28 maja 2014

Bono w wersji black&white

W sumie dlaczego by nie zaszaleć i nie uszyć sobie bluzki w nietuzinkowy i niepowtarzalny wzór?! Życie jest takie krótkie, jak szaleć to szaleć!
Więc mam już wymarzoną i jedyną w swoim rodzaju bluzkę z cienkiego woalu z czarno-białą twarzą Bono o!




Tkaninę zamówiłam (a właściwie to stworzyłam) w sklepie, na punkcie którego oszalał nasz krawiecki świat - chodzi oczywiście o Cottonbee. Kto nie zna niech zaraz pozna bo warto.




Nawet nie wiecie jak mi ręce drżały gdy zaczynałam krojenie... byleby tylko nie zepsuć i nie uronić niepotrzebnie ani jednego centymetra tej wyjątkowo dla mnie cennej tkaniny. Na szczęście bluzka ma tak prosty fason, że praktycznie nie było szans na wtopę.
Wtopa pojawiła się w momencie gdy chciałam kroić czarne dodatki, ponieważ nie znalazłam w swoich zbiorach cienkiej, gładkiej i oczywiście czarnej bawełny. Długo myślałam czym ją zastąpić, ostatecznie padło na grubą satynę, która nie ma mocnego połysku. Satyna do woalu (pod względem gramatury) pasuje jak pięść do oka ale co było robić?!


Zero zaszewek, zero niepotrzebnych cięć - wszystko po to aby lepiej wydobyć wzór. Główną rolę gra Bono i niech tak zostanie :)
Efekt końcowy póki co prezentuję na manekinie. Do bluzki szyją się już (właściwie to został mi do wszycia tylko pasek) czarne spodnie za kostkę - wówczas bluzkę pokażę na sobie. 


Pozdrawiam!
Sus

43 komentarze

  1. Chylę czoła dla pomysłu z grafiką Bono :) Lubię bardzo :) Pomysł na bluzkę rewelacyjny, choć jak dla mnie mogłaby być tylko z samymi obwódkami bez kołnierzyka. Bardziej rokowo by wyszło a tak jest rokowo/elegancko co nie znaczy że źle :)
    Pozdrawiam
    eM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krófko dzięki! Bez kołnierzyka faktycznie byłoby bardziej rockowo ale chciałam, żeby był jakiś element ozdobny wokół szyi.

      Usuń
  2. świetny wzór sobie stworzyłaś , bluzeczka extra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzięki :) Dla fana U2 to prawdziwa radość chodzić w takiej bluzce.

      Usuń
  3. Ach jakaż ekstrawagancka:) Ale wprost fantastyczna!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod wrażeniem, bardzo oryginalna bluzka, super!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wzór na tej bluzce jest po prostu mistrzowski! Piękna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ulka :) Każdy może sobie taki stworzyć.

      Usuń
  6. bardzo mi sie taki kontrast podoba, a wzor przepiekny, no i piekne wykonanie

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wzór - cudo, a sama bluzka to wręcz marzenie :) Krój niesamowicie mi się podoba. To jakiś konkretny gotowy model, czy Twój wymysł? Bo naprawdę świetny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monia to wykrój robiony "na głupa" ;) czyli odrysowany z mojej luźnej bluzki. Troszkę go dopracowałam, kołnierzyk zrobiłam sama i gotowe. Bardzo prosta sprawa.

      Usuń
  8. Świetna! I wyjątkowa, a to najważniejsze. Bardzo fajnie grają ze wzorem te czarne dodatki. Cottonbee to rzeczywiście strzał w dziesiątkę, ja jeszcze nic u nich nie zamawiałam, bo nawet nie wiem jak zabrać się do projektowania wzoru, ale może to zgłębię i też wyczaruję coś swojego? :) a póki co cieszę oczy Twoim dziełem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ola po prostu musisz mieć na kompie jakiś plik z danym wzorem (u mnie to było zdjęcie Bono) i wgrywasz go na stronie cottonbee, wybierasz układ (jest chyba 6 do wyboru) wielkość wzoru i zamawiasz :) Pestka a ile frajdy przy tym :)

      Usuń
  9. Bono fantastyczny z przyczyn oczywistych, a bluzka też niczego sobie, choć ja też bym wolała wersję bez kołnierzyka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa widzę kolejną fankę boskiego Bono ;) Został mi kawałek tego woalu to coś jeszcze pokombinuję z Bono tym razem bez kołnierzyka :)

      Usuń
  10. Piękna! :) Tzn ten bono to nie dla mnie, ale bardzo podobają mi się czarne wykończenia, a ten kołnierzyk ma świetny krój :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i cieszę się, że ktoś wreszcie docenił krój kołnierzyka !

