Ahoj!
Przez najbliższe dni będę Was zasypywać fotkami z sesji, która wreszcie (hurra!) doszła do skutku.
Fotograf wiadomo: Robert Kamiński. (Kamyk wielkie dzięki za poświęcony mi czas!)
Wy tu sobie oglądajcie a ja będę cichaczem szyć sukienkę na wiosenny retro-konkurs Łucznika ;)
No to lecimy od najstarszego:
Na pierwszy ogień idzie ruda sukienka z kaszmiru ze Złotego Kroju uszyta w listopadzie 2011 roku. Co prawda po drodze miała sesję w "Sephi" ale powiedzmy, że zdjęcia nie ukazywały w całości jej kroju - więc nie publikowałam. A szkoda, bo jest to jedna z moich ulubionych sukienek. Co prawda kusi mnie żeby uszyć ją jeszcze raz, dokładniej i staranniej ale nie wiem czy się zmobilizuję.
W każdym razie cieszę się, że wreszcie wiosna zawitała do nas na stałe i będę mogła ją częściej zakładać.
Jest to też jedna z ulubionych sukienek Maćka - ze względu na długość ;) Generalnie dla mnie jest trochę za krótka. Mój błąd, trzeba było przemierzyć wykrój przed skrojeniem. Jestem zbyt "narwana" a to nie jest pożądana cecha u krawcowych. Mam nauczkę na przyszłość.
Gdyby kogoś interesowało:
* sukienka - Susanna (Złoty Krój)
* sweterek - Carry (ma fajne kieszonki-serduszka)
* buty - Deichmann
Pozdrawiam!
Tył tej sukienki jest prześliczny !!!
OdpowiedzUsuńMnie tam bardziej podoba się przód ;)
Usuńhihihi i dobrze bo tył to nie za bardzo masz jak podziwiać.
UsuńPo pierwsze, bardzo ładny kolor i świetnie do Ciebie pasuje a fason bardzo dziewczęcy. Po drugie, z takimi nogami jest co pokazywać! (chociaż rozumiem Twoje obiekcje co do krótkich sukienek, ja też tak mam! *^v^*). Sweterek też idealnie pasuje, słodkie są takie kieszenie-serduszka, chyba skradnę ten pomysł... ~^o^~
OdpowiedzUsuńO widzisz - Ty sobie taki ładny sweterek wydziergasz a kieszonki serduszka są naprawdę super wiec bierz pomysła ;D
UsuńSukienka prezentuje się wyśmienicie :) i bardzo fajny ma kolorek
OdpowiedzUsuńSuper modelka w prześlicznej sukience na wspaniale zrobionych fotkach - GRATULUJĘ !
OdpowiedzUsuńSuper modelka w prześlicznej sukience na wspaniale zrobionych fotkach - GRATULUJĘ 1
OdpowiedzUsuńKonkurs u nas, zapraszamy :)
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo ładna i tył i przód, ale najbardziej przypadły mi do gustu zaszewki przy dekolcie, są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńNie zwróciłam w pierwszej chwili uwagi na kieszonki sweterka, bo skupiłam się na samej sukience, więc dobrze że o tym wspomniałaś, bo faktycznie są bardzo ciekawe :)
(PS - ja jestem chętna na to ciasto z parowara)
No wreszcie ktoś docenił przód sukienki i zaszewki, które na mnie samej także wywarły bardzo pozytywne wrażenie :)
UsuńA przepis już wysłałam, mam nadzieję, że wyjdzie... ;)
Zaszewki i tył cudo:) I kolor świetny!
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że nie tylko my nie mierzymy przed skrojeniem;p
Ale po paru wpadkach już tak nie robimy;)
Tiaaa teraz to też już mierze przed skrojeniem :D a jednak nauka na błędach jest najskuteczniejsza :D
UsuńBardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńAga
Nogi masz bardzo zgrabne to i dobrze się prezentują przy takiej długości ;) Sukienka bardzo ładnie Ci wyszła, moje ulubione zdjęcie - nr 4 ;)
OdpowiedzUsuńW sumie to moje też :)
UsuńDoskonale wyglądasz w tej sukience. I bardzo subiektywnie uważam, że długość jest idealna - przy taaaakich nogach możesz nosić dowolne długości.
