29 stycznia 2012

Brochy i bransoletka dla Kubusia

No dobrze - biżu nie jest stricte dla Kubusia, tylko na loterię z której pieniążki zasilą jego konto. Mam nadzieję, że się dobrze sprzeda. Trzymam kciuki bardzo mocno i zapraszam osoby jeszcze niezdecydowane do przyłączenia się do akcji, którą zapoczątkowała Kura-D.

Ode mnie leci: fuksjowa broszka z cyrkoniami Swarovskiego, turkusowa brocha z perełkami i bransoletka z pereł Black&White z zawieszką Dzwoneczkiem :)








Pozdrawiam!

26 stycznia 2012

Wieści z frontu - sukienka z Papavero

Melduję, iż bitwa zakończona i mogę już zaprezentować sukienkę projektu Papavero. Od razu uprzedzam, że póki co zdjęć na "żywej bryle" nie będzie. Liczę jednak, że kiedyś odbędzie się sesja w jakimś fajnym miejscu i będę mogła pokazać sukienkę z odpowiednimi dodatkami itd.


Szycie przypominało bieg z przeszkodami, choć sam wykrój wydaje się nie być zbyt skomplikowany. Jest kilka zakładek i cięcia francuskie (moje ulubione). O dziwo wykroje z Papavero dobrze na mnie leżą pomimo mojego wysokiego stanu. W ramionach też jest dobrze - sukienka nie krępuje ruchów i jest wygodna.

Natomiast był problem z biodrami :> Nauczona doświadczeniem "poszłam na całość" i tym razem nie naniosłam dodatkowych centymetrów zapasu na szwy, gdyż jak wiadomo wykroje z Papavero zapasy na szwy mają ujęte na wykroju. Sfastrygowałam sukienkę, spróbowałam przyodziać w nią Hermenegildę - o rety nie wchodzi w biodrach! Oups będą kłopoty... I były. Szybko porównałam swoje wymiary z tabelką Papavero - no kurcze w biodrach mam 92 cm i w tabelce dla rozmiaru 36 pisze jak BYK: 92 cm. Ale "popuścić" nie ma z czego. Co robić, co robić?! Myśl Sus, myśl...

Przypomniała mi się spódnica z resztek kaszmiru i wstawki na pupie w kontrastowym kolorze. Szybko skroiłam dwa cienkie paski z tkaniny z której uszyłam pasek, rozcięłam dół sukienki i wszyłam. Dzięki temu jestem w stanie założyć sukienkę i nawet się w niej poruszać bez uczucia "spętanych nóg" ;) Oczywiście o wszyciu podszewki nie ma mowy.

Tak jak przypuszczałam podczas szycia była mała kombinatoria. Nie wiem czy dobrze uszyłam rękawy, czy zakładka na nich miała biegnąć od góry do dołu?! Ale to nic bo fajnie wyglądają.


Ponadto:
- niektóre zaszewki zszyłam a niektóre tylko przeszyłam stębnówką - wg. sugestii Papavero
- mocniej podkroiłam pachy
- skróciłam sukienkę o jakieś 13 cm
- zostałam zmuszona do zrobienia zwykłego rozcięcia (z tyłu) bez zakładki z powodu wszycia wstawek - trudno, przeżyję
- pasek z tyłu nie styka się idealnie równo :( ale za to lepiej wyszło mi wszycie krytego zamka choć do ideału jeszcze wieeele brakuje...
I to tyle.



Dziękuję Wam za wszelkie sugestie dotyczące koloru paska :-* Bardzo, bardzo, bardzo mi pomogliście!

(pasek był dobierany pod kolor czółenek)


Pozdrawiam!

