Chciałam dodać sobie koloru. W końcu wiosna przyszła :)
Będąc w mieście na zakupach wpadłam do pracowni kapeluszy. Na wystawie wiele różnych fasonów, byłam ciekawa co nowego u Pani Jadwigi.
Do Pani Jadwigi zaglądam nieczęsto, raczej co 2-3lata, ale gdy już nawiedzę ten sklep to zawsze coś kupię. I zawsze jestem zadowolona z pracy modystki. Tym razem szukałam jakieś fajnej czapki na wiosnę.
Wybór padł na czapkę, którą zgodnie nazwałyśmy "warszawską". Patrząc na nią oczyma wyobraźni widzę znaną twarz Staśka Wielanka i jego charakterystyczny "warszawski" styl.
Materiał kupiłam sama. Wiadomo, miałam większy wybór kolorów. To wełna z dodatkiem elany i kosztowała ok. 11 zł za pół metra. Z zaledwie 50 cm powstała ta czapka i jeszcze został spory kawałek z przeznaczeniem na np. szalik lub jakieś inne wiązadełko :)
Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona. Wszystko równiutko przeszyte i obszyte :) Estetyka I klasa! Aż miło popatrzeć.
A teraz moje serce zabiło mocniej do kapelusza w stylu J.Lo w kolorze jasnego brązu . O tutaj go dokładnie widać!!! Prawda, że piękny :) U Pani Jadwigi jest taki... ahhh...
Na wyprzedaży w TK Maxx kupiłam coś podobnego ale to jeszcze nie TO. Aczkolwiek bardzo lubię ten kapelusz i chętnie go noszę :)
Pozdrawiam Was wiosennie!!
OMG Prześliczna czapka! Czy jest do tego jakiś wykrój???? Bo byłabym nim bardzo zainteresowana! Ja niestety cały rok chodzę w czapce - zimą bo zatoki, latem bo piegi :(.
OdpowiedzUsuńCudowna czapeczka! Gratuluję!Ula
OdpowiedzUsuńPrzepiękna czapka :)
OdpowiedzUsuńlongredthread myślę, że uszycie takiej czapki nie jest zbyt skomplikowane. 8 trójkątów, daszek z jakieś twardej tektury, obszyty materiałem i dół. Nie no poradziłabyś sobie spokojnie :)
OdpowiedzUsuńUla, Silesia - dziękuję :)
Capka ma piękny kolor, a jak Ty przecudnie wyglądasz w kapeluszu :-)
OdpowiedzUsuńWarszawiankę sama posiadam, tylko czarną i aksamitną :) Twoja piękna przede wszystkim kolorystycznie. A kapelusz bombowy!
OdpowiedzUsuńSpróbuje zatem taką uszyć w najbliższej przyszłości :)
OdpowiedzUsuńWITAM!SLICZNA CZAPKA,SLICZNY KAPELUSZ.CHYBA TAKI PODOBNY MODEL BYL KIEDYS W BURDZIE.CZY TO NIE TEN?
OdpowiedzUsuńSLICZNA CZAPKA.CZERWONY W TYM ROKU NA TOPIE.
OdpowiedzUsuńSUSANNO TA mara-dag TO JA WE WLOSKIM WYDANIU JAK WIDZISZ.
Oj, super! Aż zachciało mi się takiego kapelusza!!!
OdpowiedzUsuńCzerwona czapeczka kojarzy mi się z Paryżem.
OdpowiedzUsuńI do twarzy Ci w kapeluszach, naprawdę :)
Czapka rewelacyjna! I ten kolor!
OdpowiedzUsuńKaro pasuje mi w kapeluszach bo uwielbiam Dżem i Ryśka Riedla :) To wiele tłumaczy ;)
OdpowiedzUsuńPieknie Ci w tym kapelusiku, wyglądasz jak rodowita francuska!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń