9 stycznia 2011

W wielbłądziej kiecce

Wedle Waszego życzenia wklejam fotki w kiecce koloru "wielbłąda" (na żywo tego zwierzaka nigdy nie widziałam ale przypuszczam, że jest w podobnym odcieniu). Małżonek oczywiście stwierdził, że mogłaby być krótsza. Tego jednak się spodziewałam :-P
Od razu przepraszam za beznadzieje zdjęcia, robiłam je sama na statywie no i wyszły jak widać.
Z dwojga złego wolę jednak jak Maciek robi mi zdjęcia ;)







Dawno nic nie pisałam na blogu (przecież to już Nowy Rok!), nie pokazywałam też nic nowego ale muszę się przyznać, że mam dość poważną robotę. Mianowicie szyję sukienkę na Studniówkę, która (o zgrozo!!!) już w najbliższy piątek a ja mam takie tyły, że głowa boli! Niby prosta, niby nic skomplikowanego ale trzęsę się jak galareta i drżę o efekt końcowy. Jak ją oddam Monice to wieeelki kamień spadnie mi z serca :)

Poza tym mam kilka nowych ciuszków w planach ale co z tego wyjdzie - nie wiadomo.

Pozdrawiam Was gorąco! Sus

12 komentarze

  1. powodzenia w szyciu sukienki :-) A spódnica świetna :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna ta spódnica! dopiero na Tobie zyskała wiele na uroku! bardzo mi się podoba. trzymam kciuki za sukienkę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna kiecka, trzymam kciuki za sukienke jak już uszyjesz to pochwal się ....

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie na Tobie wygląda ta spódniczka - dzięki za zdjęcia. No i takie zestawienie z szarością bardzo do mnie przemawia, chociaż z czerwienią też pewnie będzie super wyglądać. W ogóle takie proste fasony są super, bo dają wiele możliwości stylizacji. Trzymam kciuki za sukienkę:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak! Koniecznie pochwal się studniówkową sukienka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też chcę tą sukienkę zobaczyć!!!!!!
    A spódnica jest ok, a małżonek niech sam krótszą założy i próbuje w takiej gdzieś usiąść i niech powie czy czuje się komfortowo ?:)
    A statyw spróbuj następnym razem zniżyć, ładniej widać sylwetkę.
    Ja też wolę jak mi ktoś zdjątka robi ale nie zawsze mam kogoś pod ręką :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyny dziękuję :)

    Co do studniówkowej kreacji to naprawdę jest to zwykła, prosta sukienka. Moniś taką chciała, taka się jej podobała i w takiej się dobrze czuła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdjęcia nie są złe, i ładnie wyglądasz w spódnicy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Choć za takimi kolorami nie przepadam to spódniczka ekstra:)

    OdpowiedzUsuń
  10. I jak tam sukienka? Jak?!

    Spódniczka wyszła naprawdę śliczna. I leży pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Marchewko dziś muszę ją skończyć. Ona jest podobne do tej sukienki tylko dół ma bardziej rozkloszowany http://allegro.pl/orsay-czarna-dluga-sukienka-na-studniowke-i1396571429.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Eh kobitko ja Cie podziwiam bo Ty szyjesz.
    Zauważyłam że podobają mi sie te same modele co Tobie.
    I jeszcze raz Ci napiszę że w grzywce wyglądasz pięknie.
    Pozdrawia Allicja;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)