20 stycznia 2012

Burda nr: 2/2012 czyli dżem, mydło i powidło

W najnowszej Burdzie jest niezły "misz-masz" - stąd moje skojarzenie
z dżemem, mydłem i powidłami ;)




Co my tu mamy...
* prostą i oszczędną w formie modę miejską (fasony z cieciami trafiły w mój gust)
* fasony nawiązujące do tradycyjnych strojów z Kraju Kwitnącej Wiśni czyli Japonii (Brahdelt powinna kupić to wydanie)
* fasony ciążowe (kompletnie nie przypadły mi do gustu, w poprzednich wydaniach były fajniejsze)
* stroje dla chłopców i dziewczynek na dzień Pierwszej Komunii Św. (sukienki pełne uroku i skromności co roku wprowadzają mnie w zachwyt)
Na dodatek Burda promuje pasy i soczyste kolory więc można dostać oczopląsu :)

Zawsze obieram sobie faworyta numeru. Tym razem wpadły mi w oko 2 sukienki więc mam dwie faworytki i nie potrafię się zdecydować, która bardziej mi się podoba:
(zdjęcia pochodzą ze strony Burdy)
* sukienka model 110 A i B - bardzo mi odpowiada :)




* sukienka model 117 A i B - dużo cieć i świetny dobór kolorów




A poza tym:
* spódniczka model 123 A i B - w sam raz na lato



* sweterek model 122


* kolorowa sukienka model 119 C - bardzo pozytywna


* spódnica model 109 C


* spodnie model 104 - zastanawiam się czy te zakładki z przodu pasowałyby do mojej figury?!


* spódnica model 121 B


* bluzka model 119 A - sympatyczna :)


Inspirowane Japonią:
* absolutnie cudne kimono model 106 - uszyć takie z jedwabiu ahhhh...

* interesująca sukienka model 111


* krótki żakiecik model 112


* wyrafinowany płaszczyk model 113


* proste i efektowne spodnie model 115 B


* spódnica model 109 B (seria 3 klonów z minimalnymi różnicami)

* bluzo-żakiecik, który mnie zachwycił - model 118 (na kobiety wysokie)

* żakiet model 102 (o ile dobrze pamiętam numerację to dla kobiet niskich)


Fasony ciążowe - Baby Boom:
* sukienka model 128


* spodnie model 125 A


* spódnica model 126


Modele z Burdy Plus wypadają wyśmienicie - nie tylko w dniu ślubu:
* sukienka model 133

* urocza sukienka model 134


* sukienka model 131


* krótki żakiecik model 129


* śliczna sukienka model 132


Stroje dla chłopców i dziewczynek na dzień Pierwszej Komunii Św.:
* sukienka model 141

* garniturek model 137 i 138



* sukienka model 142


* moja faworytka - sukienka model 143


* żakiecik model 139


* płaszczyk model 140


I to byłoby na tyle.
-> TUTAJ przegląd wszystkich modeli
-> TUTAJ wszystkie rysunki techniczne

Pozdrowionka :)

19 stycznia 2012

Zbieramy pieniadze dla Kuby - przyłącz się do akcji!

Otrzymałam e-maila od Kury-D z prośbą o rozpowszechnienie akcji zbierania pieniążków dla chorego na neuroblastomę Kuby.

Kochani czasu jest niewiele ale Wasze zdolne rączki z pewnością zdążą "wyprodukować" wiele fajnych "hand-madowych" przedmiotów, które zostaną zlicytowane za niemałą kasę i zasilą konto Kubusia :) Zbieranie przedmiotów na aukcje trwa do 10 lutego 2012 więc trzeba się spieszyć!

Więcej informacji znajdziecie na blogu Kury pod linkiem -> KLIK.
Kontakt z Kurką: manufakturaas@gmail.com

Fajnie byłoby gdybyście zamieścili wiadomość o akcji na Waszych blogach.

Na aukcje będę chciała przekazać broszkę oraz bransoletkę z pereł. Nie ma na co czekać tylko zabierać się do pracy :)




Pozdrawiam!

18 stycznia 2012

Sklepik Susanny: pastelowa dla krawcowej fanatyczki


Biżuteria HAND MADE


Z myślą o fanatycznej krawcowej, pomiędzy szyciem a szyciem, "popełniłam" bransoletkę z pereł. Ot taki niezobowiązujący mix pasteli na co dzień.


Bransoletka jest ozdobiona zawieszkami stricte krawieckimi: maszyną do szycia i nożycami :) Zawieszki są metalowe zaś pozostałe elementy to srebro 925. Bransoletka jest oczywiście na gumce.

Obwód wewnątrz: ok. 16 cm. Osoby zainteresowane powinny zmierzyć obwód nadgarstka ;)




Cena: 33 zł z przesyłką
kontakt