      Usuń
  11. Świetny pomysł i fajnie wyszła ta bluzka, kołnierzyk również pomysłowy

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie też drżały za pierwszym razem i drżą za każdym:) Bardzo fajny końcowy rezultat! Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe witam w klubie. Tak to jest jak kroi się z cennej tkaniny ;)

      Usuń
  13. No po prostu nie wiem co mi się dzieje z przeglądarką, klikam "opublikuj" i odświeża mi stronę zamiast wyświetlić komunikat że komć oczekuje na moderację :/ Ok, piszę raz jeszcze :) trochę Bono skojarzył mi się z Marilyn Monroe Warhola, ale trochę zagalopowałam się w tych wyobrażeniach i... nieeee :P tak jest super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie wiem nic o błędach ale może coś się od czasu do czasu sypie na blogerze. Pewne minimalne podobieństwo do MM jest ale tak naprawdę bardzo, bardzo minimalne ;)

      Usuń
  14. Fakt, fajnie mieć coś tak super ekstra niepowtarzalnego. :)
    ps. zawsze jak słyszę U2 to myślę o Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. WOW! Super pomysł na wzór! Teżjestem wielką fanką U2 i szycia więc bardzo Cię rozumiem :-)!! Świetny pomysł i wykonanie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawa bluzka :) wzór nie w moim stylu, ale i tak bardzo podoba mi się, że jest inna niż wszystkie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Rewelacja. Kołnierzyk jest cudowny ! i nie wiem jak ty to zrobiłaś ze nie ma zaszewek a leży tak ślicznie to jakieś czary ?

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajna bluzka, prosta ale Bono dodaje jej uroku. Gdyby zobaczył swoją twarz na twojej bluzce na pewno byłby zachwycony;))

    OdpowiedzUsuń
  19. Szaleństwo!;) Dobrze, ze wszystko prosto, kołnierzyk i bono sam w sobie wystarczą;)

    OdpowiedzUsuń
  20. genialna sprawa! świetny efekt

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow! Bardzo pomysłowo, czekam z niecierpliwością na prezentację na modelce :) Świetny krój i kołnierzyk :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Super bluzka! Świetny pomysł:) Dzięki Tobie wpadł mi do głowy pomysł, jak przerobić T-shirt, koło którego chodzę już od kilku dni i dumam, w którym pójść kierunku:) Dzięki wielkie:) Inspirujesz, oj inspirujesz;))) I tak jak Zashevka, czekam niecierpliwie na prezentację na modelce:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bono... lubię, ale nie aż tak żeby go nosić i żeby wisiał w szafie. Ale dla fanki to chyba spełnienie marzeń?! Mimo to uważam że bluzka wyszła rewelacyjnie, z pomysłem i nietuzinkowo. Nie trudno też zauważyć wyjątkowy kołnierz. Szczerze powiedziawszy to już długo myślę o podobnej bluzce, z czarnym wykończeniem, kołnierzykiem, tylko materiał gładki. O Cottonbee też myślałam, tylko nie mam na razie pomysłu na wzór. Ale to bardzo fajna sprawa. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Dobrze że Bono ocalał nie został pociachany zaszewkami itd. :) kołnierzyk dodaje grzeczności

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo oryginalna! Ja również zmagam się z chęcią zamówienia jakiejś spersonalizowanej tkaniny, ale u mnie to jeszcze trochę potrwa:D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Szałowa - prosty model i oryginalna tkanina która przyciągnie wzrok - ciuch idealny :D

    OdpowiedzUsuń
  27. dobry fason bluzki, bo szkoda by było pociąć wzór zaszewkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. piękna po prostu piękna :) trochę późno ale mogę zapytać z jakiego jest zrobiona wykroju? :) zamarzyła mi się identyczna tylko, że w kotki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie jest za późno ;) Bluzka nie jest uszyta z żadnego konkretnego wykroju - po prostu przyłożyłam do tkaniny moją bluzkę, dodałam zapasy na szwy i gotowe. Jedynie wykrój kołnierzyka zrobiłam sama. Jeśli chciałabyś zobaczyć jak to się robi to zapraszam do posta -> http://szyjesobie.blogspot.com/2014/10/pokonierz-typu-bebe-to-proste-step-by.html

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)