Wąska spódniczka uszyta z resztek kaszmiru w kolorze morskim i pomarańczowym.
Pierwotnie zamiast pomarańczowych wstawek miały być dwa rzędy czarnej wypustki ale efekt końcowy nie przypadł mi do gustu. Było ciemno i buro. Kontrastowe wstawki świetnie ożywiły całość i optycznie wyszczupliły strategiczne miejsce jakim jest pupa kobiety :)
Funkcję tzw, "pazura" pełni zamek, który można dowolnie wysoko rozpiąć ukazując zgrabną nogę (a nawet dwie) ;). I wreszcie zużyłam resztkę czarnej podszewki, która zalegała na półce od dawien dawna. Słowem: recykling pełną gębą.
Spódnica jak i 3 inne sukienki, które już pokazywałam na blogu, wzięły udział w sesji zdjęciowej w klubie "Sephia" w Bielsku-Białej.
Podsumowując:
- fotograf: Robert Kamiński
- pomoc fotografa i dobra dusza: Asia Batkowska
- gość specjalny: 2,5 letni Karolek, synek Asi :)
Gdyby kogoś interesowało:
* spódnica - made by Susanna
* bluzka - Vero Moda (lumpeks)
* czółenka - allegro
Pozdrawiam!
wow! Świetne te wstawki, super sesja i gość milutki :) Suwaka bym się bała, że odsunie się sam za daleko :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
...a i "odkopałam" Twoją sukienkę http://szyjesobie.blogspot.com/2010/12/sukienka-model-122-burda-nr-92010.html
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że też by i w tym przypadku taki "recykling" się sprawdził :)
Spódnica śliczna!! Extra są te wstawki!!Fajna atmosfera zdjęć, świetna sesja jednym słowem:) I uroczy mały model;)
OdpowiedzUsuńAle cudowna spódnica!!! Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńSuper spódnica, życzę ci więcej takiego recyklingu. Wstawki świetne i jeszcze ten suwak, wszystko świetnie ze sobą współgra
OdpowiedzUsuńKarolek nie jedną dziewczynkę zawstydziłby swymi włosami. :D
OdpowiedzUsuńSesja cudna, bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia, żadne modelki nie są Ci potrzebne. :)
Spódnica jest zniewalająca, chciałabym taką mieć. Bardzo dobrze zrobiłaś, że wybrałaś pomarańczowe wstawki, bo efekt końcowy jest fenomenalny. Taki zadziorny i nie nudny. :)
Bezdomna Wioletta sprawa suwaka jest prosta - on się sam nie rozsunie bo to nie taki zwykły suwak tylko ciężki, metolowy, do kurtek. Także bez obaw, sam się nie rozsunie :)
OdpowiedzUsuńA sukienka model 122 gdzieś już poleciała w świat...
Sistu dziękuję pięknie :) Trzeba przyznać, ze sam klub ma świetną atmosferę.
Anja dziękuję!!
AnaYo dzięki za docenienie tych trzech połączeń :) Jestem z niej naprawdę zadowolona.
Vila Karolka to bym sobie "pożyczyła" na stałe. Bardzo fajne, wesołe i otwarte dziecko. Nic się nie bał mimo, ze widział "ciocię Madzię" pierwszy raz. Tobie również dziękuję za pozytywną recenzję odnośnie spódnicy :) :-*
Świetna ta spódniczka, bardzo podoba mi się połączenie kolorystyczne - no i zamek rewelacja :D Zdjecia też bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńSusanna ta spódnica jest po prostu idealna, OMG
OdpowiedzUsuńNiesamowita...spódniczka, atmosfera i sesja. Jak by to powiedział "Wielki Brat" jestem pod wielkim wrażeniem:) Pozdrawiam i oby częściej takie sesje:)
OdpowiedzUsuńSus, Kochana. Więcej, zdecydowanie więcej sesji z Tobą w roli głównej!
OdpowiedzUsuńA kartkami obrodziło, bo mam stertę do wrzucenia na bloga. I coraz więcej i więcej. Więc partiami wrzucam, to fakt :)
Tył spódniczki jest po prostu boski! Do tego jeszcze zamek, mały Dżentelmen obok - czegóz chciec wiecej?
OdpowiedzUsuńSpódniczka słodka, widać na ostatnim zdjęciu, że bardzo podoba się Karolkowi:) Klimat sesji oryginalny! Całość super! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUla
Hoho, to chyba jedna z najfajniejszych rzeczy, jakie u Ciebie widziałam Susanno, super!
OdpowiedzUsuńNo nie wiem co ty chcesz wyszczuplać? Wstawki w spódnicy się sprawdziły ! Wzrok przyciągają:)
OdpowiedzUsuńŚwietna spódnica!! Tył prezentuje się cudownie :)
OdpowiedzUsuńDobrze sie spisałaś i jako modelka :) i jako krawcowa.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, trochę sportowo, ale jednak elegancko. :)
OdpowiedzUsuńA na 3. zdjęciu wyglądasz jak prawdziwa imprezowiczka. :D
Gosiu dziękuje i przekażę pochwały fotografowi :)
OdpowiedzUsuńLala rety... dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moniko Magdaleno kolejne zdjęcia z tej sesji czekają na upublicznienie :]
Karo jak zwykle proszę o cierpliwość :)
Ulu dziękuję :)
Aniu dziękuję!! Mi też jakoś ta spódnica wybitnie przypadła do gustu :)
Monia masz rację - niczego więcej chcieć nie można :)
B dzięki ;) ano wiesz optycznie to zawsze warto coś wyszczuplić :]
LolaJoo, longredthread dziękuję kochane :-*
Arkstianna dziękuję!
Świetna spódnica, z każdego powodu, kolorystycznie, "cięciowo" i fotogenicznie.
OdpowiedzUsuńNo pięknie :) Uszyta świetnie a sesja podkreśla tylko jej urok nie wspomnę o Twoim :)). Pomysł ze wstawkami i zamkiem SUUUUPER!!!
OdpowiedzUsuńTe cięcia rewelacyjnie podkreślaja figurę - bardzo kobieca i bardzo ładna spódnica:-)
OdpowiedzUsuńIntensywnie Kreatywna dziękuję za miłe słowo :)
OdpowiedzUsuńSofija Tobie także baaaardzo dziękuję :) To chyba będzie moja ulubiona spódnica ;)
Betty widziałabym taki fason spódnicy na Twoim tyłku więc wiesz - do dzieła :)