYHQ/s400/P3026549.JPG" width="250" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-6F38R1fOGYU/XlvSUONUzfI/AAAAAAAAjmk/NDCgs39i3_cacgPm2KxGxxO8Xy9QoLaggCLcBGAsYHQ/s1600/P3026550.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="989" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-6F38R1fOGYU/XlvSUONUzfI/AAAAAAAAjmk/NDCgs39i3_cacgPm2KxGxxO8Xy9QoLaggCLcBGAsYHQ/s400/P3026550.JPG" width="262" /></a></div>
<br />
Jeśli zaś chodzi o temat cen to <b>od stycznia 2020 roku ceny moich poprawek krawieckich wzrosły</b>. Nie jakoś drastycznie ale jednak musiałam je nieco podnieść, ponieważ wszystko wokoło także zdrożało. Zresztą czytałam na grupach, że moje krawieckie koleżanki także popodnosiły ceny - w zależności od regionu w którym mieszkają mniej lub więcej. <br />
Często słyszę od moich klientów, że <b>uszycie takiej bluzki to groszowa sprawa</b>. Co to dla mnie - wezmę, siądę i uszyję - 5 minut i gotowe. Tralala czy aby na pewno? Popatrzmy na przykładzie prostej bluzki z długim rękawem, którą w sieciówce kupimy za jakieś <b>25-30 zł </b>(w przecenie pewnie i za mniej).<br />
Sam koszt dzianiny wiskozowej wyniósł <b>12 zł</b>.<br />
Szyłam na siebie ze znanego mi wykroju, bez mierzenia a samo krojenie i szycie i tak zajęło mi <b>blisko godzinę czasu</b>. A moja godzina pracy to obecnie <b>40 zł</b>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NzUmfL05G5o/XlvSVAzXQbI/AAAAAAAAjms/92_0MXDuGrQehlc0o42osLH9e5GGAqnQQCLcBGAsYHQ/s1600/P3026556.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1012" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-NzUmfL05G5o/XlvSVAzXQbI/AAAAAAAAjms/92_0MXDuGrQehlc0o42osLH9e5GGAqnQQCLcBGAsYHQ/s400/P3026556.JPG" width="268" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Co zajęło mi najwięcej czasu? Oczywiście wykończenie. Zszycie tyłu i boków to 2 minuty pracy ale wykończenie to inna bajka.<br />
Niestety nie
posiadam renderki więc wykończenie dołu bluzki, rękawów oraz obszycie
dekoltu musiałam zrobić za pomocą <b>podwójnej igły</b> - wiadomo aby szwy podczas ubierania/zdejmowania nie pękały i były w miarę elastyczne. Do tego zmiana nici w overlocku i ustawienie maszyny czasem potrafi zająć więcej czasu niż się człowiek spodziewa.<br />
Wykończenie dekoltu elastyczną plisą i znów podwójną igłą. A to trwa.<br />
I tym łatwym sposobem uzbierała się niemal godzinka pracy a sama bluzka musiałaby kosztować <b>ok. 52 zł</b>. Za taką cenę nikt jej nie kupi. Pójdzie do H&M, Sinsay albo Zary i kupi za jakieś 25 zł. Jeśli będzie miał szczęście to po praniu bluzka nie skurczy się ani nie ponaciąga - jeśli nie będzie mieć szczęścia to okaże się, że bluzka była bluzką jednorazową. I znów pójdzie i kupi i nie odczuje za bardzo ubytku pieniędzy z portfela, ponieważ wydanie dwa razy po 25 zł mniej boli niż wydać raz 50 zł. A dziś dla sporej grupy ludzi 25 zł to kwota nic nie warta.</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4tYTAMwbLmw/XlvSU90P1FI/AAAAAAAAjmo/psGA12ZLaNInyWP0VL0ozEvKCt2J6Fk3wCLcBGAsYHQ/s1600/P3026554.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1148" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-4tYTAMwbLmw/XlvSU90P1FI/AAAAAAAAjmo/psGA12ZLaNInyWP0VL0ozEvKCt2J6Fk3wCLcBGAsYHQ/s400/P3026554.JPG" width="305" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Chciałabym aby ludzie szanowali pracę krawcowych ponieważ my nie szyjemy za 2$ dziennie </b>(jak ludzie /często dzieci/ w Bangkoku). Jest mi przykro gdy pomyślę, że bez mrugnięcia okiem płacimy kosmetyczce 60-80 zł za nowe paznokcie (godzina pracy) ale za godzinne ślęczenie przy maszynie w kieszeni budzi się wąż i słychać "targowanie się". Będziecie się targować z fryzjerką? Chyba nie. <b>Czy zatem nasza praca jest mniej warta niż praca fryzjerki lub kosmetyczki?</b> Uważam, że nie. Ale na pewno jest bardziej niedoceniana.<br />
<br />
Mam przeróżnych klientów. Zdecydowana większość rozumie, że poprawki krawieckie zajmują sporo czasu, często więcej niż uszycie czegoś nowego od podstaw. Nie zawyżam cen i celowo nie przeciągam czasu przed maszyną - zawsze staram się wykonać moje zadanie jak najszybciej i bardzo dobrze wiem, że skrócenie jeansów zajmie mi tyle i tyle czasu i <b>cena, którą zażądam jest ceną ostateczną, poniżej której nie zejdę</b>. Jeśli chcesz taniej to zanieść przeróbkę cioci albo sąsiadce, która ma maszynę i zrobi to za czekoladę/kawę. Albo za przysłowiową dyszkę ;)<br />
<br />
Czy zatem żałuję uszycia tej bluzki, która normalnie kosztowałaby mnie 50 zł? Nie!<br />
Jest to świetnej jakości dzianina wiskozowa, która po praniu nie zmieniła formy. Wiem, że posłuży mi kilka lat a ja chodzę w swoich ubraniach bardzo długo. Nie podążam za modą i nie wymieniam garderoby co dwa sezony.</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Takie oto naszły mnie przemyślenia. <br />
<b>Mam nadzieję, że osoby, które same nie szyją inaczej spojrzą na zaprzyjaźnioną krawcową i trochę bardziej docenią jej pracę (jeśli jest wykonywana uczciwie i z sercem)</b>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3GdFVN6Fau4/XlvSUBC7xoI/AAAAAAAAjmc/erZwTJzGlm8zkkcNgyPHR9AB6W6HNsHIwCLcBGAsYHQ/s1600/P3026552.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="926" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-3GdFVN6Fau4/XlvSUBC7xoI/AAAAAAAAjmc/erZwTJzGlm8zkkcNgyPHR9AB6W6HNsHIwCLcBGAsYHQ/s640/P3026552.JPG" width="393" /></a></div>
<br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
Sus Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-63826262604315794392020-02-08T23:29:00.000+01:002020-02-08T23:29:17.754+01:00Koszulki w pieski dla mamy i synka.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Podczas zgrywania zdjęć z telefonu odkryłam fotki zrobione pod koniec lata 2019 roku, które nie ujrzały światła dziennego. Postanowiłam Wam je pokazać bo być może skuszą Was do zakupu pewnej książki :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SDznjzuNRes/Xj8vOb5CrbI/AAAAAAAAi9U/Q_0X-m7bXfQzhUsT9nXD5-DxVifg3uY9wCLcBGAsYHQ/s1600/P9036239.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-SDznjzuNRes/Xj8vOb5CrbI/AAAAAAAAi9U/Q_0X-m7bXfQzhUsT9nXD5-DxVifg3uY9wCLcBGAsYHQ/s640/P9036239.JPG" width="480" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
Zdjęcia były robione pod kątem publikacji w książce <b><a href="https://papavero.pl/article?id=2594" target="_blank">Super T-shirt</a></b> Agnieszki Tylak (założycielki Papavero) ale ostatecznie się w niej nie znalazły. Widocznie nie spełniły oczekiwań wydawcy.<br />Niemniej <b>bluzkę dla mamy i synka uszyłam</b>. Staszek bardzo szybko wyrósł ze swojej koszulki ala ja, ponieważ nie rosnę już wzdłuż, mam nadzieję, że w swojej pochodzę kilka lat.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-TjHs2ihxRgM/Xj8w4pJzpRI/AAAAAAAAi9g/vsy5xbzrgy0hmBcFwdp3PY7ZDXeyWJR6QCLcBGAsYHQ/s1600/P9086366.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1171" data-original-width="1500" height="311" src="https://1.bp.blogspot.com/-TjHs2ihxRgM/Xj8w4pJzpRI/AAAAAAAAi9g/vsy5xbzrgy0hmBcFwdp3PY7ZDXeyWJR6QCLcBGAsYHQ/s400/P9086366.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Sam wykrój składa się z wielu części i myślę, że osoby początkujące może z lekka przerażać ta mnogość części. Z drugiej strony człowiek nieświadom co go czeka nie odczuwa strachu, tylko chęć działania, więc może po chwili namysłu poskłada wszystko do kupy i uszyje całkiem fajną koszulkę z ozdobną wstawką.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XWuzl1jYQ4M/Xj8xgCyFV9I/AAAAAAAAi9o/u0jS96jibu0Yyg8c_MCI1i1kbbQgbAPcQCLcBGAsYHQ/s1600/P8096182.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-XWuzl1jYQ4M/Xj8xgCyFV9I/AAAAAAAAi9o/u0jS96jibu0Yyg8c_MCI1i1kbbQgbAPcQCLcBGAsYHQ/s400/P8096182.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Koszulkę (t-shirt) uszyłam z <a href="https://etasiemka.net/category-jersey/" target="_blank">jerseyu premium</a> i co tu dużo mówić - to bardzo dobry wybór. Świetnie się układa, super się nosi, nic tylko szyć kolejne.<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-pFym5aPe8SQ/Xj8x1VEsskI/AAAAAAAAi94/_r9J_4u0JKoW4ZaeX0WSphzInCKHSVDVwCLcBGAsYHQ/s1600/P9036234m.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-pFym5aPe8SQ/Xj8x1VEsskI/AAAAAAAAi94/_r9J_4u0JKoW4ZaeX0WSphzInCKHSVDVwCLcBGAsYHQ/s400/P9036234m.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
Zdjęcia robiliśmy (jak wyżej wspomniałam) pod koniec lata (a właściwie już jesienią bo zbieraliśmy kasztany), ogólnie z pogodą było bardzo krucho i to właściwie cud, że cokolwiek udało nam się zrobić.<br />
Letnio-jesiennemu spacerowi towarzyszył Fikus - wierny, czworonożny przyjaciel Staszka ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-oDjOyxw1C-I/Xj8yHyETgXI/AAAAAAAAi-Q/3QkgcgNmcJchAeMocDMfxa0clwMOoCniwCLcBGAsYHQ/s1600/P9086328.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1037" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-oDjOyxw1C-I/Xj8yHyETgXI/AAAAAAAAi-Q/3QkgcgNmcJchAeMocDMfxa0clwMOoCniwCLcBGAsYHQ/s320/P9086328.JPG" width="220" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-7nwesncMG2k/Xj8x1NKvDqI/AAAAAAAAi9w/e3NLRWGBDt81n5z9wiMzc_jaXdfRuGgFQCLcBGAsYHQ/s1600/P9086323.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-7nwesncMG2k/Xj8x1NKvDqI/AAAAAAAAi9w/e3NLRWGBDt81n5z9wiMzc_jaXdfRuGgFQCLcBGAsYHQ/s400/P9086323.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-pFcc-g0FqW0/Xj8x2G4IZUI/AAAAAAAAi98/fkLvuqpe-ggu4E8PTO-QjIg1yFSFF0o7gCLcBGAsYHQ/s1600/P9086342.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-pFcc-g0FqW0/Xj8x2G4IZUI/AAAAAAAAi98/fkLvuqpe-ggu4E8PTO-QjIg1yFSFF0o7gCLcBGAsYHQ/s400/P9086342.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Co do samej książki, to co prawda nigdy nie trzymałam jej w dłoniach, ale oglądając w necie zdjęcia uszytych (przez różne bloggerki) modeli myślę, że jest warta polecenia. Zresztą Agnieszka wie co robi, ma nie tylko wiedzę teoretyczną ale przede wszystkim doświadczenie i praktykę, więc uważam, że dla osób, które lubią szyć to ciekawa pozycja. Poza tym wykroje są przeróżne, bardzo urozmaicone a to dodatkowy atut. <br /><br />Na tym zakończę wpis i muszę z żalem przyznać, że oglądając nasze (jeszcze) opalone twarze MARZĘ aby była już wiosna... Yhhh strasznie boli ta szarość za oknem.<br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
SusSusanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-44635383518308034392020-01-16T20:43:00.002+01:002020-01-16T20:43:25.594+01:00Uszyj sobie torbę na zakupy - step by stepPierwszy post w NOWYM roku jest <b>dawno obiecanym tutorialem</b>, gdyż moi drodzy dziś właśnie uszyjemy <b>torbę wielokrotnego użytku na zakupy</b> :) Rzecz nie tylko praktyczna i potrzebna ale także estetyczna i gustowna. Super sprawa, polecam!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZIAYpVK9ksw/XiCMbpfbI0I/AAAAAAAAiUk/cYOD2M6D9IMcpAFk9xGjDmpuZxgLzKPDACLcBGAsYHQ/s1600/P1166493.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1185" data-original-width="1500" height="504" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZIAYpVK9ksw/XiCMbpfbI0I/AAAAAAAAiUk/cYOD2M6D9IMcpAFk9xGjDmpuZxgLzKPDACLcBGAsYHQ/s640/P1166493.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a>W końcu się w sobie zebrałam i obfotografowałam każdy etap szycia eko torby - zdjęć jest sporo ale chciałam aby wszystko było widoczne i czytelne. Musicie wiedzieć, że ja szyję równocześnie 3 torby - tak jest szybciej i wydajniej. Robię to niemal taśmowo. Tak się składa, że kupując 1,1 m <b><a href="https://etasiemka.net/category-home-decor/" target="_blank">tkaniny Lonety</a></b>, uszyjecie dokładnie 3 takie same eko torby.<br />I musicie wiedzieć, że długo szukałam idealnego rozmiaru dla torby. Nie chciałam ani za małej ani za dużej. Zakupy robię raz w tygodniu ale czasem czegoś zapomnę kupić lub czegoś nie ma w danym sklepie - wówczas zawsze staram się mieć pod ręką moją własną eko torbę gdy kupuję w lokalnych sklepikach.<br />
<br />
