- Nazwa i model maszyny: Husqvarna Viking Daisy 335
- Rok zakupu: 2001
- Czas użytkowania: może z 10. Kilka lat nie była używana.
- Maszyna była zakupiona jako: NOWA.
- Cena: 1685,00 zł
- Miejsce zakupu: "PASMASZ" Bielsko-Biała
- Stopień zaawansowania w szyciu: zaawansowany, chociaż szkoła o kierunku krawiectwo, skutecznie i na dłuższy czas mnie zniechęciła do szycia!
- Plusy maszyny: jest bardzo intuicyjna i bezproblemowa.
- Minusy maszyny: szkoda, że nie można ustawić zatrzymywania stopki w materiale. A denerwuje mnie, że mocowanie stopek jest, że tak się wyrażę "husqvarnowskie", przez co na bardziej specjalistyczne stopki wydałam już fortunę i są bardzo długie terminy oczekiwania.
- Serwis: raz tylko, po długim okresie nieużytkowania, była w serwisie, ale tylko na czyszczeniu i regulacji!
- Podsumowanie: jeśli ktoś potrzebuje maszynę do szycia, która nie sprawia problemów - to jest właśnie ta. Lubię ją, chociaż, gdy pomyślę, ile pieniędzy wydałam już na stopki, to się zastanawiam czy nie łatwiej było kupić innej maszyny. Przykład: na stopkę kroczącą 199,00 czekam już 80 dni.
PS. Kaśka i ja szyjemy na dokładnie takich samych maszynach :) Ahhh miło poznać siostrę bliźniaczkę :)
Sus
Witam . Ja mam też Vikinga, ale wersję komputerową Lily 555 . Jestem bardzo zadowolona . Zakupiłam zaraz po szkole za pierwsze ciężko zarobione i odkładane pieniążki . Służy mi do dziś - to już ponad 15lat :-) A co do dodatkowych akcesoriów - to koszmar - cena i długi czas ! Pozdrawiam ciepło . d.
OdpowiedzUsuńwidzę w głębi janome.jaka jest twoja opinia.ja osobiście nie omeg sobie poradzić z przepuszczającym ściegiem,;0(((
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to pytanie do mnie czy do Kaśki ale ja się o Janome nie będę wypowiadać gdyż na takowej nie szyję. Może Kasia tu zaglądnie i odpowie.
UsuńTa Janom-ka to renderka jest. Używam jej od niedawna, ale rzeczywiście coś jest na rzeczy. Jak przeszywam na rozłożonym materiale to, z reguły, jest ok. Ale, gdy robię wstawki, przedłużenia na gotowym produkcie (córcia szybko rośnie, a że niektóre ubranka lubi szczególnie, to je przedłużamy), to czasami przepuszcza. Wiem, że wydaje się to bez sensu, ale niestety takie są moje obserwacje. Może za bardzo naciąga się materiał? Nie wiem. ....I nie ma tego problemu przy szyciu tkaniny, tylko przy dzianinie. Jakieś pomysły? Kaśka
UsuńCo wybiera się w profilu?
UsuńSusanna a masz może instrukcję obsługi do niej w języku polskim, albo wiesz gdzie ją znaleźć?
OdpowiedzUsuńWitam. Proszę o radę czy maszyna husqvarna viking model ANNA to dobry prezent dla żony. Pytam bo ma okazję zakupić taką maszynę za 500zł, a Panie naja spore doświadczenie w tych maszynach.
OdpowiedzUsuńTa maszyna jest bardzo podobna do opisanej Daisy - jednak znacznie uboższa w ściegi. Szkoda, że nie ma takiego a'la overlockowy choć są inne wzmocnione. Sama Daisy jest super, praktycznie niezawodna. Jeśli Anna jest w dobrym stanie to myślę, że warto się nią zainteresować. Po zakupie można tez ewentualnie oddać do mechanika na czyszczenie/oliwienie. Byleby sama maszyna nie stała długom nieużywana.
UsuńJa mam lily555 ( z 2003roku) i jestem bardzo zadowolona, ni razu nie popsulaś,nic nie kupuje w sklepach odzieżowych,sama szyje dla siebie i dla męza. Polecam!
OdpowiedzUsuń