W końcu nadarzyła się okazja... pogoda dopisała... więc prezentuję się w chabrowej bluzce i spodniach :)
Bluzka przeszła mały tuning wizualny, zgodnie z sugestią Dafefy i forumowiczów z ekrawiectwa doszyłam do rękawków falbankę i muszę przyznać, że to był strzał w dziesiątkę. Bluzka nabrała wdzięku a mi samej podoba się zdecydowanie bardziej niż w wersji pierwotnej :) Po uszyciu czegoś mi w niej jednak brakowało, falbanka okazała się przysłowiową kropką nad "i".
Dziś setna osoba zaobserwowała mojego bloga :) Ślicznie dziękuję i bardzo się cieszę :-*
Pozdrawiam!!
Witam...! Nawet nie wierz jaki to dla nie zaszczyt,ze skorzystałaś z mojej rady.Polecam się na przyszłość.
OdpowiedzUsuńMiałaś rację - pięknie spodnie wyglądają z tą chabrową bluzeczką! No podobają mi się coraz bardziej :) A falbanki przy rękawach rzeczywiscie dodają bluzeczce uroku! Ale jak ma nie mieć uroku przy takiej uroczej modelce?:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDoskonały zestaw najmodniejszych kolorów i jak zawsze przepiękna figura:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie fajnie leżą. A mi są potrzebne spodnie na lato. Ciekawe, czy mam tę Burdę.
OdpowiedzUsuńAga
Sus - ciekawy zestaw, piękna robota i niesamowity efekt.
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz - a spodnie na Tobie prezentują się rewelacyjnie. No i widać perfekcję wykonania i spodni i bluzki:-)
OdpowiedzUsuńJa piernicze, dziewczyno, ale Ty zgrabna jestes w tych spodniach!
OdpowiedzUsuńświetny zestawik :)
OdpowiedzUsuńCzy zdjęcia sa przed LO Kopernik? :D
Ale z Ciebie chuda szkapa :) Już prawie anorektyczka.
OdpowiedzUsuńBardzo udane zestawienie a bluzka na tobie prezentuje sie rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńDafefa kurcze szyjesz świetnie, dużo, do tego robisz cudne ozdoby - to ja dziękuję za pomocną sugestię :)
OdpowiedzUsuńPomidorko dziękuję :-* a wiesz że pamiętam o tej sukience, którą chciałaś zobaczyć na mnie... Kiedyś ją założę tylko póki co jest za ciepło.
Pani Ulu dziękuję :)
Anonimku ten numer Burdy był bardzo udany, jest tam kilka ciekawych ciuszków. Jakbyś nie miała to poszukaj na allegro.
Kora, Betty dziękuję! Kora właśnie pocięłam Twój jedwab, trzymaj kciuki żeby sukienka wyszła....
Moniś dzięki ale Ty tez jesteś zgrabna. I wyższa ode mnie :)
Anonimie tak to oczywiście LO im. Kopernika w Bielsku :]
Manu do anorektyczki to mi jeszcze trochę brakuje a nad figurą pracuję - muszę jeszcze zmniejszyć talię o parę cm ;)
Lala dziękuję!!
te sodnie to sama szyłaś? są boskie!!!
OdpowiedzUsuńGrandziu i wcale nie trudne do uszycia :) Spróbuj :)
OdpowiedzUsuńNo nie mam tej Burdy, szukałam. Potrzebuję jakieś spodnie na lato. Na razie mam oko na takie ze starej Burdy 6/2006. Mają wysoką talię, jak lubię.
OdpowiedzUsuńAga
gratulacje ;)
OdpowiedzUsuńPowiadasz:>? A która to Burda? (bo jakoś nie mogę wyłowić z posta tej informacji?)
OdpowiedzUsuńTylko z polszczyzna jestem na bakier !!!!
OdpowiedzUsuńAleż się cieszę, że tu do Ciebie trafiłam.. Super.. :) Trafiłam tu z forum..:) Buziaki ślę Ula
OdpowiedzUsuńGrandzia co Ty mi tu piszesz - 3 posty niżej masz te spodnie :> o zobacz-> http://szyjesobie.blogspot.com/2011/05/tym-razem-bezowe-spodnie-model-104.html
OdpowiedzUsuńAnonimie w starych Burdach można znaleźć więcej fajnych krojów niż w tych nowych,,,
toskaniau Prowadzisz bardzo fajnego bloga, będę zaglądać :)
Masz super figurę! Idealnie leżą Ci takie dopasowane spodnie :)
OdpowiedzUsuń