Torba zwraca na siebie uwagę. Z racji wzoru jest nietuzinkowa i oryginalna. Czasem ktoś zapyta gdzie kupiłam taką fajną torbę na zakupy i absolutnie zawsze pojawia się zdziwienie gdy mówię, że torba jest uszyta przeze mnie a nie przez małego chińczyka.<br /><br />Co jeszcze chciałam napisać... aha! Torba jest uszyta z grubszej bawełny z mieszanką poliestru lub 100% bawełny typu homedecor. Oczywiście możecie taką torbę uszyć z bawełny pościelowej ale ta typu homedecor jest trwalsza i mniej mnąca się. Rączki są wykonane z mocnej taśmy nośnej zaś wszystkie szwy są dodatkowo wzmocnione przeszyciami. To najprostszy wariant torby bez podszewki - kto chce może ją sobie udoskonalić ale ten tutorial jest dla początkujących amatorów szycia :)<br /><br />
<u><b>Potrzebne:<br /></b></u>- mocniejsza tkanina typu homedecor, ok 60 cm<br />
- 1,3 m <b><a href="https://etasiemka.net/category-nosne/" target="_blank">taśmy nośnej</a></b> 25 mm w pasującym kolorze<br />
- zapałki lub zapalarka<br />
- nożyce<br />
- szpilki<br />
- ołówek/kredka krawiecka<br />
- metr krawiecki<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5ApugKTlLsM/XiCdx3ErvfI/AAAAAAAAiUw/Z4tHxOLByMQ2Q5cMXifIXRotgRDyIvlQgCLcBGAsYHQ/s1600/P1166496.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-5ApugKTlLsM/XiCdx3ErvfI/AAAAAAAAiUw/Z4tHxOLByMQ2Q5cMXifIXRotgRDyIvlQgCLcBGAsYHQ/s400/P1166496.JPG" width="400" /></a></div>
<br />Zaczynamy!<br />
<br />
<br />
<b>1.</b> Na początku wycinamy (z podwójnie złożonej tkaniny) prostokąt o wymiarach <b>47 cm x 55 cm</b>. Aby torba miała szerokie dno (a nie była płaskim naleśnikiem) musimy wykroić małe prostokąty <b>6 cm x 5 cm</b> jak pokazano na zdjęciu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Qj5OCfINrxM/XiCe-YwRbZI/AAAAAAAAiW4/a7VseOExuIs9neaUeLOyQ-_z-5083U85ACLcBGAsYHQ/s1600/P1166468.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1500" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-Qj5OCfINrxM/XiCe-YwRbZI/AAAAAAAAiW4/a7VseOExuIs9neaUeLOyQ-_z-5083U85ACLcBGAsYHQ/s400/P1166468.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>2.</b> Składamy wykrój prawymi stronami do środka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-r2Lj9MxjAOY/XiCeCG43h0I/AAAAAAAAiU4/Zi4sRL7bSNID2tGo_bi4hjRSEyT23onWgCLcBGAsYHQ/s1600/P1166469.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="907" data-original-width="1500" height="241" src="https://1.bp.blogspot.com/-r2Lj9MxjAOY/XiCeCG43h0I/AAAAAAAAiU4/Zi4sRL7bSNID2tGo_bi4hjRSEyT23onWgCLcBGAsYHQ/s400/P1166469.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>3. </b>Zszywamy dół torby overlockiem - jeśli nie posiadasz overlocka przeszyj najpierw ściegiem prostym a następnie obszyj zygzakiem aby szew nie strzępił się. Następnie przeszyj ściegiem prostym tuż za ściegiem overlockowym.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wuJdY-_7hKQ/XiCeCGuTmQI/AAAAAAAAiU8/j1kmQ15TQCAyCIDfjln3V5jv0tlTL3s2QCLcBGAsYHQ/s1600/P1166470.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-wuJdY-_7hKQ/XiCeCGuTmQI/AAAAAAAAiU8/j1kmQ15TQCAyCIDfjln3V5jv0tlTL3s2QCLcBGAsYHQ/s400/P1166470.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>4. </b>Zaprasuj szew na jedną stronę a następnie wzmocnij dno przeszywając ściegiem prostym na prawej stronie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CW5O-X-y1DQ/XiCeC8zD8AI/AAAAAAAAiVE/9O0M3xCdr0Uc90VJNU7YFwFOOMVCTrOIgCLcBGAsYHQ/s1600/P1166471.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-CW5O-X-y1DQ/XiCeC8zD8AI/AAAAAAAAiVE/9O0M3xCdr0Uc90VJNU7YFwFOOMVCTrOIgCLcBGAsYHQ/s400/P1166471.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EciXGwabRH0/XiCeDbDmpyI/AAAAAAAAiVI/1XBjtRnh4uIEG7mMN76Euaoqg0R36Y-2gCLcBGAsYHQ/s1600/P1166472.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-EciXGwabRH0/XiCeDbDmpyI/AAAAAAAAiVI/1XBjtRnh4uIEG7mMN76Euaoqg0R36Y-2gCLcBGAsYHQ/s400/P1166472.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>5.</b> Dokładnie tak samo wykończ szwy boczne. Także je przeszyj, zaprasuj i przeszyj na prawej stronie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QSCOYbnCt6Q/XiCeD3316JI/AAAAAAAAiVM/42485c1Y5Rg3TyU6llQ13Pmm2uY0BXj5gCLcBGAsYHQ/s1600/P1166473.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-QSCOYbnCt6Q/XiCeD3316JI/AAAAAAAAiVM/42485c1Y5Rg3TyU6llQ13Pmm2uY0BXj5gCLcBGAsYHQ/s400/P1166473.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GQ6O2C4yk48/XiCeD6eA68I/AAAAAAAAiVU/ETzBwYfODbEVtrh8xXXas5AIJtZKOeIzQCLcBGAsYHQ/s1600/P1166474.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-GQ6O2C4yk48/XiCeD6eA68I/AAAAAAAAiVU/ETzBwYfODbEVtrh8xXXas5AIJtZKOeIzQCLcBGAsYHQ/s400/P1166474.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>6. </b>Dno torby złóż tak równo aby szwy idealnie do siebie pasowały. Przeszyj overlockiem, następnie wzmocnij raz jeszcze przeszywając ściegiem prostym.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FxP8Ij9yakk/XiCeD9jlu8I/AAAAAAAAiVQ/WOGZ6tPWDyo2h4Ic-KqXU0Bu5fFdAwFowCLcBGAsYHQ/s1600/P1166475.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-FxP8Ij9yakk/XiCeD9jlu8I/AAAAAAAAiVQ/WOGZ6tPWDyo2h4Ic-KqXU0Bu5fFdAwFowCLcBGAsYHQ/s400/P1166475.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2CKKsvo4yes/XiCeEukL6zI/AAAAAAAAiVY/fhsm9zUomBYdse2Oe4ilsZjsgqiaERdZACLcBGAsYHQ/s1600/P1166476.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-2CKKsvo4yes/XiCeEukL6zI/AAAAAAAAiVY/fhsm9zUomBYdse2Oe4ilsZjsgqiaERdZACLcBGAsYHQ/s400/P1166476.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>7. </b>Na tym etapie lewa strona torby powinna wyglądać tak:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qHT39oJvSWM/XiCeEzhrM8I/AAAAAAAAiVc/-16ixLIWtC0PieNvhXjPxcsNrUoJG-aRACLcBGAsYHQ/s1600/P1166477.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-qHT39oJvSWM/XiCeEzhrM8I/AAAAAAAAiVc/-16ixLIWtC0PieNvhXjPxcsNrUoJG-aRACLcBGAsYHQ/s400/P1166477.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>8.</b> Dno strona prawa:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fcNZlmIxtbA/XiCeFONEcZI/AAAAAAAAiVg/jElcmcOd674HnG603FPUsa4gRrmf3qBKACLcBGAsYHQ/s1600/P1166478.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-fcNZlmIxtbA/XiCeFONEcZI/AAAAAAAAiVg/jElcmcOd674HnG603FPUsa4gRrmf3qBKACLcBGAsYHQ/s400/P1166478.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>9.</b> Zagnij dno torby i rozprasuj na płasko żelazkiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EurWgBZSHlI/XiCeFaAb-sI/AAAAAAAAiVk/44nYDO6PEao48LGqsoD9DR_CMh7IQEydgCLcBGAsYHQ/s1600/P1166479.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-EurWgBZSHlI/XiCeFaAb-sI/AAAAAAAAiVk/44nYDO6PEao48LGqsoD9DR_CMh7IQEydgCLcBGAsYHQ/s400/P1166479.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>10.</b> Przeszyj zaprasowane brzegi dna w torbie ściegiem prostym jak najbliżej brzegu na odległość 1-2 mm. To także jest dodatkowe wzmocnienie, poza tym łatwiej torbę złożyć po praniu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5CX2vSiXQSk/XiCeFnmLL8I/AAAAAAAAiVo/i7eXqh5ezxIxckEoYa-46LFoT59B0lxiQCLcBGAsYHQ/s1600/P1166480.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-5CX2vSiXQSk/XiCeFnmLL8I/AAAAAAAAiVo/i7eXqh5ezxIxckEoYa-46LFoT59B0lxiQCLcBGAsYHQ/s400/P1166480.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>11.</b> Od dołu torby odmierz <b>40 cm</b> i zaznacz szpilką - w tym miejscu trzeba zagiąć do środka górny brzeg torby.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XTyi5JuY_ns/XiCeF3E-mwI/AAAAAAAAiVs/VfDYAF_n-mQmFU9qZ0oNu6Ie1ArW85MBwCLcBGAsYHQ/s1600/P1166481.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-XTyi5JuY_ns/XiCeF3E-mwI/AAAAAAAAiVs/VfDYAF_n-mQmFU9qZ0oNu6Ie1ArW85MBwCLcBGAsYHQ/s400/P1166481.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2P1HPVXymXU/XiCeF1D_sQI/AAAAAAAAiVw/qf_Wb3088MMNycaQXD0wrWzJdpOEHp5RACLcBGAsYHQ/s1600/P1166482.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-2P1HPVXymXU/XiCeF1D_sQI/AAAAAAAAiVw/qf_Wb3088MMNycaQXD0wrWzJdpOEHp5RACLcBGAsYHQ/s400/P1166482.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>12. </b>Do podwinięcia powinno być ok <b>7,5cm-8 cm</b>. Zawijamy 7,5 cm, przypinamy szpilkami i zaprasowujemy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-38q-uK4TDdY/XiCeGroCB7I/AAAAAAAAiV0/LaC-2LUrNhUISIWQcMBBL4UUvs-xwKMoACLcBGAsYHQ/s1600/P1166483.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-38q-uK4TDdY/XiCeGroCB7I/AAAAAAAAiV0/LaC-2LUrNhUISIWQcMBBL4UUvs-xwKMoACLcBGAsYHQ/s400/P1166483.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>13. </b>Podwijamy raz jeszcze pod spód aby estetycznie wykończyć górny brzeg torby i aby go wzmocnić.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-xqJ5iojKjqI/XiCeHAdscEI/AAAAAAAAiV4/2u9EA8lIkfsLifPi46yc9y67M0FGL9LgQCLcBGAsYHQ/s1600/P1166484.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-xqJ5iojKjqI/XiCeHAdscEI/AAAAAAAAiV4/2u9EA8lIkfsLifPi46yc9y67M0FGL9LgQCLcBGAsYHQ/s400/P1166484.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>14.</b> Przeszywamy na lewej stronie ściegiem prostym.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Eues8a5PcPY/XiCeHkDTA7I/AAAAAAAAiWA/6Uv0MNW77h0kk5Z5DvltTt6jhpa_svbUQCLcBGAsYHQ/s1600/P1166486.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-Eues8a5PcPY/XiCeHkDTA7I/AAAAAAAAiWA/6Uv0MNW77h0kk5Z5DvltTt6jhpa_svbUQCLcBGAsYHQ/s400/P1166486.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>15. </b>Na tym etapie torba prezentuje się następująco.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CpfCI7_w5Bc/XiCeH9wy6pI/AAAAAAAAiWE/yjNK8UZjqCMgnop-UbdC92HJi8jHC2cpgCLcBGAsYHQ/s1600/P1166487.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-CpfCI7_w5Bc/XiCeH9wy6pI/AAAAAAAAiWE/yjNK8UZjqCMgnop-UbdC92HJi8jHC2cpgCLcBGAsYHQ/s400/P1166487.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>16.</b> Czas wszyć rączki. W tym celu odmierzamy dwa kawałki taśmy nośnej po <b>65 cm</b> każdy i starannie opalamy końce aby się nie strzępiły.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EcmRael-8eA/XiCeHVqWGlI/AAAAAAAAiV8/JH8CDuYYWkEnX4xxQLI1o3kNi2T1myIvQCLcBGAsYHQ/s1600/P1166485.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-EcmRael-8eA/XiCeHVqWGlI/AAAAAAAAiV8/JH8CDuYYWkEnX4xxQLI1o3kNi2T1myIvQCLcBGAsYHQ/s400/P1166485.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>17.</b> Odmierzamy po <b>10 cm</b> z każdego boku i przypinamy taśmę szpilkami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MCNLOM1daCg/XiCeIY-VrKI/AAAAAAAAiWM/-Lj05yXzSRo7qDk2ofUrWuMbaVLIQc9_wCLcBGAsYHQ/s1600/P1166488.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-MCNLOM1daCg/XiCeIY-VrKI/AAAAAAAAiWM/-Lj05yXzSRo7qDk2ofUrWuMbaVLIQc9_wCLcBGAsYHQ/s400/P1166488.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-dxcvvxLDAUQ/XiCeIdUjz6I/AAAAAAAAiWI/SvTk4dK-rmIsejwI2nzAcHk1dMzoT4iaACLcBGAsYHQ/s1600/P1166489.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-dxcvvxLDAUQ/XiCeIdUjz6I/AAAAAAAAiWI/SvTk4dK-rmIsejwI2nzAcHk1dMzoT4iaACLcBGAsYHQ/s400/P1166489.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>18.</b> Rączki przyszywamy ściegiem prostym - u mnie prosty wzmocniony. Szyje po skosie i obszywam dookoła aby rączki były dobrze przymocowane.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LV4gd6gGJmQ/XiCeIkWM0aI/AAAAAAAAiWQ/5fdi-w-YPJsMMgoN2uhoUwNwgowsWVi3gCLcBGAsYHQ/s1600/P1166490.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-LV4gd6gGJmQ/XiCeIkWM0aI/AAAAAAAAiWQ/5fdi-w-YPJsMMgoN2uhoUwNwgowsWVi3gCLcBGAsYHQ/s400/P1166490.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--AVZungnTZ8/XiCeJYxfUVI/AAAAAAAAiWU/BfVkbvXL7xc4kndfQ7YxxTdH8M_7QZhhwCLcBGAsYHQ/s1600/P1166492.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/--AVZungnTZ8/XiCeJYxfUVI/AAAAAAAAiWU/BfVkbvXL7xc4kndfQ7YxxTdH8M_7QZhhwCLcBGAsYHQ/s400/P1166492.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>19.</b> Gotowe - torba uszyta! Idźcie i noście z dumą dzieło Waszych rąk :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ixACIi3_1BA/XiCeJ-VjiII/AAAAAAAAiWY/-A-rF0Z7QlEFlcYXEZ8tuOvlNOOaqnFvwCLcBGAsYHQ/s1600/P1166495.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1175" data-original-width="1500" height="312" src="https://1.bp.blogspot.com/-ixACIi3_1BA/XiCeJ-VjiII/AAAAAAAAiWY/-A-rF0Z7QlEFlcYXEZ8tuOvlNOOaqnFvwCLcBGAsYHQ/s400/P1166495.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Nie napiszę niczego nowego ale taka torba to świetny pomysł na prezent - dla babci, dziadka, mamy, taty, rodzeństwa, przyjaciółki itd. Możecie ją jeszcze bardziej spersonalizować naszywając np. serduszko z materiału czy metkę z własnym logo. Albo taką <b><a href="https://etasiemka.net/product/przywieszka-z-ekoskory-handmade/" target="_blank">przywieszkę</a></b> aby ludzie nie mieli wątpliwości, że to handmade :)<br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
Sus<br />
Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-45983877633847814352019-12-29T22:58:00.000+01:002019-12-30T21:20:09.490+01:00O Husqvarnie Jade 20 słów kilka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Życie zmusiło mnie do zakupu nowej maszyny. I ciężko w to uwierzyć ale
tym razem zainwestowaliśmy (razem z mężem) w pełni skomputeryzowaną
maszynę wieloczynnościową. Przeskok ogromny ale za to <b>sentyment do marki Husqvarna pozostał</b>.<br />
Z góry uprzedzam - powstał długi tekst okraszony sporą ilością zdjęć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-S4H_LfAuEf4/Xgj5GFYy0rI/AAAAAAAAiPk/-iVFh14R5bo040g6XIAseSgZeqhf_67ywCLcBGAsYHQ/s1600/PC216383.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="986" data-original-width="1268" height="496" src="https://1.bp.blogspot.com/-S4H_LfAuEf4/Xgj5GFYy0rI/AAAAAAAAiPk/-iVFh14R5bo040g6XIAseSgZeqhf_67ywCLcBGAsYHQ/s640/PC216383.JPG" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
Obie moje Husqvarny (<a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2010/04/trzy-dwa-jeden-start.html" target="_blank">Daisy</a> i <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2015/01/czyste-szalenstwo.html" target="_blank">Prelude</a>) ciężko pracują dla mnie przez cały rok. Faktem jest, że prowadząc punkt poprawek krawieckich szyję ubrania z tkanin cienkich jak i z grubych i trudnych w szyciu. Tych drugich staram się unikać właśnie ze względu na to, że nie mam maszyn przemysłowych tylko domowe. Niestety zakup przemysłówki nie wchodził w grę ponieważ raz, że miejsca mam mało a dwa to korzystam także z innych ściegów poza prostym.<br />
<br />
I zdarzyło się niestety tak, że Preludka zaniemogła. Mąż z dobroci serca próbował ją naprawić ale coś urwał i od tego czasu maszyna nie posiada regulacji ustawienia igły oraz szerokości ściegu. Dla mnie to katastrofa. Szybko przesiadłam się na Daisy ale u niej z kolei zaniemógł docisk stopki. Zatem muszę równocześnie oddać obie maszyny do naprawy. No ale na czymś szyć muszę - stąd zakup nowej maszyny, podobno najlepszej w swoim przedziale cenowym.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fXnlrDZgw0Q/Xgj5y5SQcKI/AAAAAAAAiPw/yy67K2UDwYYbmBSrax86INHAVfBjpLZhQCLcBGAsYHQ/s1600/PC216384.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-fXnlrDZgw0Q/Xgj5y5SQcKI/AAAAAAAAiPw/yy67K2UDwYYbmBSrax86INHAVfBjpLZhQCLcBGAsYHQ/s400/PC216384.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qenhobBglgQ/Xgj5ymdlp8I/AAAAAAAAiPs/ze9bf9qLjak_XCM6KJXc7wbOV51NsYKuQCLcBGAsYHQ/s1600/PC216396.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-qenhobBglgQ/Xgj5ymdlp8I/AAAAAAAAiPs/ze9bf9qLjak_XCM6KJXc7wbOV51NsYKuQCLcBGAsYHQ/s400/PC216396.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Nie chcę tu Wam słodzić i pisać jaka to piękna i wspaniała maszyna - chcę rzetelnie opisać swoje pierwsze wrażenia z szycia a za jakiś czas (powiedzmy 2-3 miesiące) zrobić uaktualnienie i napisać co mi się w niej podoba a co nie. Mechanik patrzy na nią pod kątem awaryjności i jakości materiałów z których jest złożona - ja patrzę pod kątem ergonomii i tego jak radzi sobie z różnymi tkaninami. Czy po prostu daje radę w małym punkcie poprawek krawieckich. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-I9iyPbQe7d0/Xgj6FUEKuXI/AAAAAAAAiP8/MJ63g84ETGw5HVx11pJ9JxcyHkB4ZCclgCLcBGAsYHQ/s1600/PC216395.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1300" data-original-width="1041" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-I9iyPbQe7d0/Xgj6FUEKuXI/AAAAAAAAiP8/MJ63g84ETGw5HVx11pJ9JxcyHkB4ZCclgCLcBGAsYHQ/s400/PC216395.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
Pierwsze wrażenie - wow ale kosmos! Maszyna, która jest nie tylko maszyną ale i obudową maszyny ;) Tak, tak - wystarczy przekręcić pokrętło i wysunąć schowek na pedał i już mamy maszynę do szycia. Śmieszna a zarazem szalenie praktyczna sprawa.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JisTf5TIYXE/Xgj6RMy5eGI/AAAAAAAAiQA/CE0cmkT3tU0R_XgcCbAVr1fqdx8QrFmqACLcBGAsYHQ/s1600/PC216385.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-JisTf5TIYXE/Xgj6RMy5eGI/AAAAAAAAiQA/CE0cmkT3tU0R_XgcCbAVr1fqdx8QrFmqACLcBGAsYHQ/s400/PC216385.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>Jakość plastików jak i spasowanie elementów na medal</b>. Plastiki sprawiają
wrażenie mocnych i twardych, nie błyszczą się co dla mnie jest dużym
plusem bo zdecydowanie wolę mat niż połysk. Wszystkie poszczególne
elementy są dobrze spasowane, nie ma szpar przez które mogłyby wlatywać
paprochy i pył z tkanin.<br />
Maszyna jest szersza niż Daisy i Preludka i sprawia wrażenie takiego małego niemieckiego czołgu ;) Pewnie dlatego, że cała jest zabudowana.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-v5Y3wTaHnrs/Xgj7OWmSfwI/AAAAAAAAiQM/2DwP66nEz14RI8N2eu20kJwhPLpFR62SgCLcBGAsYHQ/s1600/PC216390.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-v5Y3wTaHnrs/Xgj7OWmSfwI/AAAAAAAAiQM/2DwP66nEz14RI8N2eu20kJwhPLpFR62SgCLcBGAsYHQ/s400/PC216390.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>Przyznam, że po otrzymaniu maszyny przez caluśki jeden dzień przyglądałam się jej badawczo i ehm... bałam się na niej szyć ;)</b> Jestem człowiekiem starej daty i takie komputerowe ustrojstwo trochę mnie onieśmielało. Niemniej drugiego dnia, gdy chłopaki pojechały na łyżwy, na spokojnie usiadłam i spróbowałam nawlec nitkę. Okazało się to dziecinnie łatwym zadaniem i maszyna wykonała dla mnie swój pierwszy prosty szew. Potem zaczęłam klikać i próbować nowych ustawień - <b>wszystko w Jade 20 jest intuicyjne i dobrze przemyślane</b>.<br />
Jakby co jest także duża ściąga na otwieranej obudowie maszyny - ta obudowa podczas szycia musi być podniesiona o czym zaraz więcej napiszę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ncxFprExMd0/Xgj9BBwiKUI/AAAAAAAAiQg/iTG0s1zIDkQYkmrJ5tyAgmtl-LEmmr5EgCLcBGAsYHQ/s1600/PC216393.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-ncxFprExMd0/Xgj9BBwiKUI/AAAAAAAAiQg/iTG0s1zIDkQYkmrJ5tyAgmtl-LEmmr5EgCLcBGAsYHQ/s400/PC216393.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rzQXjMgfkD8/Xgj9BaIs9SI/AAAAAAAAiQk/JfsqIWPfWcgZXdJ_YUsdmoLqevdGVUevgCLcBGAsYHQ/s1600/PC216394.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-rzQXjMgfkD8/Xgj9BaIs9SI/AAAAAAAAiQk/JfsqIWPfWcgZXdJ_YUsdmoLqevdGVUevgCLcBGAsYHQ/s400/PC216394.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Maszyna jest wyposażona w chwytacz rotacyjny, posiada także duuuużą płytkę ściegową z podziałką dla łatwiejszego szycia. <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-or8BPvPlDxE/XgkB9xNDjLI/AAAAAAAAiRk/aJEEZu1sxukIQqCoshYTnlc44o-sXVJtACLcBGAsYHQ/s1600/PC216397.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-or8BPvPlDxE/XgkB9xNDjLI/AAAAAAAAiRk/aJEEZu1sxukIQqCoshYTnlc44o-sXVJtACLcBGAsYHQ/s400/PC216397.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RqvyEx-jIok/XgkAouNqVfI/AAAAAAAAiRE/UEWO0kaN6OoxBP9gOEUskqq4o0ynbKsGACLcBGAsYHQ/s1600/PC216392.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-RqvyEx-jIok/XgkAouNqVfI/AAAAAAAAiRE/UEWO0kaN6OoxBP9gOEUskqq4o0ynbKsGACLcBGAsYHQ/s400/PC216392.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Maszyna ma <b>wbudowany, opuszczany nawlekacz igły</b> - super sprawa, niestety wciąż się zapominam i często igłę nawlekam ręcznie. Lata przyzwyczajenia robią swoje ;) <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-w12d-jNxbwk/XgkAw_qdxOI/AAAAAAAAiRQ/LyUVPK-fKzwI2kfbSkpUcX8JOWw75Y5LgCEwYBhgL/s1600/PC216391.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-w12d-jNxbwk/XgkAw_qdxOI/AAAAAAAAiRQ/LyUVPK-fKzwI2kfbSkpUcX8JOWw75Y5LgCEwYBhgL/s400/PC216391.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Maszyna została wyposażona w funkcję automatycznego szycia bez użycia pedału - przyda się podczas długiego i prostego szycia. Jest także regulacja prędkości szycia. <br />
Fajnym rozwiązaniem jest <b>pozycjonowanie igły - można ustawić igłę aby była zawsze w górze albo zawsze w dole</b>. Jest i <b>automatyczne ryglowanie na początku szwu i na końcu</b>. Nie ma automatycznego obcinania nici po zakończonym szyciu - to nie przemysłówka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-xWtIk2jOk8g/Xgj8r5NcqlI/AAAAAAAAiQY/28t3yrtj9mEJOtrWzyFgS4qEby6Shvr4gCLcBGAsYHQ/s1600/PC216401.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-xWtIk2jOk8g/Xgj8r5NcqlI/AAAAAAAAiQY/28t3yrtj9mEJOtrWzyFgS4qEby6Shvr4gCLcBGAsYHQ/s400/PC216401.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Dużym plusem jest <b>oświetlenie led</b>. Przyznam, że w mojej pracowni oświetlenie jest kiepskie i dobre, jasne światło jest bardzo potrzebne. Maszyna posiada dwa wysuwane, podręczne schowki. Jeden z przodu (biały) a drugi z tyłu (szary). W schowkach nie ma osobnych przegródek na szpulki (jak w moich starych Husqvarnach) i wszystko wala się w jednym wielkim kłębie. Takie sobie to rozwiązanie. Ja z przodu trzymam szpulki na nici i podstawowe stopki a reszta mniej używana leży w tylnym schowku.<br />
<b>Wolne ramię </b>pojawia się<b> </b>po całkowitym wysunięciu schowków. Dobre na jeansy i szersze spodnie - wąskie rękawy i wąskie nogawki oczywiście nie wchodzą. Coś za coś.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-L7lI189NTv8/XgkAHxvm8VI/AAAAAAAAiQ4/Oph50nHdSGk3UqrRi_UsFVv7_We76yl2ACLcBGAsYHQ/s1600/PC216386.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-L7lI189NTv8/XgkAHxvm8VI/AAAAAAAAiQ4/Oph50nHdSGk3UqrRi_UsFVv7_We76yl2ACLcBGAsYHQ/s400/PC216386.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-pX4_-7ByYCw/XgkAHtweN3I/AAAAAAAAiQ0/czSm-EcKPpsSwL2LBpYoAcUPhlV-7Uz2gCLcBGAsYHQ/s1600/PC216387.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-pX4_-7ByYCw/XgkAHtweN3I/AAAAAAAAiQ0/czSm-EcKPpsSwL2LBpYoAcUPhlV-7Uz2gCLcBGAsYHQ/s400/PC216387.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Bardzo fajnym rozwiązaniem jest <b>automatyczne obszywanie dziurek pod rozmiar guzika</b>. Mamy do wyboru kilka rodzajów dziurek i muszę przyznać, że wychodzą całkiem nieźle. Aby dziurka pasowała idealnie pod rozmiar guzika potrzebna jest specjalna stopka (jest w zestawie). Cudowna sprawa - dziurki robią się same. Szczerze to nie mam talentu do robienia dziurek i często przy tej czynności nieźle się stresowałam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--Hm33va7wDA/XgkB3ouwE1I/AAAAAAAAiRY/wCHa_8j95vwPAzoRRKw3HbrhS5rZiiStACLcBGAsYHQ/s1600/PC216402.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/--Hm33va7wDA/XgkB3ouwE1I/AAAAAAAAiRY/wCHa_8j95vwPAzoRRKw3HbrhS5rZiiStACLcBGAsYHQ/s400/PC216402.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Akcesoria dodatkowe - oto one:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-xGWQX-1gsiA/XgkB3jPdOII/AAAAAAAAiRg/gKR4fnRcB0cGUnIgcjUoHLmBMsw4_AUrwCLcBGAsYHQ/s1600/PC216405.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-xGWQX-1gsiA/XgkB3jPdOII/AAAAAAAAiRg/gKR4fnRcB0cGUnIgcjUoHLmBMsw4_AUrwCLcBGAsYHQ/s400/PC216405.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wPFZAoufXPA/XgkB3lBeioI/AAAAAAAAiRc/masavWJ0QvsFinDPYXq7MDiwwGj4L-ulgCLcBGAsYHQ/s1600/PC216407.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="975" data-original-width="1300" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-wPFZAoufXPA/XgkB3lBeioI/AAAAAAAAiRc/masavWJ0QvsFinDPYXq7MDiwwGj4L-ulgCLcBGAsYHQ/s400/PC216407.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>Jakieś minusy? Of course</b>. Ale niedużo póki co:<br />
