Nie wiem jak u Was ale dla mnie synonimem słowa "przedszkole" jest "worek na buty". Jako dziecko poszłam do przedszkola późno bo w wieku 6 lat (od razu do zerówki). Moja szyjąca mama jednak nie uszyła mi worka na buty ale obiecałam sobie, że gdy Staś pójdzie do przedszkola to ja mu takowy uszyję. Słowa dotrzymałam - oto on, sympatyczny worek na obuwie z Myszką Miki.
W szafie od dawna zalegała gruba bawełna w grochy. Kontur łepetyny Myszki Miki powstał spontanicznie i jest wycięty z resztek czarnego punto. Czerwony sznurek pochodzi oczywiście z etasiemki.net, zaś szyjąc worek posiłkowałam się tutorialem podpatrzonym na blogu Gu tworzy. Poszło gładko.
Do kompletu uszyłam Stachowi spodnie z dzianiny pętelki w czarno-białe loga, które mają naszyte wzmocnienia na kolanach - to także czarne punto. Zdecydowanie warto trzymać ścinki, one naprawdę kiedyś się przydają! Jupiii!
Spodnie mają w pasie wszytą gumkę zaś doły nogawek są jedynie podwinięte i przeszyte podwójną igłą. Wykrój pochodzi z Papavero. Dzianinę szyje się cudownie (szczególnie po naostrzeniu noża w overlocku), nie odmówię sobie przyjemności uszycia Młodemu jeszcze bluzki z długim rękawem a także sukienek dla moich uroczych kuzynek.
Ostatnim elementem wyprawki przedszkolnej jest poduszka, na której Młodzież może odpocząć a nawet przysnąć gdy zabawa wyssie z trzyletniego ciałka całą energię ;)
Także i tym razem pozbyłam się bawełnianych resztek -> groszki na jasnym beżu i miasteczko małego chłopca. Jako zapięcia użyłam białego suwaka na metry.
A jak u Was z wyprawką? Wszystko już przygotowane? :)
Pozdrawiam!
Sus
Świetny zestaw. Na pewno umili czas spędzony w przedszkolu :)
OdpowiedzUsuńMam taką cichą nadzieję ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŁadny zestaw, idelane kolory dla chłopaka :)
OdpowiedzUsuńJa też się zabieram za szycie worków - potrzebujemy dodatkowo do stroju gimnastycznego i na zajęcia z baletu :)
Zastanawiam się tylko jak estetycznie podpisać te worki. Część ubranek również muszę podpisać, więc wszywanie dodatkowych metek chyba nie wchodzi w grę...
Aha, patrząc na butki przedszkolne Stasia nasuwa mi się pytanie- Stać już potrafi wiązać sznórówki? :)
Nie no butki są tylko do zdjęcia choć Staś dość często w nich chodzi ale obucie ich na jego stopy... horror ;) Można kupić takie gotowe metki do podpisywania w pasmanteriach. Jedne są do wszycia a inne do wklejenia na gorąco. DO go pisak do tkanin i będzie OK :)
UsuńU mnie właśnie worki skrojone i czekają na uszycie, chociaż nie wiem, czy się przydadzą, bo chłopcy będą mieć szafeczki na kapcie. Ale myślę, że woreczki będą świetne na jakieś drobiazgi które czasem trzeba przynieść do przedszkola na zajęcia.
OdpowiedzUsuńJakby nie było - przydadzą się napewno :)
UsuńCzeka was ważny moment. Trzeba się na niego odpowiednio przygotować i nowe akcesoria przedszkolne na pewno ułatwią Stasiowi start w nowym otoczeniu :) Oby przebrnął bezboleśnie pierwsze chwile w przedszkolu :)
OdpowiedzUsuńPóki co jest chętny ale znając opowieści znajomych bliższych i dalszych kryzys nastąpi prędzej czy później.
UsuńWyprawka dla przedszkolaka...taaa...mój jedzie ale na poligon.To takie przedszkole dla 19-latków i całkiem inna wyprawka jest potrzebna pakowana po siedem sztuk wszystkiego(bielizny,skarpet,itp).Twoja(chyba raczej Stanisława)wyprawka jest piękna,praktyczna,wygodna i po prostu fajna,bardzo fajna!
OdpowiedzUsuńPo prostu potrzebny mu większy worek ;)
Usuńprzedszkolak pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńJa jestem w lesie. Wczoraj po nocy szyłam worek, ale opłaciło się. Zo była zachwycona, że "do przedszkola idzie z workiem":D
OdpowiedzUsuńI o to chodzi. Byleby dzieciaków już na początku nie zniechęcić ;)
UsuńPiękna wyprawka! U nas w tym roku też zmiany- najstarsza odzie do czwartek klasy, średniaczek do pierwszej, a przedszkole nas czeka za rok. Już się nie mogę doczekać szycia wyprawki :)
OdpowiedzUsuńUlala u Was to bardzo duże zmiany!
UsuńJaki piękny worek <3 Aż chce się iść do przedszkola :D
OdpowiedzUsuńNo zobaczymy, zobaczymy ;)
Usuńjestem fanka trzymania ścinek :)
OdpowiedzUsuńmam specjalne pudło a scinki są spakowane w woreczki strunowe :)
worek super ! Sama nie mam w domu dzieciaka ale uszyłam worki dla siostrzenicy (8) i siostrzeńca (5) niedługo pojawią się na blogu :)
Czas pędzi nieubłaganie, ale Staś jak widzę jest świetnie przygotowany na to nowe wyzwanie przynajmniej od strony materii :)Świetny worek z mychą na dodatek w groszki i jak tu się nie zachwycać! :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńAle pięknie zrobione :) i wszystko myszkowe. Genialne!
OdpowiedzUsuń"Mam 3 latka, 3 i pół,
OdpowiedzUsuńbrodą sięgam ponad stół,
do przedszkola chodzę z workiem
i mam znaczek z muchomorkiem..."
Wierszyk mi się przypomniał :)
Do przedszkola poszłam w wieku trzech lat i wiele worków na buty miałam, ale takiego ładnego nigdy. Pamiętam, że bardzo cieszyło mnie pięknie wyhaftowane na nich moje imię. Mama miała do tego talent i wszystkie koleżanki mi zazdrościły.
Materiał na spodenki jest cudny. Uwielbiam Myszkę Miki!
Komplet dla prawdziwego przedszkolaka :) W zeszłym roku też naszyłam się worków dla przedszkolaków, w tym niestety nie bo miałam rękę w gipsie :/
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń