Dawno nie robiłam broszek więc z przyjemnością zabrałam się do pracy. Z racji wieku obdarowanych broszki miały mieć w miarę stonowane i uniwersalne kolory pasujace do rożnych kreacji.
Ten turkusowy rodzynek trafił do Pani Teresy, która kolejny raz pomogła mi w podbramkowej sytuacji. Do jej ciemnych włosów pasuje idealnie.
Miłym Paniom życzę udanej imprezki - Wy w Bielsku a ja w Łodzi :)
Pozdrawiam!
Sus
Broszki śliczne :)
OdpowiedzUsuńRaz próbowałam zrobić tego typu kwiat, ale zupełnie mi nie wychodził :)
Podziwiam precyzję wykonania :)
Fajnie tak, jak koleżanki na spotkaniu czymś się wymieniają... bardzo miły gest :)
Wiolka wprawy trzeba :) Moje pierwsze broszki były, mówiąc delikatnie, ułomne... Ale po jakimś czasie zaczęły wyglądać jak kwiatki :)
UsuńŚliczny jest ten cieniowany:] Słodkie kwiatulce:]
OdpowiedzUsuńMój ulubiony :)
UsuńBardzo mi się podoają, juz tak jesiennie :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że paniom broszki się bardzo spodobają, śliczne są- przypominają nieco dalie.
OdpowiedzUsuńOooo dziękuję :) Musze popracować nad nimi aby już w ogóle przypominały kwiaty.
Usuńto fakt, czasem takie broszki potrafią bardzo ożywić kreację.
OdpowiedzUsuńŚliczne, świetny pomysł na sympatyczny upominek :)
OdpowiedzUsuńO jakie cudowne! Przepiękne! Bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńDzięki Ulka :)
UsuńJak zwykle profesjonalizm w każdym calu. Wyglądają idealnie! I chociaż broszek nie noszę, taką nosiłabym do wszystkiego, do czego by się dało.
OdpowiedzUsuńPiękności... a ja zazdroszczę Ci zdolności :)))
Jej dzięki! Ale mi się miło zrobiło. Co dziwne ja też broszek nie noszę... nawet tych swoich.
Usuń
OdpowiedzUsuńDziękuję. To bardzo miłe mieć tak wielostronnie uzdolnioną synową!!
Dziękuję. To bardzo miłe mieć tak wielostronnie uzdolnioną synową!
Śliczne! Moja faworytka to druga od góry.
OdpowiedzUsuńśliczne broszki:) są bardzo kobiece i eleganckie:)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne ale turkusowa jest moją faworytką Mały prezencik a jaki uroczy Pozdrawiam cieplutko http://rozanewzgorze.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńbardzo ładne :) najbardziej podoba mi się ta cieniowana i turkusowa,
OdpowiedzUsuńopalasz czymś brzegi, czy może masz nóż do cięcia na gorąco?
Pozdrawiam
Opalam - takowego noża niestety nie posiadam :(
UsuńPrześliczne prace, podziwiam za dokładność i pomysłowość.
OdpowiedzUsuńśliczne kolory jesienne - myslę, że dla Pań w każdym wieku:-)
OdpowiedzUsuńPiekne sa te Twoje broszki Sus, takie staranne, dopracowane.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :) zazdroszczę szczególnie Pani T. Ta niebieska jest wyjątkowo śliczna
OdpowiedzUsuńPiękne i uwaga będzie wielki komplement według mojego męża - "jak sklepowe" :)))) Ta turkusowa rzeczywiście cudna!
OdpowiedzUsuńO kurde to nie wiem czy dziękować czy pobić Twojego małża bo jak oglądam te "kupne" brochy to mi się średnio podobają... Niestarannie wykonanie, brzegi niezabezpieczone przed strzępieniem itd... Hmmm normalnie mam zagwozdkę ;)
UsuńWoW! mega pozytywne broszki ( sentyment mam do broszek, sama też je czaasem robię ) Podoba mi się ten wzór kwiatu i barwy:) No i na pewno się wszystkim spodobają! Pozdrowionka :))))
OdpowiedzUsuńurocze są
OdpowiedzUsuńTurkusowa jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kwiatolce, a turkus jest pieeeekny!!!!
OdpowiedzUsuńPierwsza z pojedynczych obłędna.
OdpowiedzUsuń***
www.zapalov.blogspot.com - blog o moim projektowaniu mody