- przód maszyny jest mocno zabudowany przez co muszę nieco zniżać głowę aby dobrze widzieć miejsce w którym szyję. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam ale albo musiałabym siedzieć niżej albo musiałabym mieć wyższy stół z maszyną aby moje oczy miały lepszy kontakt wzrokowy ze stopką. Wszystkie moje poprzednie maszyny są mniej zabudowane z przodu i myślę, że muszę się przestawić i przyzwyczaić.<br />
- jeśli maszyna trafi na wyjątkowo trudny fragment do przeszycia (np. podwójny szew w jeansach) to może się zatrzymać i dalej nie szyje. Trzeba spokojnie pomóc jej kołem napędowym.<br />
- trzeba szyć z podniesioną klapką aby móc np. wcisnąć przycisk ryglowania albo zmienić pozycję igły.<br />
Nic więcej póki co nie przychodzi mi na myśl.<br />
<b><br />Jak się szyje? Po prostu świetnie</b>. <br />
Teraz szycie to przyjemność - mówię to z ręką na sercu. Dźwięk jaki wydaje podczas włączania i szycia jest taki przyjemny - w ogóle to jest cichą maszyną. Z kolei Staszek jest zachwycony ilością ściegów ozdobnych (cukierki, serduszka, gwiazdki, szlaczki, kokardki) które można dowolnie modyfikować. Raz mu pokazałam co i jak i teraz ciągle chce coś zmieniać. Wiadomo, że często nie będę ich używać ale fajnie że są. Myślę, że czasem będę z nich korzystać do ozdabiania odzieży dziecięcej.<br />
Zachwycam się wszywaniem zamków krytych - igła na maxa przesunięta w lewo lub w prawo i zamek pięknie i równo wszyty (w starych maszynach coś jest rozregulowane bo często igła uderzała w płytkę ściegową łamiąc się i oczywiście niszcząc samą płytkę).<br />
Igła zawsze w górze lub w dole (w zależności jak sobie ustawię) - po prostu siadasz i szyjesz i nie myślisz o tym czy igła zostanie w tkaninie czy nie. Będzie tak jak chcę JA :D<br />
Porządny docisk stopki - jak mi tego brakowało! Maszyna szyje równo, prosto i dokładnie a tkanina się nie wysuwa i nie przesuwa na boki. No i ten siedmio punkowy mechanizm transportu robi swoje.<br />
Możliwość zmiany ustawień - jeszcze nie mogę się przestawić, że wszystko działa za pomocą guzików a nie pokręteł ale to bardzo przyjemne tym bardziej że na wyświetlaczu widzę szerokość i długość ściegu. <br />
Ściegi wzmocnione w tym prosty elastyczny - on akurat jest w starym Singerze ale w Husqvarnach go nie było a to ciekawa alternatywa od ściegu overlockowego. Możliwość szycia podwójną igłą też jest choć jeszcze nie korzystałam.<br />
Wygląd - no cóż to kwestia gustu ale dla mnie ta maszyna jest absolutnie piękna: <b>prosty biało-zielony klocek bez udziwnień i zbędnych ozdobników</b>. Niby nic a jednak wyróżnia się na tle innych maszyn. <br />
<br />
<b>Podsumowując - znów chce mi się szyć</b>. Wchodzę do pracowni z uśmiechem na gębie mimo nawału zleceń bo wiem, że siądę i będę szyć a nie wkurzać się, że znów coś nie działa. Mam serdecznie dość ostatnich kilku tygodni gdy maszyny jedna za drugą nawalały, na Jade czekałam blisko 3 tygodnie (!!!) a w akcie desperacji jechałam po starego Singera modląc się aby choć on dobrze szył. To był okropny czas, który przypadł akurat przed Świętami Bożego Narodzenia kiedy jest najwięcej pracy. <br />
Mam tylko nadzieję, że ten sprzęt posłuży mi długie lata, że będzie trwały i niezawodny. Bardzo, bardzo, bardzo sobie tego życzę.<br />
Za jakiś czas postaram się zrobić update do tego tekstu. Jeszcze nie szyłam eko skóry a mam taką spódniczkę, którą nazywam "złem wcielonym" - ciekawe jak sobie poradzi z eko skórą :> No i w ogóle jak sobie będzie radzić z innymi tkaninami.<br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
Sus<br />
<a href="https://pl.bab.la/slownik/angielski-polski/update"></a><br />
<h3 class="LC20lb">
<a href="https://pl.bab.la/slownik/angielski-polski/update"><br /></a></h3>
<br />
PS. Gdyby ktoś potrzebował instrukcji obsługi z języku polskim to zapraszam
na forum ekrawiectwo.net, gdzie owa instrukcja została opublikowana
-> <b><a href="https://ekrawiectwo.net/board/thread/121986/husqvarna-jade-3520-maszyna-do-szycia/?page=1#post-121986" target="_blank">instrukcja obsługi Jade 20/35 </a></b>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-77959723524104599302019-12-14T22:46:00.003+01:002020-03-01T19:04:32.503+01:00Kolejna babcia w mojej pracowni.Gdy w szkole średniej szyłam na takiej maszynie czułam do niej wstręt. Tak tak - marzyłam o nowej, zgrabnej i pachnącej nowością maszynie z mnóstwem ściegów a nie o topornym Łuczniku. Teraz, gdy życie zmusiło mnie do zakupu <b>starego Singera</b>, dziękuję Bogu, że szyje jak marzenie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-diPXQV-OAbs/XfVWjQJRYHI/AAAAAAAAh9w/RtAMGrG83yI1n0b9rwvLU8PXbHZW3pROACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20191214_101321848_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1351" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-diPXQV-OAbs/XfVWjQJRYHI/AAAAAAAAh9w/RtAMGrG83yI1n0b9rwvLU8PXbHZW3pROACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20191214_101321848_HDR.jpg" width="576" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<b>Od przeszło 2 tygodni czekam na nową, nieśmiganą Husqvarnę Jade 2.0</b>. Byłam pewna, że po dokonaniu zakupu maszyna będzie u mnie maksymalnie do 3 dni a tu właśnie mija drugi tydzień i maszyny nie widać. <b>Pomijając fakt, że jestem wściekła a zarazem wybitnie zniesmaczona zachowaniem sprzedającego to właśnie ta sytuacja wymogła na mnie zakup kolejnej (już) maszyny</b>.<br />
<br />
Miałam plan aby oddać obie moje Husqvarny do naprawy gdy tylko nowa maszyna do mnie dotrze - w jednej nie działa docisk stopki a w drugiej nie działa pokrętło regulacji położenia igły i tym samym nie ma także ściegu zygzakowego. Poza tym jest nieco krzywo złożona i to trzeba poprawić. Dotychczas szyłam na <a href="http://szyjesobie.blogspot.com/2015/01/czyste-szalenstwo.html" target="_blank">Husqvarnie Prelude 370</a> ale bardzo brakuje mi tego, że nie mogę zmienić pozycji igły. I zygzaka też brakuje bo w przeróbkach używam go dość często.<br />
<br />
Do świąt ledwo 10 dni, szycia i przeróbek od groma a moje maszyny ledwo szyją. W akcie desperacji zerknęłam na olx i znalazłam starego <b>Singera 833 z lat 80-tych </b>za zawrotną kwotę 60 zł. W ogłoszeniu było zaznaczone, że <b>maszyna szyje ale pętelkuje</b>. <br />
OK, szybka kalkulacja: <b>60 zł za maszynę + minimum 100 zł za serwis</b>. Czas oczekiwania - do 2 dni roboczych. Decyzja zapadła: <b>biorę!</b><br />
Przytachałam tego żelaznego smoka z Chorzowa Batorego i w domu na spokojnie popatrzyłam co jest nie tak. <br />
Sprawa pętelkowania okazała się błahostką - Pani, od której kupiłam maszynę nie wiedziała, że wystarczy zmienić naprężenie nici, nieco bardziej dociągnąć nić. Teraz maszyna szyje jak złoto, nic a nic nie pętelkuje i jak mały czołg prze do przodu. Aż sama się zdziwiłam, że tak niewiele wystarczyło, spodziewałam się duuuużo większych problemów.<br />
<b>Tak więc piątek 13-go okazał się być dla mnie dniem szczęśliwym</b>.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7dPSw1P3WCI/XfVWjeBm4AI/AAAAAAAAh-Q/wdLPWrVFoJMkUTSOJx2x_oVH561OU970ACEwYBhgL/s1600/IMG_20191214_101306058.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-7dPSw1P3WCI/XfVWjeBm4AI/AAAAAAAAh-Q/wdLPWrVFoJMkUTSOJx2x_oVH561OU970ACEwYBhgL/s400/IMG_20191214_101306058.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
Dziś sobota, ja w pracy i cały czas zasuwam na Singerze. I już go kocham. Jak dla mnie to ta maszyna jest świetna! <b>Ciężka jasna cholera ale za to ma kilka fajnych rozwiązań:</b><br />
* chwytacz rotacyjny - zdecydowanie bardziej lubię niż wahadłowy<br />
* zatrzaskowy system mocowania stopek<br />
* wymiana igieł bez użycia śrubokręta<br />
* świetna stopka do wszywania zamków krytych - moim zdaniem najlepsza z tych wszystkich, których do tej pory używałam<br />
* ścieg prosty elastyczny - jak ktoś nie ma overlocka<br />
* kilka ściegów elastycznych + zygzaki w różnych wariantach<br />
* wolne ramię a zarazem całkiem sporych rozmiarów stół powiększający pole pracy - poza tym bardzo łatwo można go zdemontować, jednym przyciskiem<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZUTTwyt1CW4/XfVWkVfDcsI/AAAAAAAAh90/yhYzpod420oyU5jPZDfwGI6pnhXk_qN-wCEwYBhgL/s1600/IMG_20191214_103247532.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZUTTwyt1CW4/XfVWkVfDcsI/AAAAAAAAh90/yhYzpod420oyU5jPZDfwGI6pnhXk_qN-wCEwYBhgL/s400/IMG_20191214_103247532.jpg" width="300" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-R1lGERhE77Y/XfVWlDTRDLI/AAAAAAAAh98/YDtD42E7AiMd-iDlt-BzJ4P82Y13s8nZQCEwYBhgL/s1600/IMG_20191214_104612310.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-R1lGERhE77Y/XfVWlDTRDLI/AAAAAAAAh98/YDtD42E7AiMd-iDlt-BzJ4P82Y13s8nZQCEwYBhgL/s400/IMG_20191214_104612310.jpg" width="300" /></a></div>
<b>Co mi się w niej nie podoba:</b><br />
* pożółkły kolor obudowy - ze starości<br />
* brak rączki do przenoszenia - dlaczego?!<br />
* umieszczenie żarówki - można się sparzyć gdy obudowa nagrzeje się (ja już się oczywiście sparzyłam - wiadomo)<br />
i tyle<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XtvmNNbXtOU/XfVWlMuqoJI/AAAAAAAAh-A/cMJQVBJRxa85Jvsvky6yhyPc3tT2W2o2wCEwYBhgL/s1600/IMG_20191214_104830883_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-XtvmNNbXtOU/XfVWlMuqoJI/AAAAAAAAh-A/cMJQVBJRxa85Jvsvky6yhyPc3tT2W2o2wCEwYBhgL/s400/IMG_20191214_104830883_HDR.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Dzięki <b>Singerowi 833 </b>znów chce mi się szyć. Przez te problemy z Husqvarnami naprawdę wszystkiego mi się odechciewało. Cóż z tego, że obie maszyny jako tako szyją, skoro cały czas zastanawiałam się kiedy w której coś strzeli. Słowem: szycie z duszą na ramieniu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VvpKcsfo4cU/XfVWjaJgoOI/AAAAAAAAh-Q/i0w4lAg1ziQcEf_aJ9QcEtUw_SpxahyFwCEwYBhgL/s1600/IMG_20191214_101445326.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1291" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-VvpKcsfo4cU/XfVWjaJgoOI/AAAAAAAAh-Q/i0w4lAg1ziQcEf_aJ9QcEtUw_SpxahyFwCEwYBhgL/s320/IMG_20191214_101445326.jpg" width="274" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/--eU03B8A1y4/XfVWkxn8XyI/AAAAAAAAh-Q/rU9qU-RejCQXxhV3UZ1FdiEy2eXyv7DhgCEwYBhgL/s1600/IMG_20191214_103302745.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/--eU03B8A1y4/XfVWkxn8XyI/AAAAAAAAh-Q/rU9qU-RejCQXxhV3UZ1FdiEy2eXyv7DhgCEwYBhgL/s400/IMG_20191214_103302745.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
Mam nadzieję, że w tym tygodniu Jude 2.0 w końcu do mnie dotrze a wówczas <b>Singer poleci do znajomego mechanika na serwis</b>. Niech dziadek go obejrzy, wyczyści, przesmaruje i odda w moje rączki :) Nie wiem jak długo maszyna nie była w serwisie, być może gumowe elementy sparciały i trzeba je wymienić. Wolę dmuchać na zimne niż eksploatować maszynę na maxa a potem płakać, że coś nie działa. Wam też tak radzę zrobić bo nie znacie dnia ani godziny, kiedy Wasza ukochana maszyna odmówi posłuszeństwa. <b>Poza tym serwis jest zwykle tańszy niż naprawa ;)</b><br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
Sus<br />
<br />
[edit]<br />
Kochani mała edycja. Wczoraj zawiozłam Singerka do znajomego mechanika w celu oddelegowania maszyny na przegląd, czyszczenie i oliwienie. Pan Stefan otworzył, popatrzył, kropnął olejem tu i tam, wypróbował jak szyje i powiedział: "szyć ze dwa lata i potem przyjechać. Maszyna jest czyściutka i nie wymaga żadnych zabiegów". No i tyle :)Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-75154149525065919562019-11-11T10:23:00.001+01:002019-11-11T10:23:49.240+01:00Zakochałam się w eko torbach :)Przyznam zupełnie szczerze, że dotychczas nie dopadł mnie szał szycia eko toreb na zakupy - a przecież płatne reklamówki we wszelkiego rodzaju sklepach wprowadzono w... 2018 roku! Mając dostęp do tyyyylu tkanin w <b><a href="https://etasiemka.net/" target="_blank">mojej etasiemce</a>,</b>wolałam kupić eko torbę w sklepie niż ją sobie uszyć... Jak widać do czasu :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-pWx2j16MWRs/XcknLxyaM0I/AAAAAAAAg9I/L5S3vYqHPjktCTN4dRuw054r1ZSti-LCgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20191109_120059777.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-pWx2j16MWRs/XcknLxyaM0I/AAAAAAAAg9I/L5S3vYqHPjktCTN4dRuw054r1ZSti-LCgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20191109_120059777.jpg" width="480" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