OdpowiedzUsuńBardzo wdzięcznie wyglądasz w tej sukience :) i mam takie wrażenie, że w żadnym innym kolorze nie wyglądałaby tak uroczo :)
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe... chyba polecę do sklepu i dokupię jeszcze tego rudaska (jeśli będzie). Strasznie polubiłam się z tym kolorem :)
UsuńŚwietna, paseczek cudnie wygląda:]
OdpowiedzUsuńTak, bez paska jest taka "biedna" :)
UsuńTeż się zgadzam, że sukienka uroczo wygląda i z tyłu i z przodu, a do tego bardzo ładne buciki.Czekam na dalszą część sesji:-)
OdpowiedzUsuńNo nie, ja chyba faktycznie zacznę podejrzewać, żeś Ty moją siostrą bliźniaczką jest, a wredny los nas w różne strony Polski posłał ;-) Ty post o kiecce, a i ja o swojej piszę ;-) ech... Nie ma to jak nadnaturalne porozumienie :-)
OdpowiedzUsuńNiemniej jednak Twoja sukienka prezentuje się duuuuużo lepiej niż moja ;-) Świetny kolor, świetny fason i nie przesadzaj z tą długością - Maciek ma pełne powody do uśmiechu ;-)
Ściskam ;-)
Hihi no faktycznie - niezła telepatia. Skoro Twoja pierwsza kiecka gotowa to teraz następna, następna i następna :D Może wpadniesz w szycie po uszy. A potem wpadniesz w zakupoholizm materiałowy :D Tobie jeszcze nie znany ;)
UsuńCałuski przesyłam i na e-maila odpisuję :-*
No ja pod każdym komentarzem się podpisuję o nogach szczególnie i Maćkowi się nie dziwię - sukienka uszyta pięknie!
OdpowiedzUsuńTaa chłopy to mają tylko JEDNO w głowie ;)
UsuńJeśli mogę, to ta tu jest moim zdaniem znacznie BARDZIEJ retro niż na Łuczniku, ale trzymam kciuki ;)))
OdpowiedzUsuńMoże na typowe retro brakuje jej długości w pół kolana - ale jako Interpretacja RETRO jest Świetna.
No i POWODZENIA!
Maryś planuje uszyć coś w kropki. Nie wiem ale jakoś tak mi się retro z kropkami kojarzy a poza tym mama fazę na groszki mniejsze i większe wiec niech tak będzie :)
UsuńJA TEŻ - kupiłam 5 metrów ;)))
UsuńNiteczka czerwona też ma na kropki smaka - no groszki są ponadczasowe.
No ja już Ci na Łuczniku tam komentowałam - jeszcze nie wiedząc, zanim skojarzyłam Susanna (tam napisane) ale ja mam te okulary ciemne wiesz ;) ślepak
Madzia, aż mnie ciekawość skręca - pokazuj, szyj, pozwolisz mi zaglądać i patrzeć - podziwiać, co?
sukienka śliczna, modelka śliczna a i zdjęcia też :)
OdpowiedzUsuńkochana długość sukienki przy taaaaakich nogach jest idealna!
Do twarzy Ci w tym nietypowym czerwonym:) Do twarzy Ci w niej i zdjęcia jak zawsze super:)
OdpowiedzUsuńohhh tył świetny, bardzo starannie szyjesz, to pewnie zasługa tego żelazkowania co i rusz o którym piszesz :), a czego ja nie lubię zbytnio, wogóle muszę się jakoś zmusić to polubienia tego urządzenia no ale.... :)
OdpowiedzUsuńTiaaa prasować niestety trzeba - a też "nie przepadam" mówiąc delikatnie. Marzy mi się stacja parowa ale finansowo dla mnie nie do przeskoczenia :(
UsuńOch, Sus, świetna sukienka!
OdpowiedzUsuńI nie przedłużaj - idealna długość :)
Madziu szalona wiem, że sporo elfowych "cukierków" jest TU:
OdpowiedzUsuńhttp://artdecor24.pl/elfy
Ale tej mojej nie ma (nie zapytam Szczęścia gdzie znalazł - bo chyba nie wypada ;)))
Ale wiem, że jak na allegro wklikasz "elf", "veronese"
To tu jest, O znalazłam:
http://allegro.pl/veronese-kasetka-z-siedzacym-elfem-i-motylkiem-i2211704434.html
p.s. no i się zarumieniłam za komplementy, kibicuję Twojemu retro - bo to temat dla CIEBIE! Ba dla wszystkich chyba babeczek, więc pewnie "wysyp" będzie ;)
Dziękuję! Zerknęłam na allegro - piękne te figurki, szkatułki, puzderka :) Drogie ale piękne :) Wpadła mi w oko szkatułka, w miarę prosta ale cena.... eh...
Usuńpiękna sukienka i ty wyglądasz wspaniale !
OdpowiedzUsuńKokardka z przodu sukienki mnie zauroczyła. Uwielbiam kokardki!
OdpowiedzUsuńJest cudna... szkoda, że nie noszę sukienek i nie mam maszyny ;-) bo się zakochałam.
OdpowiedzUsuń