Kolejny raz napiszę, że szewc bez butów chodzi. Do tej pory nie potrafiłam wygospodarować choć godzinki w tygodniu (!) na uszycie czegoś dla siebie. <b>Zawsze, ale to absolutnie zawsze najpierw wykonuję zlecenia od moich klientów</b>. Cóż z tego, że zrobiłam co trzeba gdy dokładnie w tej samej chwili ktoś przynosił kolejne ubrania do poprawek krawieckich. I tak w koło Macieju.<br />
<br />
Dopiero gdy sprowadziłam do sklepu wzór, który "chodził" za mną od dawna -<b>> <a href="https://etasiemka.net/product/tkanina-bawelniana-dekoracyjna-koty-cyfrowka/" target="_blank">KLIK</a></b> postanowiłam uszyć dla siebie eko torbę-prototyp. Bardzo chciałam uszyć torbę idealną pod względem wymiarów i długości rączek. I jest, udało się. Dla mnie te torby są takie jakie powinny być: śliczne, trwałe, odpowiednio wielkie i odpowiednio pojemne. A rączki są idealne do noszenia zakupów na ramieniu bo ja wolę tak niż trzymać ciężar w dłoni.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ByQVGQpfZdE/XcknK91uFqI/AAAAAAAAg88/dwFSJeYebQ0sSUD-bAcOMwUxfwXDOEBOgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG-20190918-WA0003.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1119" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-ByQVGQpfZdE/XcknK91uFqI/AAAAAAAAg88/dwFSJeYebQ0sSUD-bAcOMwUxfwXDOEBOgCLcBGAsYHQ/s400/IMG-20190918-WA0003.jpeg" width="278" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-9SuKRyjwpSw/XcknLO7p5fI/AAAAAAAAg9Q/DXYwMQZqOVs7849QRe2Rvr-7TMxFKdbzgCEwYBhgL/s1600/IMG_20191109_120034445.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-9SuKRyjwpSw/XcknLO7p5fI/AAAAAAAAg9Q/DXYwMQZqOVs7849QRe2Rvr-7TMxFKdbzgCEwYBhgL/s400/IMG_20191109_120034445.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
Z czego szyję swoje torby? <b>Tylko i wyłącznie z tkanin <a href="https://etasiemka.net/category-home-decor/" target="_blank">homedecor</a></b>. To tkaniny o wyższej gramaturze, mniej mnące się (zwykle połączenie bawełny i poliestru) no i te wzory - każdy mi się podoba :)<br />
Póki co powstały torby w koty, psy, pranie i grzyby. Kolejne są już skrojone i czekają na swoją kolej (zawsze szyję po 3 torby z danego wzoru - można rzec, że taśmowo). Rączki są wykonane z taśmy nośnej - szybciej i moim zdaniem trwalej niż takie uszyte z materiału.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-cH_Q8BCvw6w/XcknLLRRLdI/AAAAAAAAg9M/TSqRmqtoWZM0VMGto1mjqFlwuo-jArcjACEwYBhgL/s1600/IMG_20190925_104244512.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-cH_Q8BCvw6w/XcknLLRRLdI/AAAAAAAAg9M/TSqRmqtoWZM0VMGto1mjqFlwuo-jArcjACEwYBhgL/s400/IMG_20190925_104244512.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
Teraz dumnie kroczę do sklepu na swoje cotygodniowe zakupy i upycham towar w moje własne Susannowe torby i jest mi lepiej bo znoszę do domu mniej plastiku. <br />
<br />
<b>Kolejny wpis będzie tutorialem dla Was abyście mogli sami uszyć sobie taką idealną eko torbę</b>. Sobie lub komuś bliskiemu sercu ;) bo eko torba to miły upominek, który zawsze się przydaje - wystarczy poskładać w kosteczkę i nosić w torebce czy plecaku.<br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
Sus<br />
<br />
PS. Zerknijcie do mojego sklepu bo właśnie trwa <span style="color: #cc0000;"><b>WIELKA WYPRZEDAŻ</b></span> tkanin, dzianin, minky i dodatków krawieckich! -><a href="https://etasiemka.net/category-promocje/" target="_blank"> <b>etasiemka.net</b></a>Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-48772636742667216882019-08-22T00:39:00.002+02:002019-08-22T10:35:30.393+02:00Buntownik oraz zadaniowiec w jednej małej osobie.Kochani to już 6 wpis poświęcony naszemu Synowi. Jak co roku 22 sierpnia Młody obchodzi urodziny. Jak nie trudno zgadnąć dziś <b>szóste</b> :)<br />
To naprawdę niezwykłe jak bardzo zmienił się i wydoroślał w ciągu zaledwie roku.<br />
Jak zawsze napiszę o nim "kilka słów" prawdy bo życie ze Stachem to nie tylko "ochy i ahy" - to także ciągła walka o przetrwanie kolejnego dnia bez uszczerbku na zdrowiu. Przede wszystkim psychicznym ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1VXm8_dzOoM/XV23nzssxNI/AAAAAAAAe9Q/64ldfxV9eOYOZQZ8ihJpC532u-DafuVegCLcBGAs/s1600/20190704_094113.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="844" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-1VXm8_dzOoM/XV23nzssxNI/AAAAAAAAe9Q/64ldfxV9eOYOZQZ8ihJpC532u-DafuVegCLcBGAs/s640/20190704_094113.jpg" width="360" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<b>Ojj wychodzi charakterek naszego syna, wychodzi...</b> Coraz częściej
zastanawiamy się, jak to będzie gdy Staszek będzie miał "naście " lat -
myślę, że teraz to i tak jest przysłowiowa "buła z masłem"...<br />
Do
szału doprowadzają mnie dobre rady typu: "to minie", że trzeba "to
przetrwać", "przetrzymać" i "przeczekać" itp. Wiem o tym ale
jeśli nie wypracujemy i nie nawiążemy szczerej więzi emocjonalnej to za
kilka lat nasze dziecko przeobrazi się w kogoś obcego, który odsunie się od nas i być może wpadnie w złe towarzystwo. <br />
Podobno nie ma co panikować tylko żyć. <b>No cóż, w tym roku życie przyniosło kilka zmian i kilka odpowiedzi na kilka ważnych pytań</b>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9Cp27JRy5Zk/XV23qHC0fQI/AAAAAAAAe9k/dYcVdq8rcsInPCnGhHLcYOTtytecaih5gCLcBGAs/s1600/IMG_20190817_155043515_BURST000_COVER_TOP.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1121" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-9Cp27JRy5Zk/XV23qHC0fQI/AAAAAAAAe9k/dYcVdq8rcsInPCnGhHLcYOTtytecaih5gCLcBGAs/s400/IMG_20190817_155043515_BURST000_COVER_TOP.jpg" width="280" /></a></div>
<br />
Po pierwsze <b>Staś okazuje się być bardzo troskliwym opiekunem w stosunku do innych dzieci</b> - konkretnie tych młodszych od siebie. Rozbraja mnie gdy ze względu na wzrost mocno pochyla się nad młodszym kolegą i pyta czy pomóc mu w danej czynności albo odstąpić miejsca na placu zabaw. Wygląda na to, że byłby dobrym starszym bratem (przynajmniej do czasu gdy młodsze rodzeństwo nie rozwaliłoby mu auta z Lego).<br />
<b>Jest zadaniowcem</b> - jeśli nie ma celu i zadania do wykonania to prawdopodobnie jego marudzenie doprowadzi nas do szaleństwa. Tak było podczas krótkiego ale intensywnego wypadu do Wrocławia. Pokonywał bardzo duże odległości i zupełnie nie narzekał na zmęczenie, upał itp. ponieważ szukał krasnali. Droga do hotelu oddalona o kilka km także nie była straszna ponieważ po drodze mieliśmy wstąpić na plac zabaw i lody. <br />
<b>Uwielbia się wspinać</b>. Wszystkie konstrukcje z lin na placach zabaw są jego. Parki linowe UWIELBIA! Non stop pyta kiedy znów pojedziemy do parku linowego. Nie czuje lęku przed wysokością - po prostu idzie do przodu pokonując kolejne przeszkody. Nie widzę go bardziej skupionego niż podczas przepinania uprzęży wspinaczkowej. On cały tym żyje! Ewidentnie kocha to i być może ma talent do wspinaczki?! Kto wie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Fh0gqtcPcE4/XV23plcCbgI/AAAAAAAAe9g/Fu6G6FrqbhUfCHnWDUrPuFnyHt7_oLWiQCLcBGAs/s1600/IMG_20190815_171005107_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-Fh0gqtcPcE4/XV23plcCbgI/AAAAAAAAe9g/Fu6G6FrqbhUfCHnWDUrPuFnyHt7_oLWiQCLcBGAs/s400/IMG_20190815_171005107_HDR.jpg" width="300" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-8LwCPeA_D6M/XV23oP6JGcI/AAAAAAAAe9U/eAsohu0_HrEq1qUpcPyFVFkkpRWEW3CsQCLcBGAs/s1600/20190705_113829.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="844" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-8LwCPeA_D6M/XV23oP6JGcI/AAAAAAAAe9U/eAsohu0_HrEq1qUpcPyFVFkkpRWEW3CsQCLcBGAs/s400/20190705_113829.jpg" width="225" /></a></div>
<br />
Uwielbia pływać i <b>jest święcie przekonany o tym, że potrafi pływać co jest oczywiście nieprawdą</b>. Niestety nie jesteśmy w stanie nauczyć go pływać - pomimo szczerych chęci, próśb i gróźb on nas kompletnie nie słucha, dlatego w najbliższym czasie zostanie zapisany na lekcje z instruktorem. Wydaje mi się, że to co mówi obca osoba robi na nim większe wrażenie i myślę, że szybko opanuje pływanie bo przed wodą i głębokością nie czuje lęku. W ogóle nie jest strachliwy. Lubi próbować nowych rzeczy np. strzelania na strzelnicy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VbqRHp-xY0M/XV23pDIk8fI/AAAAAAAAe9c/mDLB_Ei6LDAGwimZxD1FlhtDpQYAE10fwCLcBGAs/s1600/IMG_20190812_153531141.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-VbqRHp-xY0M/XV23pDIk8fI/AAAAAAAAe9c/mDLB_Ei6LDAGwimZxD1FlhtDpQYAE10fwCLcBGAs/s400/IMG_20190812_153531141.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<b>Wreszcie dowiedzieliśmy się dlaczego non stop płakał</b>. Trudno to sobie wyobrazić ale nie było dnia bez płaczu - o wszystko, o każdą "pierdołę", o każdy drobiazg, który mu nie pasował (pisałam już o tym we wcześniejszych wpisach). Już od pewnego czasu podejrzewaliśmy, że to nie jest normalne zachowanie i że coś musi być nie tak. W końcu zdecydowaliśmy się na wizytę u psychologa, na pełny wywiad i testy. Potem jeszcze neurolog i jak byk wyszły <b>zaburzenia SI</b>. Byłam w szoku gdy zdałam sobie sprawę, że on nie ma czucia głębokiego, że idąc "tip-topami" przydeptuje sobie palce ponieważ ich nie czuje, że nie jest w stanie przejść po prostej linii namalowanej na podłodze, że nie rozróżnia co to znaczy uderzać mocno a co lekko, dlaczego jest tak nadruchliwy albo dlaczego podciąga sobie nogawki w spodniach albo chodzi na palcach. W testach wszystko wyszło. Mając ruchliwe dziecko nie widziałam jak bardzo jest "ociężały" i "niezgrabny" w poruszaniu się. <br />
Nie ma się co męczyć i zachodzić w głowę - trzeba iść po poradę jeśli podejrzewacie, że z Waszym dzieckiem jest coś nie tak. <b>To nieprawda, że samo minie</b> - wcale nie minie tylko <b>przeobrazi się w coś innego co w inny sposób będzie wpływało na jakość życia dziecka</b>. Staś ma orzeczenie z PPP i uczęszcza na zajęcia SI oraz logopedyczne. Teraz największy nacisk kładziemy na zajęcia SI, logopeda jest dodatkiem. Za rok pójdzie do szkoły i ten czas musimy wykorzystać na maxa aby jako uczeń był w stanie wysiedzieć 45 minut w ławce i jeszcze skupić się na lekcjach. Powtarzam, że <b>to samo nie minie i nie wyrośnie z tego</b>. Jeszcze długa droga przed nami ale już widzimy zmiany na lepsze choć jeszcze... jeszcze jest dużo pracy. Niemniej zajęcia bardzo lubi i uwielbia swoją panią od ćwiczeń.<br />
Poza cotygodniowymi ćwiczeniami musimy ograniczać mu dopływ agresywnych i skumulowanych bodźców płynących z gier czy bajek (szczególnie na telefonie komórkowym). Nie wyobrażam sobie aby nie mieć nad tym kontroli. Zresztą zmiany w zachowaniu (na gorsze) od razu widać gdy pozwolimy mu za długo oglądać bajki albo pograć w grę na komputerze czy telefonie. Jest pobudzony, pyskaty i nie potrafi się na niczym innym skupić. <br />
Nadal mówi niewyraźnie, nie wymawia wszystkich liter, przekręca litery w wyrazach albo niektórych nie słyszy. Olewa wszystkie "ś" "ć", "r", "sz", "cz" itp. Ze słuchem i wiecznymi infekcjami lewego ucha też był problem - na szczęście póki co nie musi mieć zakładanych drenów a i infekcje zdarzają się już sporadycznie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Tyz1eqzmIZY/XV23qTY9nTI/AAAAAAAAe98/iaPvPFocm9AfKqxwbtXRwFku9Ley3GYMQCEwYBhgL/s1600/IMG_20190817_162314994_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-Tyz1eqzmIZY/XV23qTY9nTI/AAAAAAAAe98/iaPvPFocm9AfKqxwbtXRwFku9Ley3GYMQCEwYBhgL/s400/IMG_20190817_162314994_HDR.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<b>Ma nagłe wybuchy złości</b>. Zawsze zadziwia mnie jaki drobiazg potrafi doprowadzić go do furii, która kończy się płaczem i trzaskaniem drzwiami. Złość na szczęście szybko mija ale takie wybuchy są chyba efektem niedojrzałego układu nerwowego.<br />
Z drugiej strony potrafi się przytulić, pocałować w policzek i powiedzieć że kocha. I to tak bez większego powodu ;) Dziękuje i cieszy się z każdego otrzymanego drobiazgu a z przedszkola codziennie przynosi naręcze prac, które muszę cichaczem utylizować ponieważ nie mam gdzie ich trzymać. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-D1QejWPeZEo/XV23oDaA-QI/AAAAAAAAe9M/pzPllDQLuVIVN8R2EuWyyqaNqkhAd3V1gCLcBGAs/s1600/IMG-20190819-WA0020.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-D1QejWPeZEo/XV23oDaA-QI/AAAAAAAAe9M/pzPllDQLuVIVN8R2EuWyyqaNqkhAd3V1gCLcBGAs/s400/IMG-20190819-WA0020.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<b>Przepada za Fikusem</b> - wzięcie tego psa ze schroniska uważam, za bardzo dobrą decyzję. Uczy się empatii i opieki nad zwierzakiem. Bardzo za nim tęskni i płacze jeśli wyjeżdżamy na kilka dni i psiak musi zostać w hoteliku u znajomej. Non stop go tuli albo pozwala mu spać w łóżku. Fikus też za nim szaleje choć czasem zawarczy jeśli ściśnie go za mocno. <br />Jeśli wieczorem nie mogę znaleźć Fikusa to szukam go w pokoju Stasia. Śpi z nim, jak małe dziecko w łóżku rodziców, zajmując swoim małym ciałem 2/3 powierzchni ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZV3FKEPLP9A/XV23pGICO2I/AAAAAAAAe9Y/pd97Uw1PMXQOieJzjExaJcnqNuDi-hrNACLcBGAs/s1600/IMG_20190804_095238399_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1016" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZV3FKEPLP9A/XV23pGICO2I/AAAAAAAAe9Y/pd97Uw1PMXQOieJzjExaJcnqNuDi-hrNACLcBGAs/s400/IMG_20190804_095238399_HDR.jpg" width="253" /></a></div>
<br />
<br />
"Nudzi mi się" - o Boże nie mogę tego słyszeć. W sekundzie mam wysokie ciśnienie. Mając tabuny zabawek i tak nie bawi się nimi. Nadal potrzebuje kompana do zabawy, uwielbia bawić się z naszym trzyletnim sąsiadem.<br />
Z zajęć dodatkowych uczęszcza na angielski dla dzieciaków, który prowadzi moja koleżanka. Bardzo lubi te zajęcia, myślę że godzinka raz w tygodniu póki co wystarczy. I tak niebawem dojdzie mu jeszcze basen. Nie chcę przeginać, nie mieszkamy w Chinach... Smutno mi gdy sobie pomyślę, że już w przyszłym roku wpadnie w szkolną machinę, która nie wypuści go z łap do 18 roku życia (a może i dłużej jeśli będzie chciał).<br />
Jest leworęczny i czuję, że będzie mieć problemy z prawidłowym zapisywaniem literek i cyferek. Mówiąc brzydko, kreśląc literkę, zaczyna z dupy strony. Tak samo z nauką wiązania sznurówek - my go uczymy tak jak my potrafimy to robić a on jest leworęczny i nie umie sobie tego poprzestawiać.<br />
<br />
Tydzień przed urodzinami wypadł mu pierwszy ząbek - lewa dolna jedyna, która jako pierwsza pojawiła się u niego w wieku 8 miesięcy. Bardzo to przeżył i cieszył się na spotkanie z "wróżką zębuszką" bo ona przynosi kasę ;)<br />
Póki co wszystkie ząbki ma zdrowe a dentystę odwiedza z przyjemnością.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-A03J4FEPkaQ/XV23qe2hNmI/AAAAAAAAe-A/-u_Xli_DpD8e9m5LuRLQkT8_hEbAU73cACEwYBhgL/s1600/IMG_20190821_174856470.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-A03J4FEPkaQ/XV23qe2hNmI/AAAAAAAAe-A/-u_Xli_DpD8e9m5LuRLQkT8_hEbAU73cACEwYBhgL/s400/IMG_20190821_174856470.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
Ufff to byłoby na tyle. Rozpisałam się ale chciałam poruszyć problem z integracją sensoryczną bo dotyka on bardzo, bardzo wielu dzieci... i nie zawsze jest właściwie i szybko zdiagnozowany. Nie uważam także aby zaburzenia SI usprawiedliwiały niegrzeczne zachowanie u dzieci - one po prostu nie radzą sobie z nadmiarem bodźców więc trzeba z takim dzieckiem sumiennie pracować i nie przejmować się opiniami "życzliwych" albo "wszystkowiedzących". <br />
<br />
Stasiuniu nasz kochany myślę sobie, że kiedyś (kiedy nauczysz się czytać) siądziesz przy komputerze i poczytasz co tu matka Twoja przez te wszystkie lata wypisuje. Zawsze życzymy Ci dobrze i staramy się Ciebie wychowywać jak najlepiej umiemy (nie zawsze nam to dobrze wychodzi...). Kochamy Cię najbardziej na świecie, jesteś naszym oczkiem w głowie i najważniejszą osobą, której chcemy pomagać we wzrastaniu i stawaniu się coraz lepszym człowiekiem. Miej serduszko dobre i otwarte, kochaj ludzi i zwierzęta i idź śmiało do przodu bez strachu. Pamiętaj, że czuwa nad Tobą w niebie babcia Wiesia, prababcia Maria i pradziadek Walter. Oni Wszyscy Cię widzą i codziennie pomagają w sobie znany sposób. Masz super team po tej drugiej, lepszej stronie :)<br />
Całujemy i ściskamy - mama i tata<br />
<br />
Na koniec kilka cyfr wartych utrwalenia:<br />
<ul>
<li>waga: 24,7 kg </li>
<li>wzrost: 123 cm</li>
<li>długość stopy: 20 cm</li>
<li>obwód głowy: 52 cm</li>
<li>obwód brzuszka: 60 cm<br /><br /><br />Pozdrawiam!<br />Sus</li>
</ul>
Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-44423535290764466002019-08-06T20:19:00.002+02:002019-08-07T09:07:07.055+02:00Konik polny w mojej pracowni czyli o Elnie1.Ah muszę Wam pokazać maszynę, która niedawno wpadła w moje ręce!<br />
Oto ona: <b>pierwsza maszyna kompaktowa marki Elna</b>, zaprojektowaną przez hiszpańskiego konstruktora Ramona Casas Roberta. Pierwsze egzemplarze trafiły do produkcji i sprzedaży w <b>1940 roku</b>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FCHjnaUwsOA/XUm_O-EB1VI/AAAAAAAAeQk/m-Dlk1Wkur81_awmEQCWewhcIbY0iya6gCLcBGAs/s1600/P8066170.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1105" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-FCHjnaUwsOA/XUm_O-EB1VI/AAAAAAAAeQk/m-Dlk1Wkur81_awmEQCWewhcIbY0iya6gCLcBGAs/s640/P8066170.JPG" width="470" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
Większość ludzi ma jakieś hobby, jakąś odskocznię od codziennej rutyny. Jedni układają pasjansy albo puzzle a ja lubię od czasu do czasu zerknąć na OLX i pooglądać stare maszyny do szycia z mojej okolicy. Przeważają Singery na korbkę albo na napęd nożny ale ja szukałam czegoś bardziej "na czasie" i czegoś co nie zajmowałoby wiele miejsca. Muszę przyznać, że lubię starocie... po prostu lubię przedmioty z historią. <b>Tym sposobem znalazłam tego oto cudnego "konika polnego" (</b><span lang="pl" tabindex="0"><b>grasshopper - tak faktycznie nazywano tę maszynę) w zawrotnej cenie 60 zł</b>. Wiedziałam tylko, że maszyna szyje (wypróbowana na sucho na kartce papieru) i że lampka świeci. Reszta była wielką zagadką, którą z przyjemnością odkrywałam.</span><br />
<br />
<span lang="pl" tabindex="0"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UK6y5cROsyk/XUm_hpPjNNI/AAAAAAAAeQs/_C0Mu32UHOMakeQRv6CAUJ4j2q8Sgi1FACLcBGAs/s1600/P8066138.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1081" data-original-width="1500" height="459" src="https://1.bp.blogspot.com/-UK6y5cROsyk/XUm_hpPjNNI/AAAAAAAAeQs/_C0Mu32UHOMakeQRv6CAUJ4j2q8Sgi1FACLcBGAs/s640/P8066138.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<span lang="pl" tabindex="0">Szukając w necie informacji o nowym nabytku dowiedziałam się, że<b> Elna1 to pierwsza kompaktowa maszyna do szycia w charakterystycznym zielonym kolorze</b>, która zerwała z wszechobecną czarną farbą jaką były pokrywane maszyny do szycia. Mała, zgrabna, przenośna. Z wolnym ramieniem i lampką. Metalowa walizka (także zielona) po rozłożeniu staje się stołem roboczym. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HuYSlwchs6U/XUnAnWK0fpI/AAAAAAAAeRI/6zQRHirfViIy7jM1cS3vfdoN2BU9sS_WgCLcBGAs/s1600/P8066169.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-HuYSlwchs6U/XUnAnWK0fpI/AAAAAAAAeRI/6zQRHirfViIy7jM1cS3vfdoN2BU9sS_WgCLcBGAs/s400/P8066169.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9vcdFW4admM/XUnAnZPWA5I/AAAAAAAAeRM/Cxagac4MktY1e-n4IECFQcegBJGC6w_wgCLcBGAs/s1600/P8066168.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-9vcdFW4admM/XUnAnZPWA5I/AAAAAAAAeRM/Cxagac4MktY1e-n4IECFQcegBJGC6w_wgCLcBGAs/s400/P8066168.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<span lang="pl" tabindex="0"><b>Zamiast pedału nożnego metalowy wysięgnik</b>, który jest stosowany po dziś dzień w przemysłówkach czy w tych bardziej wypasionych maszynach domowych.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4QKYH8I3QhA/XUm_vTc2lWI/AAAAAAAAeQ0/o-xzd-D7nhMu7tE2qK6OWsO8sp8r_ZxqACLcBGAs/s1600/P8066140.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1126" data-original-width="1500" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-4QKYH8I3QhA/XUm_vTc2lWI/AAAAAAAAeQ0/o-xzd-D7nhMu7tE2qK6OWsO8sp8r_ZxqACLcBGAs/s320/P8066140.JPG" width="320" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-jFQFcYRjB1A/XUm_vXb0REI/AAAAAAAAeQw/yAn2Lzobyj4PESIkfNgoGj1a2M-Z9ghoQCLcBGAs/s1600/P8066141.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-jFQFcYRjB1A/XUm_vXb0REI/AAAAAAAAeQw/yAn2Lzobyj4PESIkfNgoGj1a2M-Z9ghoQCLcBGAs/s400/P8066141.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<span lang="pl" tabindex="0"><b>Co prawda Elna1 posiada tylko jeden ścieg prosty ale... i tak ją kocham</b>. Kocham ją za prostotę, za przemyślaną konstrukcję, za nietypowy wygląd i cudownie zielony kolor lakieru. Najpierw maszynę rozkręciłam i wyczyściłam. Raz że chciałam zobaczyć podzespoły a dwa to chciałam posprzątać ale za bardzo nie było czego. Wydaje mi się, że albo maszyna nie była mocno eksploatowana albo właściciel bardzo o nią dbał. Obudowa jest w świetnym stanie (jak na blisko 80 lat), kilka niewielkich rysek a tak to igiełka. Zieleń soczysta, przyjemna dla oka.<b> Posiłkując się historią Elny, z <a href="https://elna.pl/historia-marki/" target="_blank">oficjalnej strony producenta</a>, </b>z sukcesem nawlekłam nitkę górną oraz nitkę na szpulkę z bębenka.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9Qou5tamkQc/XUnB4nAyWBI/AAAAAAAAeRk/2sVZ5_q4HhEpAoiFVQoxxn24quVwJVnxgCLcBGAs/s1600/P8066145.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1054" data-original-width="1500" height="224" src="https://1.bp.blogspot.com/-9Qou5tamkQc/XUnB4nAyWBI/AAAAAAAAeRk/2sVZ5_q4HhEpAoiFVQoxxn24quVwJVnxgCLcBGAs/s320/P8066145.JPG" width="320" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-AHeG66yn4oY/XUnB56wTkjI/AAAAAAAAeR0/PzSBsJdCW9s4yArA56IOSLDVogfzjNZtgCLcBGAs/s1600/P8066160.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-AHeG66yn4oY/XUnB56wTkjI/AAAAAAAAeR0/PzSBsJdCW9s4yArA56IOSLDVogfzjNZtgCLcBGAs/s320/P8066160.JPG" width="240" /></a></div>
<br />
<span lang="pl" tabindex="0"></span><span lang="pl" tabindex="0"></span><span lang="pl" tabindex="0"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span lang="pl" tabindex="0"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-eEcx5-U32nQ/XUnB6QmaxKI/AAAAAAAAeR4/VvvB4SE0fyU3DFihsZccCHi8LJcEa_FbACLcBGAs/s1600/P8066162.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-eEcx5-U32nQ/XUnB6QmaxKI/AAAAAAAAeR4/VvvB4SE0fyU3DFihsZccCHi8LJcEa_FbACLcBGAs/s400/P8066162.JPG" width="400" /></a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span lang="pl" tabindex="0"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-cxpznEVZdK0/XUnB5HT9fHI/AAAAAAAAeRw/4B5wS0I2-H4I4GdXtIxSkWaH-k0Pn3NwACLcBGAs/s1600/P8066158.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-cxpznEVZdK0/XUnB5HT9fHI/AAAAAAAAeRw/4B5wS0I2-H4I4GdXtIxSkWaH-k0Pn3NwACLcBGAs/s400/P8066158.JPG" width="400" /></a></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span lang="pl" tabindex="0"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Xl6BJWE7mmg/XUnCBj6WN3I/AAAAAAAAeSI/JTGLnchULvUifHzpMQLKmVIIGD-lfXS1gCLcBGAs/s1600/P8056130.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-Xl6BJWE7mmg/XUnCBj6WN3I/AAAAAAAAeSI/JTGLnchULvUifHzpMQLKmVIIGD-lfXS1gCLcBGAs/s400/P8056130.JPG" width="400" /></a></span></div>
<br />
<br />
<span lang="pl" tabindex="0">Z lekką obawą wypróbowałam ścieg - maszyna pięknie wiążę, nie pętelkuje i nie ściąga materiału. Pracuje cicho a lampka bardzo dobrze oświetla pole pracy nawet późnym wieczorem. Jedyne co muszę przyznać to, że<b> nie jest demonem prędkości</b> ale za to sunie do przodu równomiernym tempem jak mały czołg :)</span><br />
<br />
<span lang="pl" tabindex="0"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-WftIv-OyzSc/XUnC8fVGr_I/AAAAAAAAeSk/MPNhi6ydHHI8Z5PwY5hHQ0BwHdL9rwT8ACEwYBhgL/s1600/P8066166.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-WftIv-OyzSc/XUnC8fVGr_I/AAAAAAAAeSk/MPNhi6ydHHI8Z5PwY5hHQ0BwHdL9rwT8ACEwYBhgL/s400/P8066166.JPG" width="400" /></a></div>
<span lang="pl" tabindex="0"><br />W wyposażeniu dodatkowym znalazłam: <br />- 3 stopki (do podwijania, do cerowania i chyba do pikowania?!)<br />- maleńki śrubokręt<br />- metalową zatyczkę na ząbki transportera<br />- szpulkę starych nici Gutermann<br />- jakieś metalowe elementy, których przeznaczenia nawet nie znam</span><br />
<span lang="pl" tabindex="0"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kh8SD6zjUi4/XUnB5K2rYvI/AAAAAAAAeSY/0wSfdUYqf0YeJFmdOvKz3npRckLq_IeNgCEwYBhgL/s1600/P8066156.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-kh8SD6zjUi4/XUnB5K2rYvI/AAAAAAAAeSY/0wSfdUYqf0YeJFmdOvKz3npRckLq_IeNgCEwYBhgL/s400/P8066156.JPG" width="400" /></a></div>
<span lang="pl" tabindex="0"><br /><b>Jaka będzie przyszłość maszyny?</b><br />Świetlana drodzy Państwo! Mam zamiar na niej szyć! W końcu do tego została stworzona. Poza tym chcę ją zawieźć do znajomego mechanika z Żor - niech Pan Stefan na nią zerknie, może wymieni pasek klinowy, kapnie olejem tu i tam - w końcu są niemal równolatkami ;)<br /> </span><br />
<span lang="pl" tabindex="0">Aha jest jedyna wada <b>- brak oryginalnego przewodu zasilającego</b>. Ten obecny niestety nie zawsze styka i czasem maszyna nie szyje. Może mechanik coś poradzi. Zobaczymy.</span><span lang="pl" tabindex="0">Na koniec zostawiam Was ze zdjęciami oraz
opisem co i gdzie znajduje się w maszynie. Może ktoś z Was ma taką samą
Elnę - bardzo proszę o kontakt! </span><br />
<span lang="pl" tabindex="0"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-N-f0g6Dg7jY/XUnC8sFI_fI/AAAAAAAAeSo/AUXAl3e6TbcpqLSSIR9scY7WZaWvCLlYwCLcBGAs/s1600/P8066165.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-N-f0g6Dg7jY/XUnC8sFI_fI/AAAAAAAAeSo/AUXAl3e6TbcpqLSSIR9scY7WZaWvCLlYwCLcBGAs/s400/P8066165.JPG" width="400" /></a></div>
<span lang="pl" tabindex="0"></span><br />
<span lang="pl" tabindex="0">Pozdrawiam!</span><br />
<span lang="pl" tabindex="0">Sus</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ju37WuwvY3A/XUnCA3RBrkI/AAAAAAAAeSY/ERtUPEOogAk11X_UKWjAJLh-LbA9L94xgCEwYBhgL/s1600/P8056128.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-ju37WuwvY3A/XUnCA3RBrkI/AAAAAAAAeSY/ERtUPEOogAk11X_UKWjAJLh-LbA9L94xgCEwYBhgL/s400/P8056128.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0E8LfGt2XIQ/XUnCBMt38aI/AAAAAAAAeSc/qiceazt6mckyZYoFH2rPh3xXv-jPA2tdwCEwYBhgL/s1600/P8056123.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-0E8LfGt2XIQ/XUnCBMt38aI/AAAAAAAAeSc/qiceazt6mckyZYoFH2rPh3xXv-jPA2tdwCEwYBhgL/s400/P8056123.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9lHInp6hkvc/XUnB3oK1HsI/AAAAAAAAeSQ/U9His7VLR30BvPZkZxihBQh0HcCmEBQyQCEwYBhgL/s1600/P8066144.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-9lHInp6hkvc/XUnB3oK1HsI/AAAAAAAAeSQ/U9His7VLR30BvPZkZxihBQh0HcCmEBQyQCEwYBhgL/s320/P8066144.JPG" width="320" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0pGNt1wYICk/XUnCA4X1RNI/AAAAAAAAeSY/lpq5v8tD-FINsKBNSGyJw40V3ClM-lOsQCEwYBhgL/s1600/P8056119.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-0pGNt1wYICk/XUnCA4X1RNI/AAAAAAAAeSY/lpq5v8tD-FINsKBNSGyJw40V3ClM-lOsQCEwYBhgL/s320/P8056119.JPG" width="240" /></a></div>
<br />Susanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-35060222405670420442019-07-29T18:25:00.002+02:002019-07-29T18:25:36.922+02:00Spódnica z wiskozy.Uhhh dawno mnie tu nie było. Aż mi głupio pokazywać mój najnowszy "uszytek" ponieważ nie wyróżnia się ani skomplikowanym krojem ani poziomem trudności na poziomie 5 gwiazdek... <br />To po prostu zwykła spódnica, która jednak dzięki geometrycznemu wzorowi przyciąga wzrok.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UIbhbg07fGQ/XT8bbtHsumI/AAAAAAAAeHU/s2txdiMbIzk2xrf6DL3SfYbCJHmp1sDlwCLcBGAs/s1600/P7296117.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1144" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-UIbhbg07fGQ/XT8bbtHsumI/AAAAAAAAeHU/s2txdiMbIzk2xrf6DL3SfYbCJHmp1sDlwCLcBGAs/s640/P7296117.JPG" width="456" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
Jak wiecie prowadzę punkt poprawek krawieckich. Czasem (no dobra dość
często) dostaję zlecenie poszerzenia czegoś. Tak było i tym razem -
klientka przyniosła cieniutką sukienkę z szyfonu z prośbą o zrobienie
miejsca na biust ;) W tym celu musiałam udać się do stacjonarnego
tekstylnego aby zakupić cieniutki szyfon pasujący do wzorów na sukience.<br /><b>I właśnie tam wypatrzyłam tę wiskozę</b>.<br />Mój
wzrok przyciągnął wzór na tkaninie, różnokolorowy zygzak. Fajne
połączenie kolorów - nie mogłam nie kupić sobie chociaż kawałka :)<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NW-WSzh-uQY/XT8bbV_VKqI/AAAAAAAAeHQ/018RzflOy-s0jbChveZZezdWUE1Vr0zXQCLcBGAs/s1600/P7296115.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1344" data-original-width="1600" height="335" src="https://1.bp.blogspot.com/-NW-WSzh-uQY/XT8bbV_VKqI/AAAAAAAAeHQ/018RzflOy-s0jbChveZZezdWUE1Vr0zXQCLcBGAs/s400/P7296115.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>Od razu wiedziałam, że uszyję z tej wiskozy spódnicę</b>. Najpierw chciałam
długą do kostek na gumce. Potem zapinaną z przodu na guziki - niestety
ni jak nie dało się spasować wzoru (musiałabym mieć dwie długości tkaniny) więc ten pomysł odpadł. Na końcu
stwierdziłam, że uszyję spódnicę do połowy łydki z kontrafałdą na
środku, żeby nie było tak zwyczajnie.<br /><b>I oto ona</b>. Trochę dziwna ta wiskoza bo raz, że wygląda niczym gruba
żorżeta a dwa to dość mocno się gniecie ale cóż - wybaczam, zaciskam zęby i prasuję przed każdym wyjściem ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GD7EWP3Fksw/XT8bask2e-I/AAAAAAAAeHg/n_MHBLQGQswAhvrZPHuf3Fw8aKrKFffOACEwYBhgL/s1600/P7296114.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1191" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-GD7EWP3Fksw/XT8bask2e-I/AAAAAAAAeHg/n_MHBLQGQswAhvrZPHuf3Fw8aKrKFffOACEwYBhgL/s320/P7296114.JPG" width="238" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-uldJfa67GPY/XT8bV1WKz9I/AAAAAAAAeHc/JUzyvlWf1w0gb0Qrwr-AwRuITi1uHDzQQCEwYBhgL/s1600/P7296116.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-uldJfa67GPY/XT8bV1WKz9I/AAAAAAAAeHc/JUzyvlWf1w0gb0Qrwr-AwRuITi1uHDzQQCEwYBhgL/s320/P7296116.JPG" width="240" /></a></div>
<br />
Nie wiem czy jeszcze jej odrobinę nie skrócę ale póki co zostawiam jak jest. Taka długość to dla mnie nowość. A Wam jak się podoba? Mogę tak iść do ludzi?<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-V8e15VkHJcA/XT8banw0n4I/AAAAAAAAeHc/K4D3OOGZnfs9lz_Ya2vXZRJlJicg1b-fACEwYBhgL/s1600/P7286106.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="767" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-V8e15VkHJcA/XT8banw0n4I/AAAAAAAAeHc/K4D3OOGZnfs9lz_Ya2vXZRJlJicg1b-fACEwYBhgL/s400/P7286106.JPG" width="203" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-LlnvNtKbfJw/XT8bahFnqCI/AAAAAAAAeHY/azmT_oCIBlIG3rtggud2636ThCyQoq6NQCEwYBhgL/s1600/P7286107.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="914" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-LlnvNtKbfJw/XT8bahFnqCI/AAAAAAAAeHY/azmT_oCIBlIG3rtggud2636ThCyQoq6NQCEwYBhgL/s400/P7286107.JPG" width="242" /></a></div>
<br />
<br /><br />Pozdrawiam!<br />
SusSusanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-13064861038368443352019-05-04T18:59:00.000+02:002019-05-04T18:59:33.705+02:00Wygodne dresiki poproszę :) O ile mnie pamięć nie myli to Ottobre Woman (jedyny egzemplarz jaki posiadam) odkupiłam od Eweliny 2 lata temu. Dlaczego? <b>Ponieważ spodobały mi się sportowe modele: spodnie dresowe, legginsy i sukienka</b>.<br />No i właśnie dziś będzie o spodniach :]<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JP28lGIUxvA/XM29vOP-VoI/AAAAAAAAdV8/geopXdQjXVAROe77nuFwzCtfAUCustf6QCLcBGAs/s1600/P5045571.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1125" data-original-width="1500" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-JP28lGIUxvA/XM29vOP-VoI/AAAAAAAAdV8/geopXdQjXVAROe77nuFwzCtfAUCustf6QCLcBGAs/s640/P5045571.JPG" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
W 2018 roku stało się coś czego się kompletnie nie spodziewałam:
adoptowaliśmy psa ze schroniska. Co tu dużo pisać - Fikus skradł moje
serce gdy tylko zobaczyłam jego zdjęcie na olx (prawda, że ma taką fajną poczciwą mordkę). Bardzo szybko skradł
także serce Stasia, a że męża mam takiego "do zgody" więc nie robił
problemów i piesiul już pod koniec sierpnia zamieszkał z nami. Teraz
jest naszym pupilem. Pupilem z którym trzeba codziennie kilka razy
wychodzić na spacer.<br />I tutaj Was zaskoczę bo to Maciek wychodzi z
Fikim na spacery a ja tylko doraźnie gdy go nie ma. I to chyba dzięki
tym spacerom w zeszły sezon jesienno-zimowy mąż praktycznie nie chorował
(w przeciwieństwie do mnie)!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-eWQm-RVAVHk/XM2_p3ukr_I/AAAAAAAAdWI/P1dwx1Kw3I0R20nsh45YOFW2hvWj58yxwCLcBGAs/s1600/P5045572.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1125" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-eWQm-RVAVHk/XM2_p3ukr_I/AAAAAAAAdWI/P1dwx1Kw3I0R20nsh45YOFW2hvWj58yxwCLcBGAs/s400/P5045572.JPG" width="300" /></a><a href="https://3.bp.blogspot.com/-XUtZZqN6ctM/XM2_7rC4cDI/AAAAAAAAdWQ/pjFP_prTCWQA4VlcUXfGH9vY4qzJPdMfgCLcBGAs/s1600/P5045547.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="904" height="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-XUtZZqN6ctM/XM2_7rC4cDI/AAAAAAAAdWQ/pjFP_prTCWQA4VlcUXfGH9vY4qzJPdMfgCLcBGAs/s400/P5045547.JPG" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
Jak spacer to przydałyby się jakieś wygodne spodnie dresowe. Wbrew pozorom jakoś do tej pory nie kupiłam dresiaków, które dobrze by na mnie leżały. Albo za szerokie, albo za długie albo za jakieś kosmiczne pieniądze. I wówczas przypomniałam sobie, że przecież mam <b>Ottobre Woman 2/2017</b>, w którym jest wykrój na spodnie. <b>Od pomysłu do czynu i już po ok. godzinie mogłam cieszyć się z nowych portek</b>.<br /><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-kecvw09Xz4Q/XM3BJYsvdII/AAAAAAAAdWg/sSrl90ThXCMs_zwZrOJq98Tuq3U43fg8wCLcBGAs/s1600/P5045556.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1346" data-original-width="704" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-kecvw09Xz4Q/XM3BJYsvdII/AAAAAAAAdWg/sSrl90ThXCMs_zwZrOJq98Tuq3U43fg8wCLcBGAs/s400/P5045556.JPG" width="208" /></a><a href="https://3.bp.blogspot.com/-HZLXA11krP0/XM3BJlEOW_I/AAAAAAAAdWc/a-jQ_HStZD42arloJKSTEDRwg_QOOP-FgCLcBGAs/s1600/P5045550.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="707" height="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-HZLXA11krP0/XM3BJlEOW_I/AAAAAAAAdWc/a-jQ_HStZD42arloJKSTEDRwg_QOOP-FgCLcBGAs/s400/P5045550.JPG" width="187" /></a></div>
<br />
Szyłam "na czuja" - na szwy dodałam dosłownie po 1 cm. Po pierwszej przymiarce okazało się, że nogawki muszę nie tylko lekko zwęzić ale także skrócić o ok. 6 cm. Poza tym leżą idealnie, nie są za szerokie, nigdzie się nie marszczą a i pas wypada w odpowiednim miejscu :]<br />Nie lubię kieszeni w spodniach ale tutaj postanowiłam je uszyć, mogą się przydać na "kupoworki" albo psie smakołyki :D<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-WXGnurGCRXs/XM3CvKqn15I/AAAAAAAAdW0/O0l_aqkR_CMbgLdWEw0t5osyfC-QrbjPQCLcBGAs/s1600/P5045553.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="802" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-WXGnurGCRXs/XM3CvKqn15I/AAAAAAAAdW0/O0l_aqkR_CMbgLdWEw0t5osyfC-QrbjPQCLcBGAs/s400/P5045553.JPG" width="213" /></a><a href="https://3.bp.blogspot.com/-pYcdBYfCvaM/XM3CvAQhNqI/AAAAAAAAdWw/hrYHN0ldP_I4obQrSqVXY8V95NtIRv_9gCLcBGAs/s1600/P5045558.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="776" height="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-pYcdBYfCvaM/XM3CvAQhNqI/AAAAAAAAdWw/hrYHN0ldP_I4obQrSqVXY8V95NtIRv_9gCLcBGAs/s400/P5045558.JPG" width="206" /></a></div>
<br />
Dzianina w gwiazdy pochodzi z mojego sklepu <a href="https://etasiemka.net/product/dzianina-bawelniana-petelka-gwiazdy-na-jeansie/" target="_blank"><b>etasiemka.net</b> </a>i już dawno temu skradła moje serce. Nie jest mocno rozciągliwa więc kolana nie powinny wypychać się jak szalone. Myślę, że <b>wypadałoby uszyć jeszcze bluzę do kompletu</b>. Może będę wyglądać dziwnie ale naprawdę podobają mi się te gwiazdy.<br />Sam wykrój tak bardzo mi odpowiada, że postanowiłam uszyć sobie jeszcze ze 2-3 pary spodni i ruszyć wreszcie te moje zapasy tkanin!<br /><br />Aha oczywiście teraz jak nie Staś to Fikus chce być uwieczniony na zdjęciach. Nawet nie wiecie ile ich usunęłam - na prawie każdym był psi zadek ;)<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-VYHPe9U_Ygg/XM3CvDpHW7I/AAAAAAAAdW4/UZKyVMY0pqgTNUetStfBAoBnpFQw7i49ACLcBGAs/s1600/P5045559.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1272" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-VYHPe9U_Ygg/XM3CvDpHW7I/AAAAAAAAdW4/UZKyVMY0pqgTNUetStfBAoBnpFQw7i49ACLcBGAs/s320/P5045559.JPG" width="271" /></a></div>
<br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
SusSusanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-40090282579026452.post-73627065398208512432019-03-14T20:41:00.000+01:002019-03-14T23:40:52.450+01:00Jak uszyć obrus z ramką - step by step<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<b>Szew kopertowy to moje ukochane wykończenie wszelkich serwetek, obrusów czy bieżników</b>. Elegancki szew kopertowy wygląda pięknie i estetycznie po obu stronach. Zawsze polecam go moim klientkom gdy te zlecają mi uszycie np. bieżnika. OK co prawda trzeba zakupić o 10 cm więcej tkaniny ale efekt końcowy jest tego wart. <br />
Dziś pokażę Wam jak uszyć <b>szew kopertowy lub tz. ramkę</b>. To naprawdę proste i przyjemne. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9_Habij-Fqc/XIl8tvvokwI/AAAAAAAAc8g/uG1ddL9HG-cnlWWDdjuUfzmzi7TAzIZdgCEwYBhgL/s1600/P3135420.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-9_Habij-Fqc/XIl8tvvokwI/AAAAAAAAc8g/uG1ddL9HG-cnlWWDdjuUfzmzi7TAzIZdgCEwYBhgL/s640/P3135420.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<a name='more'></a>Od dawna myślałam o stworzeniu tutorialu o szwie kopertowym ale dopiero imieniny mojej cioci i własnoręcznie uszyty dla niej prezent, skłoniły mnie do uwiecznienia i opisania poszczególnych etapów szycia.<br />
Bo oto uszyłam dla niej <b>serwetę 90 cm x 90 cm</b> oraz dwie <b>poszewki na poduszki 40 cm x 40 cm</b>.<br />
Wybrałam tkaninę typu <b><a href="https://etasiemka.net/category-home-decor/" target="_blank">homedecor</a></b> z kolekcji hiszpańskiej firmy Loneta. Myślę, że trafiłam ze wzorem, ponieważ w zeszłym roku wujostwo odświeżało mieszkanie i na ścianach pojawił się delikatny beż.<br />
<b><a href="https://etasiemka.net/product/tkanina-bawelniana-dekoracyjna-mandale-koronkowe/" target="_blank">Tkanina dekoracyjna koronkowe mandale</a></b> ma delikatny wzór a przy tym beżowe tło z widocznym przeplotem. Baaardzo mi się podoba. Wygląda naturalnie i trochę surowo. I o to mi chodziło :)<br />
<br />
Musicie wiedzieć, że są różne szkoły tworzenia "ramki". Jedni zalecają więcej cm inni mniej. Ja zwykle zaginam 5 cm dookoła, następnie 1,5 cm a <b>gotowa ramka ma 3,5 cm szerokości</b>. Ta szerokość wydaje mi się optymalną dla mniejszych rozmiarem obrusów, bieżników czy serwetek. <br />
No to zaczynamy :)<br />
<u><b><br />Potrzebne:</b></u><br />- dowolna tkanina o wymiarze 100 x 100 cm (jeśli chcesz uszyć np. bieżnik w rozmiarze 40 cm x 90 cm to musisz przygotować kawałek tkaniny o wymiarach 50 cm x 100 cm - 10 cm więcej na szerokość i na długość). Wybieraj tkaniny niezbyt lejące, o gęstym splocie. Może być zwykła tkanina bawełniana.<br />
- ekierka (rodzice dzieci szkolnych z pewnością znajdą takową w piórnikach swoich pociech)<br />
- nożyce<br />
- szpilki<br />
- ołówek/kredka krawiecka<br />
- metr krawiecki<br />
<br />
<u><b></b></u>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-hyZyQuli9rE/XIl8qBqxNiI/AAAAAAAAc7M/xZpbTnVEvZMV93-X8JNC0v5-ileUMqscQCLcBGAs/s1600/P3135386.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-hyZyQuli9rE/XIl8qBqxNiI/AAAAAAAAc7M/xZpbTnVEvZMV93-X8JNC0v5-ileUMqscQCLcBGAs/s400/P3135386.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<u><b></b></u>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-eFxRqc-0-VI/XIl8p3a6KjI/AAAAAAAAc7I/lx_jzj9KvbshhDid4fjrZFBWrgzLFIIPACLcBGAs/s1600/P3135385.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-eFxRqc-0-VI/XIl8p3a6KjI/AAAAAAAAc7I/lx_jzj9KvbshhDid4fjrZFBWrgzLFIIPACLcBGAs/s400/P3135385.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Zaczynamy!<br />
<br />
<b>1.</b> Najpierw zaginamy brzegi tkaniny na <b>szerokość 5 cm</b>. Robimy tak ze wszystkich 4 stron. <b>Ładne, równe 5 cm dookoła serwetki</b>. To bardzo ważne aby cały czas kontrolować szerokość zagięcia tak aby była ona równa na całej długości i wynosiła 5 cm. Następnie starannie zaprasowujemy żelazkiem. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-HNv8QHWq2ao/XIl8qM5LN0I/AAAAAAAAc7Q/3jR1klhVuswj5O_ErYPRbwPet1n46PHbwCLcBGAs/s1600/P3135392.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-HNv8QHWq2ao/XIl8qM5LN0I/AAAAAAAAc7Q/3jR1klhVuswj5O_ErYPRbwPet1n46PHbwCLcBGAs/s400/P3135392.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-BCnPR2NysR4/XIl8q7ODYrI/AAAAAAAAc7U/WIa6rSC7ulAa0oRhpiXOW_hYU8XmBh5TQCLcBGAs/s1600/P3135393.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-BCnPR2NysR4/XIl8q7ODYrI/AAAAAAAAc7U/WIa6rSC7ulAa0oRhpiXOW_hYU8XmBh5TQCLcBGAs/s400/P3135393.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<b>2.</b> Po zaprasowaniu naszym oczom powinien ukazać się taki widok:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-EykpSJCjuh8/XIl8rJPvIfI/AAAAAAAAc7Y/TFGKXaQmlMwXf3S01ApRlM6H-2c3dTr0ACLcBGAs/s1600/P3135398.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-EykpSJCjuh8/XIl8rJPvIfI/AAAAAAAAc7Y/TFGKXaQmlMwXf3S01ApRlM6H-2c3dTr0ACLcBGAs/s400/P3135398.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>3.</b> Teraz znów zaginamy i zaprasowujemy brzeg tkaniny ale tym razem na szerokość <b>1,5 cm</b>. <b>Ze wszystkich 4 stron ładne i równie 1,5 cm</b>. To bardzo ważne aby cały czas kontrolować szerokość zagięcia tak aby była ona równa na całej długości i wynosiła 1,5 cm. Następnie starannie zaprasowujemy żelazkiem.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MbS6TafYxFE/XIl8rAiU6fI/AAAAAAAAc7c/bQjiuQIoreYCJAL1ZGGeT_gul9hLdyZDwCLcBGAs/s1600/P3135404.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-MbS6TafYxFE/XIl8rAiU6fI/AAAAAAAAc7c/bQjiuQIoreYCJAL1ZGGeT_gul9hLdyZDwCLcBGAs/s400/P3135404.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>4. </b>Teraz zaczyna się zabawa i bardzo ważne etapy szycia. Na powyższym zdjęciu zaznaczyłam miejsce gdzie przecinają się zaprasowane linie tkaniny. W miejscu przecięcia linii możecie sobie wbić szpilkę a następnie złożyć zaprasowane brzegi prawymi stronami do siebie. Zepnijcie je sobie u dołu szpilkami aby nic się nie przesuwało.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Ud-qxzzLTVo/XIl8rS4mprI/AAAAAAAAc7g/UoefmUSSkxMEn5_57XxHn6w55VaFp2QiACLcBGAs/s1600/P3135406.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-Ud-qxzzLTVo/XIl8rS4mprI/AAAAAAAAc7g/UoefmUSSkxMEn5_57XxHn6w55VaFp2QiACLcBGAs/s400/P3135406.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>5.</b> Teraz potrzebna będzie <b>ekierka</b>. Przykładamy ją do punktu przecięcia zaprasowanych linii i tworzymy kąt prosty. Następnie rysujemy linię po której będziemy szyć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-XjVCpXBUtSA/XIl8rwBJQhI/AAAAAAAAc7k/acLxwRSZFLEcMUTwG_MHDZuGN9ZoCeL1ACLcBGAs/s1600/P3135410.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-XjVCpXBUtSA/XIl8rwBJQhI/AAAAAAAAc7k/acLxwRSZFLEcMUTwG_MHDZuGN9ZoCeL1ACLcBGAs/s400/P3135410.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rdaGlpRmseo/XIl8r4PbiYI/AAAAAAAAc7o/fiGck1UPdR0SKZ7dvEm69JnkOZ0KyPk0QCLcBGAs/s1600/P3135411.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-rdaGlpRmseo/XIl8r4PbiYI/AAAAAAAAc7o/fiGck1UPdR0SKZ7dvEm69JnkOZ0KyPk0QCLcBGAs/s400/P3135411.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>6.</b> Przeszywamy ściegiem prostym.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fPF_1VN0tB4/XIl8sF8t7JI/AAAAAAAAc7s/gQnZumXtZtcu8pNN6bL3b_xutRuWNve4ACLcBGAs/s1600/P3135412.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-fPF_1VN0tB4/XIl8sF8t7JI/AAAAAAAAc7s/gQnZumXtZtcu8pNN6bL3b_xutRuWNve4ACLcBGAs/s400/P3135412.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_nUhG8sAmXk/XIl8sc7b90I/AAAAAAAAc7w/wvTkfEwsDWEH5dA0hN-qTXtiFsWkt2LMgCLcBGAs/s1600/P3135413.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-_nUhG8sAmXk/XIl8sc7b90I/AAAAAAAAc7w/wvTkfEwsDWEH5dA0hN-qTXtiFsWkt2LMgCLcBGAs/s400/P3135413.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>7.</b> Odcinamy rogi zostawiając ok. 1 cm zapasu materiału i palcami "rozprasowujemy" szew. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-_C1GTMGAhg8/XIl8shHhAaI/AAAAAAAAc70/eRS8arFQW4keEZkCK5088CiRgC589y28QCLcBGAs/s1600/P3135414.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-_C1GTMGAhg8/XIl8shHhAaI/AAAAAAAAc70/eRS8arFQW4keEZkCK5088CiRgC589y28QCLcBGAs/s400/P3135414.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-qZeoBOsIaTM/XIl8s-75PxI/AAAAAAAAc74/5GRktlAnbIISkmUo67ZdOaUMZeVMBDPHQCLcBGAs/s1600/P3135416.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-qZeoBOsIaTM/XIl8s-75PxI/AAAAAAAAc74/5GRktlAnbIISkmUo67ZdOaUMZeVMBDPHQCLcBGAs/s400/P3135416.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>8.</b> Wywracamy na prawą stronę i naszym oczom ukazuje się szew kopertowy. Ostrymi nożyczkami, grubą igłą lub ołówkiem delikatnie wypychamy rogi aby były spiczaste i estetyczne. Zaprasowujemy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tXXkkHIqzY0/XIl8tFNziKI/AAAAAAAAc78/Lz1erb2J4n0Yy8rgfzLR6AM6QM0OzdwhwCLcBGAs/s1600/P3135417.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-tXXkkHIqzY0/XIl8tFNziKI/AAAAAAAAc78/Lz1erb2J4n0Yy8rgfzLR6AM6QM0OzdwhwCLcBGAs/s400/P3135417.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-vr64cIxv3Gc/XIl8tSCUQOI/AAAAAAAAc8A/hcgiyRrTX88Goz2VqOx9uxN-cS1tucnTwCLcBGAs/s1600/P3135419.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-vr64cIxv3Gc/XIl8tSCUQOI/AAAAAAAAc8A/hcgiyRrTX88Goz2VqOx9uxN-cS1tucnTwCLcBGAs/s400/P3135419.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>9. </b>Teraz pozostaje tylko obszyć serwetę dookoła tworząc tzw. ramkę. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-9_Habij-Fqc/XIl8tvvokwI/AAAAAAAAc8E/tHLYuQxMu5I8FYbpf861e7fkioAsryeeACLcBGAs/s1600/P3135420.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-9_Habij-Fqc/XIl8tvvokwI/AAAAAAAAc8E/tHLYuQxMu5I8FYbpf861e7fkioAsryeeACLcBGAs/s400/P3135420.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-EFqoQ9Rlq2Y/XIl8tx4CN_I/AAAAAAAAc8I/1CV5HWoY5aAlNDGBAD64JdjH0MrB0bPTwCLcBGAs/s1600/P3135422.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-EFqoQ9Rlq2Y/XIl8tx4CN_I/AAAAAAAAc8I/1CV5HWoY5aAlNDGBAD64JdjH0MrB0bPTwCLcBGAs/s400/P3135422.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<b>10.</b> Gotowe! Serweta prezentuje się właśnie tak. "Koperta" wygląda zdecydowanie ładniej niż zwykłe podwiniecie na dwa razy. Moim zdaniem lepiej leży (nie podwija się) a jeśli to duży obrus - ładniej się układa na stole. Polecam!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-tI2SXE3RuRY/XIl8uXTOvEI/AAAAAAAAc8Q/m6wWBsmtUSkjWEBg1ZTAif6EFwWBOt1RgCLcBGAs/s1600/P3135425.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-tI2SXE3RuRY/XIl8uXTOvEI/AAAAAAAAc8Q/m6wWBsmtUSkjWEBg1ZTAif6EFwWBOt1RgCLcBGAs/s400/P3135425.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ziGCTvgjB4s/XIl8uZr3TcI/AAAAAAAAc8M/cOmNDAtHDK8pNm6KYsREifMEtDEetgPjgCLcBGAs/s1600/P3135431.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-ziGCTvgjB4s/XIl8uZr3TcI/AAAAAAAAc8M/cOmNDAtHDK8pNm6KYsREifMEtDEetgPjgCLcBGAs/s400/P3135431.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Jak widzicie uszycie ramki wcale nie jest trudne. Łatwo dojść do wprawy - każdy kolejny bieżnik czy obrus szyje się szybciej ;)<br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
SusSusanna szyjehttp://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.com32